Odpada część tulei przedniego, dolnego wahacza

Odpada część tulei przedniego, dolnego wahacza. Zauważyłem to dzisiaj, gdy wymieniałem klocki hamulcowe z przodu. W poniedziałek podjadę do diagnosty, żeby ocenił, co jest grane.
Ale tym czasem pytanie do Was czy to jest jakaś sytuacja krytyczna? Nie powinienem ruszać auta do poniedziałku? Część zaznaczyłem na rysunku, na początku przestraszyłem się, że auto opadnie, ale na rysunku widać, że przez widelec i wahacz przechodzi śruba. Po co zatem jest ten kawał gumy?
Ale tym czasem pytanie do Was czy to jest jakaś sytuacja krytyczna? Nie powinienem ruszać auta do poniedziałku? Część zaznaczyłem na rysunku, na początku przestraszyłem się, że auto opadnie, ale na rysunku widać, że przez widelec i wahacz przechodzi śruba. Po co zatem jest ten kawał gumy?