Automat – wrzuca bieg z opóźnieniem

Hejka,
wczoraj odłączyłem aku, zrestartowałem kompa (30sek. hamulec) na chwilę odpaliłem i później zgasiłem. Dzisiaj po 1 listopada wsiadłem, żeby wrócić do siebie, ruszam ze świateł, a tu mi z 2-ki na 3-ke muli. W jak postaram się bardziej dynamicznie to obroty polecą, a bieg gdzieś po jakimś czasie (4-4,5k obrotów). Jak startuje powoli to nie jest to tak widoczne.
Zauważyłem też 8 razy mrugającą kontrolkę silnika przy przekręceniu na zapłon. Z racji, że jest to wersja automatu z USA, wyczytałem, że po resecie kompa, auto daje znać, że nie dostarczono jeszcze wszystkich danych i przez ileś tam kilometrów będzie je zbierać.
Czy z tymi zmianami biegów może być podobnie? Wcześniej miałem coś podobnego, ale nie aż tak drastycznie, później się unormowało i nawet nieźle wrzucała te biegi (nadal ma tylko problem podczas ostrzejszego hamowania, zrzuca z 3 na 1 – nie wiem czemu nie ma 2 – i jak musi zrobić to nagle, to potrafi auto tak puknąć/strzelić, wyczuwalne bo aż budą lekko gibnie przód/tył).
Jakieś rady? Wiem, że najlepiej do speców od skrzyń, ale u mnie ostatnio cienko z zaufaniem do mechów, bo wysiorbali ze mnie już dużo kasy w krótkim upływie czasu...
wczoraj odłączyłem aku, zrestartowałem kompa (30sek. hamulec) na chwilę odpaliłem i później zgasiłem. Dzisiaj po 1 listopada wsiadłem, żeby wrócić do siebie, ruszam ze świateł, a tu mi z 2-ki na 3-ke muli. W jak postaram się bardziej dynamicznie to obroty polecą, a bieg gdzieś po jakimś czasie (4-4,5k obrotów). Jak startuje powoli to nie jest to tak widoczne.
Zauważyłem też 8 razy mrugającą kontrolkę silnika przy przekręceniu na zapłon. Z racji, że jest to wersja automatu z USA, wyczytałem, że po resecie kompa, auto daje znać, że nie dostarczono jeszcze wszystkich danych i przez ileś tam kilometrów będzie je zbierać.
Czy z tymi zmianami biegów może być podobnie? Wcześniej miałem coś podobnego, ale nie aż tak drastycznie, później się unormowało i nawet nieźle wrzucała te biegi (nadal ma tylko problem podczas ostrzejszego hamowania, zrzuca z 3 na 1 – nie wiem czemu nie ma 2 – i jak musi zrobić to nagle, to potrafi auto tak puknąć/strzelić, wyczuwalne bo aż budą lekko gibnie przód/tył).
Jakieś rady? Wiem, że najlepiej do speców od skrzyń, ale u mnie ostatnio cienko z zaufaniem do mechów, bo wysiorbali ze mnie już dużo kasy w krótkim upływie czasu...