Sprzęgło – brak luzu, twardy pedał

Skrzynia biegów, sprzęgło, osie, zawieszenie, koła, układ kierowniczy i hamulcowy.

Postprzez TEDECARS » 5 maja 2008, 05:55

WITAM
wiec bylo to tak sprzeglo bralo na samym dole przy podlodze wiec pojechalem do warsztatu mechanik powiedzial ze jest zapowietrzone wiec zaczol cos tam grzebac przy silniku a potem cos krecil przy pedale teraz sprzeglo bierze na samej gorze pedal jest twardy nie ma luzu a co gorsze sprzeglo zaczelo mi sie slizgac.
i jeszcze jedno pytanie korzystajac z okazji czy w sytuacji kiedy dodaje gazu w zakresie od 1000 do 2000 obr strasznie trzesie autem to jest oznaka zuzytej dwumasowki?
pozdrawiam
TEDECARS
 

Postprzez magicadm » 5 maja 2008, 12:36

Mechanik za bardzo skasował luz i "podparł" pompkę sprzęgła.
Moim zdaniem za bardzo jest wysunięty trzpień od pompki sprzęgła (czy jak to sie nazywa)
Po prostu brak prawidłowego luzu, więc łożysko oporowe ciagle delikatnie wysprzęgla.
Trzeba delikatnie wkręcić trzpeiń – tak by luz "powrócił" do normy
Nie trać czasu – tarcza się pali!!!!

TEDECARS napisał(a):kiedy dodaje gazu w zakresie od 1000 do 2000 obr strasznie trzesie autem to jest oznaka zuzytej dwumasowki?

Nie powiem, bo mam schizę w tym temacie :| hahaha
Lepiej 5 minut później niż 50 lat za wcześnie...
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 31 gru 2004, 02:28
Posty: 3117 (0/1)
Skąd: Warszawa
Auto: M6 L8 zbyt słabe by się zepsuć

Postprzez deha » 5 maja 2008, 23:03

a jaki jest objaw, jak sprzeglo sie zlizga?
bo u mnie jak mocniej depne to od 2500 obr. słyszę pisk z zewnątrz (coś jak pasek klinowy)
jak auto jest na luzie jest cicho

dodam, że silnik był rozbierany i sprzęgło pewnie też,
znajomy mi powiedział, że to jakieś łożysko w sprzęgle i się dotrze

owszem teraz ten pisk jest znacznie cichszy niż na początku
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 25 kwi 2007, 20:53
Posty: 35
Skąd: Leeds - UK
Auto: Mazda 6 MZR-CD 136KM 2003

Postprzez TEDECARS » 6 maja 2008, 04:06

"deha"slizganie sie sprzęgła objawia sie np tym ze gdy podczas jazdy dodaje gwałtownie gazu rosna sybko obroty a predkosc zostaje ta sama
a co do łozyska to jak sie znam na " medycynie" to jak łozysko piszczy, wyje itp to oznacza tylko wymiane a to co ci powiedziano o ulozeniu to kpl bzdura
TEDECARS
 

Postprzez TEDECARS » 6 maja 2008, 04:07

miałem na mysli dorarcie o ktorym mowil twoj znajomy
TEDECARS
 

Postprzez Sebal » 6 maja 2008, 13:28

magicadm a gdzie jest ten trzpień od pompki sprzęgła? Da rade to zrobić samodzielnie? U mnie też sprzegło bierze na samym dole a poza tym jest ok. Nie slizga się, nie trzęsie samochodem nie wydaje żadnych dźwieków
Forumowicz
 
Od: 21 sie 2007, 10:22
Posty: 635 (1/6)
Skąd: Lublin
Auto: było:
Mazda 6 2.0 diesel GY
Mazda CX-7 diesel ER
Mazda 2 1.3 86 KM DE
Mazda 6 2.2 180 KM GH
Mazda 6 2.2 175 KM AWD GJ
Mazda 3 2.0 150 KM AT BL
Jest:
Mazda CX 60 PHEV KH
Mazda 3 2.0 120 KM AT BM

Postprzez magicadm » 6 maja 2008, 15:22

Sebal napisał(a):magicadm a gdzie jest ten trzpień od pompki sprzęgła?

Pompką jest połaczona za pomocą trzpienia z pedałem.
Luzujesz C i kręcisz D :)
Obrazek
Lepiej 5 minut później niż 50 lat za wcześnie...
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 31 gru 2004, 02:28
Posty: 3117 (0/1)
Skąd: Warszawa
Auto: M6 L8 zbyt słabe by się zepsuć

Postprzez rexwolf » 6 maja 2008, 21:57

Ciekawe jak to jest z pedalem sprzegla w mazdach w szczegolnosci w ditd. Gdyby zmierzyc jaka odleglosc przemierzy pedal sprzegla od momentu gdy zaczyna sprzeglo brac (trzymac ciagle noge na pedale sprzegla wylaczyc silnik i zmierzyc o ile cetymetrow przesunie sie pedal sprzegla) do pozycji spoczynkowej. Pomiar od podlogi obarczony jest bledem przy wszelakich wygluszeniach.
Forumowicz
 
Od: 3 sie 2006, 14:55
Posty: 134
Skąd: warszawa
Auto: 323F 2.0 DITD z IV 1999r.

