Skradziony DPF – jak załatać pustkę po nim?

Skrzynia biegów, sprzęgło, osie, zawieszenie, koła, układ kierowniczy i hamulcowy.

Postprzez aryu » 13 mar 2015, 19:45

Witam,
Mam dość nietypowy problem. Ostatniej nocy skradziono mi cały DPF z wszystkimi czujnikami/sondami.
DPF był wyciągnięty przez poprzedniego właściciela. Pod samochodem została tylko jego obudowa z katalizatorem. Teraz mam pustkę pod samochodem i ból głowy. Jako, że filtr można kupić dość tanio to w połączeniu z wszystkimi sondami koszt robi się dość duży. Mój mechanik stwierdził, że może mi tam włożyć sam katalizator. Pytanie tylko co z czujnikami. Kontaktowałem się z jedną osobą która twierdzi, że muszę zamontować wszystkie czujniki bo inaczej będę miał błędy na komputerze. Teoretycznie ma rację. Chodzi tylko o to, że w tym momencie pod samochodem wiszą mi poucinane kable a na komputerze błędów brak! Dziwne. Podejrzewam, że poprzedni właściciel który usunął DPF zrobił coś dziwnego z komputerem, że ten nie pokazuje błędów. Tzn. Pokazało jeden błąd – słaby akumulator. Czy w moim przypadku wystarczy jeśli zamontuje katalizator i sondę lambda? Jesli tak, to sonda powinna być przed, czy za katalizatorem?

Dziękuję za przeczytanie i proszę o pomoc.
Początkujący
 
Od: 4 wrz 2013, 13:38
Posty: 26
Auto: Mazda 6
2.0 Diesel 143km
2006

Postprzez Janusz626 » 15 mar 2015, 07:32

Przypuszczam że,...
jak poprzedni właściciel usunął filtr DPF zgodnie ze sztuką, to również masz usunięty program wypalania i obsługi w komputerze ECU. Co potwierdza brak błędów z brakujących sond, tak powinno być.

I jeśli tak jest to procedura DPF jak i jego sondy czy czujnik różnicowy skamieniałości w DPF, nie biorą udziału w pracy układu wydechowego. Wiec teoretycznie jeśli mam rację, potrzebna będzie tylko pierwsza sonda przed katalizatorem który posiadasz.

Sondy są trzy, pierwsza przed katalizatorem, druga między katalizatorem a DPF czyli przed DPF, a trzecia za filtrem DPF.

Myślę że mechanik ma rację, wsadzić rurę i juz, możesz nawet strumienice i emulator sondy, uzupełnić braki układu jakąś puszką lub rurą i pospawać.

Ale piszesz ze katalizator został czy nie, bo katalizator i DPF jest w jednej puszce, wiec umieli puszkę między katalizatorem a DPF i rurę za DPF, czy rurę przed katalizatorem z DPF i rurę za katalizatorem z DPFem.

Powiedz czy uruchamialiście silnik?
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 11 wrz 2007, 15:14
Posty: 1880 (49/17)
Skąd: PTR
Auto: Mazda 6 2.0 Sky-G 2017 SkyPassion

Postprzez aryu » 15 mar 2015, 15:16

Nic nie zostało. Pod samochodem mam końcówkę wydechu od silnika, ta została ładnie wykrecona – chyba dwie śruby. Z drugiej strony jest rura która prowadzi do końcowego tłumika – tu się chłopakom nie chciało odkręcić po prostu ucięli. Nawet wtyczek zbprzewodami Nie odłączyli tylko zostały uciete. Tak samochód odpaliłem. Przejechałem jakieś 3km do mechanika chodzi jak jakieś V8 i bardzo głośno turbo słychać. Odrobinę faluja obroty na postoju. Żadnych błędy się nie świecą, komputer tez nic nie pokazuje.

Dopisano 15 mar 2015, 16:18:

Znalazłem używana obudowę dpf wraz z katalizatorem i sonda lambda. Ma przyjść około środy. Założę i zobaczymy.

Jeszcze jedno pytanie.
Wiszą mi też pod autem takie cienkie rurki które wcześniej były przymocowane do dpf. Zostały uciete. Jak powinienem je zabezpieczyć? Wystarczy pozaginac? Za co one są odpowiedzialne? Podejrzewam, że mają one dostarczać jakieś paliwo do wypalania DPF, wiec jeśli jest on nieaktywny/wyłączony, to czy jest to już bez znaczenia, bo nic nimi nie płynie? Jeśli się mylę to czy Jest tam duże ciśnienie?

