Strona 1 z 1

Obwód hamulcowy w 6 GG/GY

PostNapisane: 23 sty 2015, 10:58
przez MI$
Może najpierw opiszę sytuację a później pytanie :D

W środę zaświeciły się kontrolki: ręczny i auto w poślizgu.
Jako że kilka miesięcy wcześniej miałem to samo i wtedy padł czujnik ABS jakoś się tym nie zestresowałem a można nawet powiedzieć że zbagatelizowałem <glupek2>
Umówiłem sie na poniedziałek do serwisu z pytaniem czy mogę tak jeździć. Pan zapewnił mnie że to ten czujnik jak przypuszczam i że mogę jeździć ale muszę mieć świadomość że ABS nie działa.

W sobotę pojechałem w trasę (80km). Po dojechaniu i 3-4 godzinach postoju chciałem wracać a tu ZONG !!
Pedał hamulca wpadał w podłogę. Hamowanie (strasznie delikatne) zaczynało się tuż "przed" podłogą.
Maska w górę, zbiorniczek z płynem hamulcowym... Sucho!! :| Dolać płynu? Bez sensu! Układ zapowietrzony! Więc laweta i heja do domu.
W serwisie okazało się że puściła miedziana uszczelka między przewodem hamulcowym a zaciskiem (tak mi powiedzieli) a że niedawno robiłem regenerację wszystkich zacisków to jest to w sumie możliwe... Znaczy się spierniczyli sprawę!

Pytanie nurtuje mnie jedno. Jako że nie znam się aż tak bardzo na motoryzacji to rozwiejcie moje wątpliwości:
Czy 6 GY nie ma dwóch obwodów hamulcowych?
Zakładamy taką sytuację jak wyżej tylko nie na postoju a w ruchu.
Ucieka cały płyn hamulcowy przy jednym z kół. I co? Nie ma szans zahamować? Ręczny pomijam z oczywistych względów ;)
Mój szwagier upiera się że powinny być dwa obwody i pozostałe koła powinny hamować.

U mnie tak nie było. Przy zjeździe z lawety działał już tylko ręczny.
Może mam coś jeszcze spierniczone ?

Re: Obwód hamulcowy w 6 GG/GY

PostNapisane: 23 sty 2015, 20:21
przez dobrzyn22
cytat z http://www.automobilek.republika.pl/UK% ... ULCOEY.htm :

"Ze względów bezpieczeństwa każdy układ hamulcowy roboczy musi mieć dwa obwody

przenoszenia siły sterującej hamulca kół .

Jeżeli jeden z obwodów przestanie działać, na przykład w skutek pęknięcia przewodu hamulcowego,

drugi obwód musi zapewnić skuteczne działanie hamulców. Najczęściej spotykanym

podziałem obwodów jest podział diagonalny (po przekątnej), kiedy każdy obwód zasilany z osobnej

sekcji tłoczącej pompy hamulcowej działa na jedno koło przednie i jedno, położone po przekątnej, koło

tylne. Można spotkać również inne podziały obwodów między koła, na przykład jeden obwód działa na

koła przednie, a drugi na koła tylne"



PS. Jak jest w M6 – nie wiem, ale poszukam z ciekawości

Re: Obwód hamulcowy w 6 GG/GY

PostNapisane: 8 lut 2015, 14:39
przez darocz
Dołączę się do tego tematu....bo wczoraj miałem podobną sytuacje...wsiadam do auta a tu świeci się kontrolka zaciągniętego hamulca ręcznego....brak płynu w zbiorniczku....pedał działa w położeniu najniższym,....ale moje pytanie jest inne....jakie są wymiary tej miedzianej podkładki...jutro muszę się wybrać na zakupy.....sam zdiagnozowałem uszkodzenie ale teraz nie mogę znaleźć wymiarów podkładki.Proszę o pomoc!! :) :) :)

Re: Obwód hamulcowy w 6 GG/GY

PostNapisane: 15 lut 2015, 22:11
przez MI$
Jej sie raczej nie wymienia. Podgrzac i skrecic na nowo.

Rozmawialem z gosciem ktory robil moja Madzie i mowi ze to chyba adrenalina, szok lub tym podobne i raczej mi sie wydawalo iz nie mam w ogole hamulcow. Sam wjeżdżał na hale i podnośnik o silach Mazdy. Fakt hamowalo sie kiepsko ale hamowalo. Wiec raczej nasze 6 jak kazde inne auto ma dwa obwody hamulcowe.