Klub MazdaSpeed

Witam serdecznie,

Nieraz dopakowuje moja Mazde konkretnie jak przystalo na auto rodzinnie.
Tyl siadal za mocno. Na wyjezdzie na wakacjach jak doczepilem przyczepke na hak (ok. 50kg nacisku na kule) to krawezdzik/uskok jezdni byl wyzwaniem.

Z racji wieku mazdzioszki stwierdzilem ze sprezyny maja juz swoje lata i swoj przebieg (192k) i mozna je wymienic na wzmocnione.

Nie bylo to latwe ale znalazlem warsztat z dostepem do wzmocnionych. Po montazu okazalo sie ze auto siadlo w dol 1cm nawet bez obciazenia a pod obciazeniem z pewnoscia nie jest lepiej niz bylo przed montazem.
Kasa na upgrade zostala wydana, efekt slaby i zaczalem sie zastanawiac co dalej.

Czytalem o tym ze niektorzy z Was stosuja gumy montowane miedzy zwoje sprezyn co usztywnia i ogranicza ugiecie.
Mechanicy ktorzy maja z tym doswiadczenie odradzili mi stosowanie uniwersalnych i mowili ze jak cos to tylko dedykowane do modelu, ale nie jestem w stanie ich znalezc, rowniez warsztaty maja z tym problem.
Idealnie byloby rowniez podniesc tyl i przod nieco za pomoca takich gum nawet pare cm.

Czy macie jakies porady w tej sytuacji? Gdzie moglbym kupic dedykowane?
Wymiana amorkow nie wchodzi w gre – nie zamierzam wchodzic w ta inwestycje z niewiadomym skutkiem.

jest fotorelacja w interneci wymiany sprzezyn gg na gy
gy mają o jeden zwój więcej , moje gy kupione nowe pasujące , dobry warsztat kowal i załatwi temat kupujesz stare używki po 50 zł za sztukę rozciągają i masz terenowy

Witam,

Mam podobny problem z tylnym zawieszeniem. Auto poprostu siada. Nawet w garażu na równej powierzchi widać że nieobciązone auto ma koą względem nadkoli jakieś 10 cm niżej...
Po po zapakowaniu rodzinki (2 osoby dorosłe + 3-ka dzieci) tylne koła się chowają.
Z racji że samochód jest spory wykorzystuje go na różne wyjazdy. Niestety po założeniu bagażnika i boxa oraz załadowaniu (18 kg bagaznik + 50 kg rowery) + box z załadunkiem pewnie kolejne 50-60 kg zrobiła się totalna masakra auto siadło tak że zaczeło przycierać na niewielkich nierównosciach na asfalcie.
Czy ktoś miał podobny problem? Słyszałem o sprężynach wzmocnionych,gumowych podkładkach tyle że z tego co czytam po całej wymianie nie jest lepiej a nawet gorzej.
Czy komuś z was udało się rozwiązaćten problem?

Pozdrawiam,

Robert

Witamy na forum. Połączyłem Twój nowy wątek z istniejącym .

Proszę o zapoznanie się z zasadami obowiązującymi na forum:
1. W pierwszej kolejności szukamy tematów nas interesujących... do tego celu proszę użyć wyszukiwarki...
2. Czytamy je
3. Jeżeli nie znaleźliśmy odpowiedzi na nasz problem, to zadajemy nasze pytanie na końcu tego wątka
4. Jeżeli nie ma takiego tematu, wtedy możemy założyć nowy...

Napiszę jeszcze raz kupowanie nowych bez liczenia zwojów mija się z celem
1. Kupiłem nowe pasujące do modelu ( zapewnienie sprzedawcy tylko zapomniałem że sprzedawca sprzeda i zapomni o tobie i mnie )
2. Założone przez pseudo mechanika
3. Powinien sprawdzić jak stoją i ile mają zwojów
4 po założeniu nowych moja Madzia gy kombi jak usportowiona wszystkie leżące policjant i krawężniki były Madzi – masakra
5. Kupiłem używki
6. Dałem do zakładu od resorów i sprężyn
I przynajmniej teraz nie przywalę w jakąś studzienkę kanalizacyjna
Twoja stara moja 300 000 i gdyby nie pęknięta sprężyna z przodu nawet bym o tym nie myślał
Jedz na sprawdzenie amorów w stacji diagnostycznej jak coś wyjdzie to dopiero zastanawiać się nad naprawami
Swoje oryginalne części lepiej jest zostawic jeżeli oryginalne
Można je dobrze sprzedać

Dopisano 11 wrz 2022, 23:03:

Nie ma oryginalnych gum do sprzężeń
Żaden szanujący się producent samochodów nie zaleci takiej operacji
Przynajmniej ja nie słyszałem
Usztywnienie w sprężynach daje ich grubość
A wysokosc ilość zwojów