Dzięki za odpowiedź.
Początkujący
 
Od: 4 wrz 2013, 13:38
Posty: 26
Auto: Mazda 6
2.0 Diesel 143km
2006

Postprzez Janusz626 » 15 mar 2015, 17:22

Ok, te rurki możesz zdemontować, one są do różnicowego czujnika ciśnienia spalin. One później wpiete są w gumowe wężyk, wiec out.
Władz to co przyjdzie, myślę że ktoś się jeszcze powinien tutaj wypowiedzieć w temacie ;)
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 11 wrz 2007, 15:14
Posty: 1880 (49/17)
Skąd: PTR
Auto: Mazda 6 2.0 Sky-G 2017 SkyPassion

Postprzez smile » 15 mar 2015, 17:49

Jeśli dobrze rozumiem to ktoś Ci ukradł atrapę DPFu. Jeśli potrzebował same czujniki to zyskał, jeśli cały filtr to ma atrapę :) Jak byś miał AutoCasco to niezła kasa do wyciągnięcia z ubezpieczenia :D
Jeśli miałeś usunięty filtr przez poprzedniego właściciela, dojechałeś do mechanika i nic się nie zaświeciło to wystarczy dorobić kawałek wydechu w brakujące miejsce, jakąś rurę wstawić nawet i będzie OK.
Forumowicz
 
Od: 16 lip 2011, 12:38
Posty: 2688 (75/56)
Skąd: Gubin / Gdynia
Auto: M5 CR
M6 GY

Było:
323F BJ RF2A

Postprzez aryu » 15 mar 2015, 20:00

Tak, dobrze rozumiesz i dzięki za odpowiedź. Ja mieszkam w Anglii i mam full ubezpieczenie ale nie wiem jak oni to tutaj traktuja. Jutro zadzwonię do ubezpieczeni i się dowiem. Jeszcze raz dzięki. Wstawię tab pusta puszkę z sonda która zamówiłem i zobaczymy jeszcze raz dzięki za odpowiedzi i pomoc.
Początkujący
 
Od: 4 wrz 2013, 13:38
Posty: 26
Auto: Mazda 6
2.0 Diesel 143km
2006

Postprzez Janusz626 » 15 mar 2015, 20:20

Aryu, kolega smile dobrze myśli :–)
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 11 wrz 2007, 15:14
Posty: 1880 (49/17)
Skąd: PTR
Auto: Mazda 6 2.0 Sky-G 2017 SkyPassion

Postprzez aryu » 15 mar 2015, 22:46

Jeszcze jedna sprawa. Czy to normalne, że komputer nie pokazuje błędu sondy lambda skoro została odcięta? Rozumiem, że reszta czujników od DPF została wyłączona ale sonda jest chyba niezbędna do poprawnej pracy silnika...???
Początkujący
 
Od: 4 wrz 2013, 13:38
Posty: 26
Auto: Mazda 6
2.0 Diesel 143km
2006

Postprzez Janusz626 » 17 mar 2015, 09:03

Sonda lambda jest przed katalizatorem na rurze a nie w puszce którą tobie gwizdneli.
Przypuszczam że ona została, bo w samej puszce masz jedna sondę i jedną rurkę od czujnika różnicowego ciśnienia przed dpf i taki sam komplet za dpf. Wiec masz pięć elementów, z czego cztery odcięte razem z puchą dpf.
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 11 wrz 2007, 15:14
Posty: 1880 (49/17)
Skąd: PTR
Auto: Mazda 6 2.0 Sky-G 2017 SkyPassion

Postprzez brodaM6 » 17 mar 2015, 09:33

Niechcem tu marudzić ,ale kolega to zaglądał wogle pod maskę bo pisze tak jakby nie wie co ma ,a czego nie <oczko>
Proste są dla szybkich samochodów,zakręty dla szybkich kierowców. CMc.
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 16 kwi 2012, 17:42
Posty: 2363 (12/26)
Skąd: Łomża
Auto: M6 2.3AT UsA-spec.07r.

