(Mazda 6 GG 2.0 diesel 2005) Zapach spalenizny spod marki

Witam wszystkich serdecznie, postanowiłem założyć temat po przeszukaniu całego działu niestety nie znalazłem odpowiedzi na moje pytanie.
Posiadam 6 I gen rocznik 2005 przed liftem, silnik 2.0 diesel 136KM bez DPF. Wczoraj wracając z pracy wyczułem smród spalenizny (tak jak plastik, albo płyn chłodniczy), po otwarciu maski spod silnika z prawej strony (gdzieś koło rozrządu) zaczął wydobywać się lekki biało – siwy dym. Okazało się, że brakuje płynu chłodniczego (ok 1,5l) które uzupełniłem rano. Auto przejechało ok. 25-30km bez zarzutu. Parę godzin temu sytuacja znów się powtórzyła, z tym że płyn jest już zalany na max. Dodatkowo na klemach akumulatora i śrubie przytrzymującej akumulator zauważyłem osadzające się białe kryształki w znacznej ilości. Póki co odstawiłem auto na parking. Będę wdzięczny za poradę co to może być – postaram się dorzucić zdjęcia i podzielić wiedzą po naprawionej usterce.
P.S. Przebieg Mazdy to 242 000, pół roku temu były regenerowane wszystkie wtryski.
Posiadam 6 I gen rocznik 2005 przed liftem, silnik 2.0 diesel 136KM bez DPF. Wczoraj wracając z pracy wyczułem smród spalenizny (tak jak plastik, albo płyn chłodniczy), po otwarciu maski spod silnika z prawej strony (gdzieś koło rozrządu) zaczął wydobywać się lekki biało – siwy dym. Okazało się, że brakuje płynu chłodniczego (ok 1,5l) które uzupełniłem rano. Auto przejechało ok. 25-30km bez zarzutu. Parę godzin temu sytuacja znów się powtórzyła, z tym że płyn jest już zalany na max. Dodatkowo na klemach akumulatora i śrubie przytrzymującej akumulator zauważyłem osadzające się białe kryształki w znacznej ilości. Póki co odstawiłem auto na parking. Będę wdzięczny za poradę co to może być – postaram się dorzucić zdjęcia i podzielić wiedzą po naprawionej usterce.
P.S. Przebieg Mazdy to 242 000, pół roku temu były regenerowane wszystkie wtryski.