Klub MazdaSpeed

Witam wszystkich serdecznie
właśnie stałem się szczęśliwym posiadaczem pięknej Mazdy 6 2003 rok
silnik 1.8 benzynka 120kM
Autko w bardzo dobrym stanie technicznym, niski przebieg oraz co wpadło mi w oko obniżone zawieszenie no i właśnie... czy nie za bardzo??
Nie zaglądałem jeszcze co tam w tym zawieszeniu siedzi ze względu na pogode (kupa śniegu) oraz brak garażu ;/ z papierów, które mam (a są po niemiecku ;/) wywnioskowałem iż Madzia została obniżona o 50 mm sprężynami śrubowymi cylindrycznymi KAW Mazda 6 VA / HA.
Prześwit od ziemi do progów wynosi 7 cm...
Panowie czy ktoś z Was miał doczynienia z tak niskim zawieszeniem i czy da się wogóle u Nas na takim jeździć?


Z góry dzięki za odpowiedzi
Pozdrawiam:)

Na spokojnie, niektórzy jeżdżą mając -65, inni na gwintach i problemów nie ma, jedyny przeciwnik to wysoki krawężnik, ale kto je atakuje? Jak Ci nie przypadnie do gustu to pewnie spora garstka osób się pokusi na zakup zawiasu

Śliczne auto na tym zawiasie gratki. Jeździj i uważaj

dziwne że przód siedzi niżej niż tyl, chyba że ktoś tak celowo zrobił.
Poszukaj sobie wątku leitowdz w naszych mazdach, on tez przesadnie posadzil madzie i jakos nie narzeka

Piękna fura!
Moja M6 przy zakupie też miała obniżony zawias. Dość szybko musiałem ją podnieść na fabryczny wymiar, bo po W-wie nie dało się jeździć (szurała o progi, krawężniki, a nawet – z obciążeniem – na wjeździe do garażu), a z większym załadunkiem przycierała czasem w głębszych koleinach. Teraz jest ok, ale wygląda nieco gorzej...