Postprzez Janusz626 » 17 mar 2015, 09:52

Może kolega nie zna się aż tak. Wiedzę może posiada tylko od mechanika, to co on powiedział itd... ;)
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 11 wrz 2007, 15:14
Posty: 1880 (49/17)
Skąd: PTR
Auto: Mazda 6 2.0 Sky-G 2017 SkyPassion

Postprzez aryu » 17 mar 2015, 10:27

Hmmmm.... No fakt jakoś bardzo się nie znam. Zaglądałem pod auto. Wygląda to tak, że zaraz za ta plastikowa osłona pod silnikiem wystaje rura, taka ze złączka na dwie śruby. Potem długo, długo nic i rura która prowadzi do ostatniego wydechu. Brakujące części powinny dotrzeć do mnie dzisiaj. Człowiek od którego kupiłem cala puszkę powiedział, że w puszce znajduje się: najpierw katalizator potem DPF a rozdziela je właśnie sonda lambda, która wychodzi na to, że znajduje się na środku tej puszki.
Ma to sens?

Dopisano 17 mar 2015, 11:55:

Janusz, ty chyba masz rację ;–) i wychodzi na to, że nie potrzebnie ta sondę kupiłem.... Fakt zostały obcięte kable od czterech (lub trzech, nie jestem pewien ile ich tam jest, w każdym bądź razie wszystkich) złaczek które wiszą pod autem....
Tzn. Mam rozumieć, że sonda lambda nie jest wpięta w tym samym miejscu pod autem co czujniki od DPF???
Bo jeśli tak, to nadal problem bo tam wszystko poucinali...

Jak juz dostane części to przejdę się do mechanika i porobić zdjęcia to je tu wrzucę.

Ps.
Sory za moją niewiedzę i milion pytań.
Dzięki za cierpliwość.

Dopisano 17 mar 2015, 16:46:

Ok. Przyszły części. Nadal nie wiem o co chodzi z tą sonda. Człowiek od którego kupiłem mówił przez telefon, że ona ma być w puszcze pomiędzy katalizatorem a dpf ale tam nie pasuje – za mała dziura. Pasuje tylko w otwór za puszka na rurze. Sonda wygląda standardowo. Trudno, już was nie mecze. Powiedziałem mechaników żeby wkręcił tam gdzie pasuje, resztę dziur zaślepił i wszystko składał. Zobaczymy. Odezwę się jak będzie gotowe, mam nadzieje, ze jeszcze dzisiaj bo wszystkie podnośniki ma zajęte....

Dopisano 17 mar 2015, 19:07:

Wszystko działa! :–)
Dzięki za pomoc.
Ten czujnik czymkolwiek on był wkręciliśmy tam gdzie pasował, wtyczka wpięta tam gdzie pasowała ;–)
Nadal tylko je wiem co to było. Bo jeśli to była lambda to czemu nie świecił się błąd skoro jej nie było....

Ważne, że znowu mam auto bo taksówek miałem już dość...



Pozdrawiam
Artur
Początkujący
 
Od: 4 wrz 2013, 13:38
Posty: 26
Auto: Mazda 6
2.0 Diesel 143km
2006

Postprzez j82 » 17 mar 2015, 21:58

niewiem czy za jakis czas ten dpf ci sie nie zatka bo jesli zmienili program to komputer niewidzi dpf-a wiec tez niewie ze sie zatyka a do dopalenia musza byc spelnione konkretne warunki
Początkujący
 
Od: 14 sty 2015, 19:37
Posty: 8
Auto: MAZDA 6 2,0 diesel 136KM 2002r

Postprzez smile » 17 mar 2015, 22:45

Przecież wstawił pustą puszkę więc co ma się zatkać? :)
Forumowicz
 
Od: 16 lip 2011, 12:38
Posty: 2688 (75/56)
Skąd: Gubin / Gdynia
Auto: M5 CR
M6 GY

Było:
323F BJ RF2A

Postprzez Janusz626 » 18 mar 2015, 00:27

Ogólnie rzecz biorąc, nie mam pewności (bo się nie znam) ale sprawdziłbym ECU w kierunku co jest zrobione lub usunięte lub zmodyfikowane pod względem wcześniejszego braku DPF. Bo ewidentnie nie posiadales juz DPFu skoro nie masz błędów po braku sondy lambda przed katalizatorem czy czujników od DPFu.
Nie wiemy skąd jesteś, wiec zajrzyj do Polecane nie Polecane Warsztaty, powinieneś coś znaleźć.