Postprzez thomass » 6 maja 2008, 23:48

witam .u mnie jest podobnie.sprzeglo bierze przy samej podlodze.mechanik powiedzial mi ze za wczesnie i ze powinno lzej sie wciskac.a po zatym jest ok.nie slizga/ wysprzegla.czy powinienem cos poprawiac?czy tak moge jezdzic?
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 15 kwi 2008, 19:23
Posty: 265
Skąd: Przeclaw
Auto: MAZDA 626 GW DITD KOMBI 98

Postprzez magicadm » 7 maja 2008, 09:41

bello napisał(a):czy powinienem cos poprawiac?czy tak moge jezdzic?

Ja bym troszke podregulował – synchronizatory w skrzyni biegów dłużej pożyją :)
Lepiej 5 minut później niż 50 lat za wcześnie...
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 31 gru 2004, 02:28
Posty: 3117 (0/1)
Skąd: Warszawa
Auto: M6 L8 zbyt słabe by się zepsuć

Postprzez rexwolf » 7 maja 2008, 09:52

u mnie bierze okolo 3-4 cm przed gornym polozeniem pedalu.
Forumowicz
 
Od: 3 sie 2006, 14:55
Posty: 134
Skąd: warszawa
Auto: 323F 2.0 DITD z IV 1999r.

Postprzez thomass » 7 maja 2008, 20:47

[quote="rexwolf"]u mnie bierze okolo 3-4 cm przed gornym polozeniem pedalu.[/quote]
to znaczy ze masz juz lekko zuzyte.
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 15 kwi 2008, 19:23
Posty: 265
Skąd: Przeclaw
Auto: MAZDA 626 GW DITD KOMBI 98

Postprzez thomass » 7 maja 2008, 20:51

[quote="magicadm"][quote="bello"]czy powinienem cos poprawiac?czy tak moge jezdzic?[/quote]
Ja bym troszke podregulował – synchronizatory w skrzyni biegów dłużej pożyją :)[/quote]
BARZDZO SMIESZNE. ;P
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 15 kwi 2008, 19:23
Posty: 265
Skąd: Przeclaw
Auto: MAZDA 626 GW DITD KOMBI 98

Postprzez thomass » 7 maja 2008, 20:54

witam .u mnie jest podobnie.sprzeglo bierze przy samej podlodze.mechanik powiedzial mi ze za wczesnie i ze powinno lzej sie wciskac.a po zatym jest ok.nie slizga/ wysprzegla.czy powinienem cos poprawiac?czy tak moge jezdzic?
zuwazylem ze przy pompce jest odpowiecznik.jezeli sprobowalbym odpowieczyc to cos by to zmienilo???
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 15 kwi 2008, 19:23
Posty: 265
Skąd: Przeclaw
Auto: MAZDA 626 GW DITD KOMBI 98

Postprzez cool_mario » 7 maja 2008, 21:41

To i ja <jupi>
Może ktoś podpowie rozwiązanie na mój problem – mianowicie – źle wchodzą biegi 2,3 ... ALE ... gdy włączę klimę (silnik dostaje obciążenie) problem ustaje tzn, biegi wybierają się luźno bez żadnego zgrzytu.... :(
Forumowicz
 
Od: 16 paź 2007, 21:43
Posty: 32
Skąd: wRZESZCZ
Auto: 6 136

Postprzez magicadm » 7 maja 2008, 21:42

bello napisał(a):BARZDZO SMIESZNE.

To pozmieniaj biegi bez sprzęgła :)
bello napisał(a):mechanik powiedzial mi

Ty masz jakieś pojęcie o temacie? Czy tylko cytujesz innych?

Jak ciasno się wciska – mufka do przesmarowania. Odpowietrzenie nic nie da.
Lepiej 5 minut później niż 50 lat za wcześnie...
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 31 gru 2004, 02:28
Posty: 3117 (0/1)
Skąd: Warszawa
Auto: M6 L8 zbyt słabe by się zepsuć

Postprzez thomass » 7 maja 2008, 21:49

moze bym ci cos poradzil <głaszcze> /sprawdz jak ci wchodza na wolnych i wysokich obrotach silnika.pozniej napisz co jest.klima wykluczona.co ma piernik do wiatraka ????hahaha
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 15 kwi 2008, 19:23
Posty: 265
Skąd: Przeclaw
Auto: MAZDA 626 GW DITD KOMBI 98

Postprzez magicadm » 7 maja 2008, 21:55

cool_mario napisał(a):mój problem – mianowicie – źle wchodzą biegi 2,3

Problem ze skrzynią w M6 CITD???? (prorok jakiś czy cóś :| )

A tak poważnie: czy u Ciebie włączenie klimy jest bardzo odczuwalne? Czy może wtedy zmieniasz biegi na niższych obrotach? Czy możesz sprawdzić czy taki sam efekt jak włączenie klimy daje np: włączenie i wyłączenie wszyskich świateł + ogrzewanie???
A może pracujaca klima zagłusza skrzynię?

W każdym razie bym zaczął od sprawdzenia oleju – poziomu i ew obecności opiłków oraz poprawności mechanizmu wybierania.
Lepiej 5 minut później niż 50 lat za wcześnie...
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 31 gru 2004, 02:28
Posty: 3117 (0/1)
Skąd: Warszawa
Auto: M6 L8 zbyt słabe by się zepsuć

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 7 gości

Moderator

Moderatorzy 6 / 626 / MX-6 / Xedos 6