Mam problem z brakiem ogrzewania w mojej M6 diesel . Niedawno jeszcze leciutko auto grzało po przejechaniu kilkunastu km , a dziś przejechałem 30km i zimne powietrze w kabinie. Otworzyłem maskę i zobaczyłem wyciek płynu chłodniczego przy połączeniu górnego węża chłodnicy z silnikiem. Lało się prosto na jakieś dwie wtyczki i trochę na alternator. Odpiąłem węża i dałem nowe dwie opaski , dolałem płynu , zapaliłem auto i wycieku z tego miejsca już nie ma ale ogrzewania też nie ma w kabinie. Ten górny wąż od chłodnicy jest gorący , temperatura na liczniku rośnie równomiernie i dość szybko wskazówka pokazuje prawidłową wartość czyli w połowie.
Jaka może być przyczyna braku ogrzewania ? Gdzie jest nagrzewnica w mojej Mazdzie ? Czy te dwie wtyczki które są tuż pod przewodem górnym chłodnicy nie odpowiadają czasami za jakiś zawór sterujący ogrzewaniem , bo są trochę zamoknięte od płynu chłodniczego i może być tam jakieś zwarcie ?
Nie ma ogrzewania w kabinie
Strona 1 z 1
Zależy jak długo tak jeździłeś, może się okazać że jest układ zapowietrzony.
Zagrzej go porządnie, włącz ogrzewanie na maxa.
Wskazówką się nie sugeruj ona już pokazuje połowę jak silnik ma około 50 stopni.
Jak ostygnie to sprawdź znowu płyn na pewno będziesz musiał dolać.
Dużo płynu dolewałeś?
Zagrzej go porządnie, włącz ogrzewanie na maxa.
Wskazówką się nie sugeruj ona już pokazuje połowę jak silnik ma około 50 stopni.
Jak ostygnie to sprawdź znowu płyn na pewno będziesz musiał dolać.
Dużo płynu dolewałeś?
Dolewałem stopniowo już chyba miesiąc temu około 1 litra, bo nie zauważyłem tego wycieku. Później chyba dwa tygodnie temu też dolałem około 1 litra , a dziś zauważyłem wyciek i chyba około 0,5 litra dolałem. A gdzie jest pod maską nagrzewnica ?
Poczytaj ten wątek:
https://www.mazdaspeed.pl/forum/viewtopic.php?t=59741
https://www.mazdaspeed.pl/forum/viewtopic.php?t=59741
Strona 1 z 1
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 7 gości
Moderator
Moderatorzy 6 / 626 / MX-6 / Xedos 6