Szybkie zwalnianie auta na biegu-Mazda 6 GG

Witam,
Mam nadzieję na znalezienie jakiejś sensownej podpowiedzi odnośnie mojego problemu. Posiadam Mazda 6 GG, benzyna 2.0, 2007 od 7 lat. Auto nigdy mnie nie zawiodło, ale od ok. 3 lat mam dziwny problem. Pytałem mechaników, znajomych, ale odpowiedzi z reguły były z rodzaju...wydaje ci się.
Moje autko bardzo szybko zwalnia podczas jazdy na biegu w momencie ściągnięcia nogi z pedału gazu. Wiem, auto zawsze zwolni, ale kiedyś tak nie było. Dziś miałem okazję porównać z Toyotą Avensis, ten sam rok, różnica ogromna, autko sobie płynie. Wszelkie podejrzenia spadały na blokujące się tłoczki z tyłu i z przodu. Przód mam zrobiony, tył czeka na naprawę. Ale, mam wątpliwości czy to jest to, dlaczego?
Kiedy auto jedzie na "luzie" jest ok, ale po wrzuceniu na bieg od razu zwalnia, szybko zwalnia. Dlaczego to dla mnie jest istotne? Staram się jeździć zgodnie z zasadami eko, a w tym przypadku to jest praktycznie nie możliwe.
Wszelkie podejrzenia padały na problemy z hamulcami, słyszalne tarcia,grzanie się kół. Te usterki są już praktycznie usunięte oprócz wymienionych tłoczków z tyłu, ale to raczej nie powoduje zwalniania.
Czy ktoś miał podobne doświadczenia?
Z góry dziękuję za odpowiedzi.
Mam nadzieję na znalezienie jakiejś sensownej podpowiedzi odnośnie mojego problemu. Posiadam Mazda 6 GG, benzyna 2.0, 2007 od 7 lat. Auto nigdy mnie nie zawiodło, ale od ok. 3 lat mam dziwny problem. Pytałem mechaników, znajomych, ale odpowiedzi z reguły były z rodzaju...wydaje ci się.
Moje autko bardzo szybko zwalnia podczas jazdy na biegu w momencie ściągnięcia nogi z pedału gazu. Wiem, auto zawsze zwolni, ale kiedyś tak nie było. Dziś miałem okazję porównać z Toyotą Avensis, ten sam rok, różnica ogromna, autko sobie płynie. Wszelkie podejrzenia spadały na blokujące się tłoczki z tyłu i z przodu. Przód mam zrobiony, tył czeka na naprawę. Ale, mam wątpliwości czy to jest to, dlaczego?
Kiedy auto jedzie na "luzie" jest ok, ale po wrzuceniu na bieg od razu zwalnia, szybko zwalnia. Dlaczego to dla mnie jest istotne? Staram się jeździć zgodnie z zasadami eko, a w tym przypadku to jest praktycznie nie możliwe.
Wszelkie podejrzenia padały na problemy z hamulcami, słyszalne tarcia,grzanie się kół. Te usterki są już praktycznie usunięte oprócz wymienionych tłoczków z tyłu, ale to raczej nie powoduje zwalniania.
Czy ktoś miał podobne doświadczenia?
Z góry dziękuję za odpowiedzi.