Dobre w tym wszystkim jest to, że złodziej nie bardzo na tym zyskał, ale bo cały filtr DPF kosztuje parę słówek w punkcie zbytu :)
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 11 wrz 2007, 15:14
Posty: 1880 (49/17)
Skąd: PTR
Auto: Mazda 6 2.0 Sky-G 2017 SkyPassion

Postprzez aryu » 18 mar 2015, 00:40

Wielkie dzięki panowie za pomoc.
Nic się nie zatka, bo jak kolega wyżej napisał, nie ma się co zatkac.
Zrobię tak jak mówisz i poszukam jakiegoś warsztatu w wolnej chwili żeby to sprawdzić.
W sumie to jestem bardzo pozytywnie zaskoczony.
Mniej słychać silnik – pewnie w starym była jakaś dziura.
Brak zapachu spalin w aucie.
Dużo, dużo lepiej się zbiera ☺
Obroty nie faluja ani o milimetr
Zanim ukradli mi stary filtr miałem objaw delikatnego szarpania tak trochę powyżej 1000 rpm. Było to wkurzające jak się np. Powoli po parkingu poruszalem – teraz tego nie ma – silnik dużo lepiej pracuje i jest dużo bardziej elastyczny :–)

Na razie same plusy a największy jest taki, że całość wyszła mnie tylko 210 funtów.
Ps. Mieszkam w Anglii niedaleko Leicester jakby ktoś znał jakiś dobry warsztat to piszcie.
Jeszcze raz dzięki za pomoc.
Początkujący
 
Od: 4 wrz 2013, 13:38
Posty: 26
Auto: Mazda 6
2.0 Diesel 143km
2006

Postprzez aryu » 20 mar 2015, 20:54

No to się nacieszylem 100mil. Nie wiem już co mam robić to jest dziwne. Najpierw zaświeciła się lampka DPF (pierwszy raz ja na oczy widziałem od 3lat kiedy kupiłem auto) co gorsza po kilku minutach zaczęła mrugać I auto straciło moc! Wyczytałem, że w tryb awaryjny przeszedł. Jak to możliwe? Nic nie robiliśmy z kompem..
Nie rozumiem... Czy to może być spowodowane brakującymi czujnikami? Czy może jak wyczytałem gdzieś, że powinniśmy wymianę oleju skasować? Ręce mi opadają, znowu weekend i znowu bez auta. Najgorsze jest to, że w okolicy nikogo kumatego do pomocy. Jedynie Mazda service ale oni z omijaniem DPF raczej nie pomogą. Co robić? <co?>
Początkujący
 
Od: 4 wrz 2013, 13:38
Posty: 26
Auto: Mazda 6
2.0 Diesel 143km
2006

Postprzez smile » 20 mar 2015, 22:03

czegoś nie kleje... jeżeli najpierw zapaliła się kontrolka DPF a potem zaczęła mrugać to znaczy, że odczytuje stopień zapełnienia DPFu........
Daj zdjęcia DPFu, aby było widać co jest podłączone, co jest ucięte itp...
Forumowicz
 
Od: 16 lip 2011, 12:38
Posty: 2688 (75/56)
Skąd: Gubin / Gdynia
Auto: M5 CR
M6 GY

Było:
323F BJ RF2A

Postprzez Janusz626 » 20 mar 2015, 22:24

Sprawa się komplikuje widzę, a powinna być prosta.

Priorytet to kastracja DPF oraz zmiany w ECU.

Jeśli coś nie będzie należycie uczynione to będą dalsze kłopoty, a te jak na złość, znów się pojawiają :(
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 11 wrz 2007, 15:14
Posty: 1880 (49/17)
Skąd: PTR
Auto: Mazda 6 2.0 Sky-G 2017 SkyPassion

Postprzez aryu » 21 mar 2015, 08:35

No właśnie tego się boje. Znalazłem serwis w Northampton który zajmuje się usuwaniem DPF. Zadzwonię do nich. Ja tylko zastanawiam się co zrobiliśmy źle. Przecież wcześniej takich promów nie było. Pamiętasz te cienkie rurki którye pisałem, że wiszą mi pod autem? One były uciete i zastanawiam się nad ty czy może, to nie złodzieje je ucięli tylko ktoś kto usuwał DPF kiedyś? Czy jest to możliwe? W nowej puszce od DPF która zamówiłem one były i podejrzewam, że mechanik je połączył. Może to przez to? Ale z drugiej strony skoro DPF był wycięty z obudowy to nic się nie zapchało i nie powinno się to stać. Strasznie to dziwne.
Początkujący
 
Od: 4 wrz 2013, 13:38
Posty: 26
Auto: Mazda 6
2.0 Diesel 143km
2006

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość

Moderator

Moderatorzy 6 / 626 / MX-6 / Xedos 6