Cykliczne drganie pojazdu podczas jazdy

Skrzynia biegów, sprzęgło, osie, zawieszenie, koła, układ kierowniczy i hamulcowy.

Postprzez Soulshade » 15 cze 2015, 09:29

Witam, szukałem po forum znalazłem podobne tematy, ale nie rozwiązane więc ponawiam i zarazem proszę o pomoc.

Problem:
W momencie osiągnięcia ok. 3300obr/ prędkość ok 135km/h na 6stym biegu – auto wpada w dziwny rytm drgań. Nie mam jak tego nagrać ale wygląda to w taki sposób, że drga nie drga drga nie drga, możę opiszę to w sposób taki:
(5 silne drganie, 0 brak drgań)
0000111222233444544433222211110000 i tak w kółko cykl się powtarza.
Efekt końcowy jest taki że jadąc po autostradzie od 135kmh zaczyna to wkurzać bo w momencie fazy drgania wydaje się jakby auto jechało po nierównej drodze, nagle równej i tak w kółko jednostajnie z zegarkiem w ręku drga nie drga.

Zrobiłem testa:
1. Doszedłem na piątce do 3300obr/ i drgań również nie zaobserwowałem.
2. Przywaliłem do tej prędkości (135km/h) na 5tym biegu – drgań nie zaobserwowałem (szybciej nie próbowałem jechać na 5tce w celu poszukiwania momentu rozpoczęcia drgań – mogę to zrobić)
3. Próbowałem rozpędzić się do 135km/h / 3300obr / na 6stce na innej trasie (celem wyeliminowania nawierzchni) drgania nadel występują.
4. Im szybciej później jadę tym ten cykl dranie nie drganie staję się krótszy:
czyli jeśli:
przy 135km/h wyglądał tak: 0000111122223333445443333222211110000
to przy 160km/h wygląda : 000011223344544332211000
(Sorry za kody binarne ale nie mam możliwości jakoś wyrysowania wykresu :P)

Co z tym zrobić bo to mnie denerwuje. Stała prędkość na autostradzie to właśnie 135km/h bo wtedy mi super spalanie wychodzi, a czasem jak jakieś coś się nagle zbliży do mnie na lewym pasie z tyłu to przy dociskaniu w gaz by wyprzedzić i zjechać to strach że mi silnik wypadnie.. :(

Z góry dzięki za odpowiedzi i oczywiście jc to postaram się odpowiedzieć na pytania.
Początkujący
 
Od: 9 lut 2015, 12:49
Posty: 18 (1/0)
Skąd: Rzeszów / Kraków
Auto: Madzia 6 po lifcie
2006r – końcówka roku
2.0 Benzyna (+LPG sekwencja) 147KM

Postprzez rymko » 16 cze 2015, 10:53

Nic nie zrobisz, każdy samochód ma częstotliwość rezonansową w którą wpadnie przy pewnej prędkości. Musisz jeździć z inną prędkością, a przy okazji wyważ jeszcze raz koła. Im samochód cięższy tym jest to mniej odczuwalne
Niestety "fachowcy od wyważania kół" powinni obracać oponę tak , by założyć możliwie małe ciężarki na feldze – ale kto to robi ???
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 25 maja 2009, 14:23
Posty: 482 (2/6)
Auto: Mazda 6I 2.3 2007 A-spec/AT

Postprzez Marwis » 16 cze 2015, 19:13

Chyba mam to samo, takie słyszalne dudnienie w budzie powyżej 100km/h z przenoszącymi się lekkimi drganiami w podłodze wyczuwalne stopami. Nie wiem od czego to, może łożysko?
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 23 maja 2011, 18:59
Posty: 314
Skąd: Gdynia
Auto: M6 GG '06 LF 2.0 AT
była 323f 1,5 LPG '99

Postprzez rymko » 19 cze 2015, 12:24

Kolego łożysko nie dudni tylko huczy <płacze>
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 25 maja 2009, 14:23
Posty: 482 (2/6)
Auto: Mazda 6I 2.3 2007 A-spec/AT

Postprzez Marwis » 19 cze 2015, 18:18

No i koniec złudzeń <płacze>
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 23 maja 2011, 18:59
Posty: 314
Skąd: Gdynia
Auto: M6 GG '06 LF 2.0 AT
była 323f 1,5 LPG '99

Postprzez Soulshade » 15 paź 2015, 13:52

Panowie problem rozwiązany :) Zmieniłem opony i drgania cykliczne ustały.
Początkujący
 
Od: 9 lut 2015, 12:49
Posty: 18 (1/0)
Skąd: Rzeszów / Kraków
Auto: Madzia 6 po lifcie
2006r – końcówka roku
2.0 Benzyna (+LPG sekwencja) 147KM

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 10 gości

Moderator

Moderatorzy 6 / 626 / MX-6 / Xedos 6