Strona 1 z 7

Wymiana klocków hamulcowych tył

PostNapisane: 5 lut 2012, 17:37
przez burzaxxx
Początek tak jak w opisie wymiany klocków przednich( Dobrzyn22), tak do
"Otwieramy maskę i odkręcamy zamknięcie zbiorniczka z płynem hamulcowym."

1. Po zdjęciu koła sytuacja wygląda tak:
1.jpg


2. Odkręcamy 2 śruby kluczem 14. Ta wyżej ma na końcu gumkę.
2.jpg

3. Wyciągamy śruby.
3.jpg

3,5.jpg



4. Wykręcamy też 2 śruby spod spodu.
4.jpg

4,5.jpg


5. Następnie ściągamy jarzmo. Ja użyłem klucza do kół, bo akurat był pod ręką.
5.jpg


6. I voila:
6.jpg

6,5.jpg


7. Ściągnięte jarzmo wraz z blaszkami trzymającymi klocek:
7.jpg

7,5.jpg


8. Do wkręcenia tłoczka użyłem takiego oto narzędzia. Na początku ciężko się go wkręca, ale po chwili łatwo idzie.
8.jpg


9. Wkręcony tłoczek:
9.jpg


9a. A to wkręcony tłoczek prawidłowo:
9a.jpg


10. i założone klocki.
10.jpg


11. Przed założeniem długiej górnej śruby, najpierw wkręcamy tą co jest z przewodem z płynem.
11.jpg

11.5.jpg


12. Przy wkręcaniu dłuższych śrub, trzeba je wcisnąć tak jak poniżej:
12.jpg

12,5.jpg


Całość powinna zająć 40 minut (ale to moja pierwsza taka poważna operacja – wymiana lewego trwała około 2 godzin), łącznie z demontażem i montażem koła. Nie zakładałem cienkich blaszek, ponieważ po prostu zgniły. Klocki zewnętrzne były starte aż do blachy, natomiast tylne były ok.

Re: FOTORELACJA – wymiana klocków przednich

PostNapisane: 5 lut 2012, 19:50
przez trebuh_b
Fotorelacja na pewno się przyda ale zaciski to jedna wielka korozja tłoczki pracują ??
poza tym klocki powinny ścierać się równo chyba ze często pracuje DSC

PostNapisane: 5 lut 2012, 19:58
przez bieski
trebuh_b napisał(a):poza tym klocki powinny ścierać się równo chyba ze często pracuje DSC


To może być spowodowane tym że sprężynka jest tylko z jednej strony.
Pozatym wydaję mi się że część zdjęć dotyczy tylnego zacisku a nie przedniego. Przednie klocki maja inne sprężynki, tłoczek chyba z przodu też jest inny.

PostNapisane: 5 lut 2012, 20:00
przez trebuh_b
dokładnie jest to tył

Re: FOTORELACJA – wymiana klocków przednich

PostNapisane: 5 lut 2012, 21:18
przez smile
Do zmiany klocków wystarczy odkręcić tylko jedną długą śrubę ( dolną ), po czym zacisk odchylić do góry.
Przy wymianie klocków warto także wymienić blaszki po których klocek porusza się a przynajmniej je porządnie wyczyścić i nasmarować smarem miedzianym – wysokotemperaturowym. po założeniu klocków upewnić się, że są także sprężyny odciągające klocek po hamowaniu w ilości przewidzianej przez producenta ( 2 sztuki na każdą parę klocków ). Prowadnice zacisku ( długie śruby ) należy przesmarować smarem.
Nie ma konieczności demontażu jarzma.
Po demontażu przewodu hamulcowego upewnić się, że nie doszło do zapowietrzenia układu hamulcowego.
Należy także sprawdzić stan uszczelnień tłoczka oraz prowadnic. Po zmontowaniu całości odtłuścić tarczę hamulcową, można także dokonać pomiaru jej grubości i na tej podstawie określić czy może jeszcze być użytkowana. Jeżeli widoczne jest nie równe zużycie należy ją przetoczyć, o ile jej grubość na to pozwala.
Po zakończeniu prac z wymianą, ostatnią czynnością powinno być wciśniecie kilkukrotne pedału hamulca w celu ustawienia klocków w pozycji roboczej.

Re: FOTORELACJA – wymiana klocków hamulcowych tył

PostNapisane: 5 lut 2012, 21:20
przez dobrzyn22
dodałem do fotorelacji <spoko>

PostNapisane: 5 lut 2012, 21:47
przez Siw-y
bieski napisał(a):To może być spowodowane tym że sprężynka jest tylko z jednej strony.

Fabrycznie jest tylko po jednej sprężynce na zacisk.

Wszystko ładnie, pięknie ale nikt nie zwrócił uwagi, że tłoczek jest źle wkręcony :]


smile napisał(a):Przy wymianie klocków warto także wymienić blaszki po których klocek porusza się a przynajmniej je porządnie wyczyścić i nasmarować smarem miedzianym – wysokotemperaturowym.
Smar miedziowy nie nadaje się, po kilku miesiącach kruszeje i traci elastyczność.

PostNapisane: 5 lut 2012, 21:57
przez bieski
Siw-y napisał(a):Fabrycznie jest tylko po jednej sprężynce na zacisk.


Wiem to. Ale stad może się brać nierówne zużycie klocków. Ja u siebie zapodałem dwie sprężynki.

PostNapisane: 5 lut 2012, 21:58
przez kubsztyk
Siw-y napisał(a):(...)
smile napisał(a):Przy wymianie klocków warto także wymienić blaszki po których klocek porusza się a przynajmniej je porządnie wyczyścić i nasmarować smarem miedzianym – wysokotemperaturowym.
Smar miedziowy nie nadaje się, po kilku miesiącach kruszeje i traci elastyczność.

Ja do blaszek oraz prowadnic itp. użyłem specjalnej pasty montażowej do elementów układu hamulcowego – Plastilube produkcji Ate.

PostNapisane: 5 lut 2012, 22:08
przez Siw-y
kubsztyk napisał(a):Ja do blaszek oraz prowadnic itp. użyłem specjalnej pasty montażowej do elementów układu hamulcowego – Plastilube produkcji Ate.

Też tego używam, ale smaruję także powierzchnię styku klocka z tłoczkiem oraz z zaciskiem, przez to nie wpada w drgania i nie piszczy, zresztą na opakowaniu jest instrukcja :)

bieski napisał(a):Ja u siebie zapodałem dwie sprężynki.

Ja też i to nawet silniejsze bo po drobnej modyfikacji zastosowałem sprężynki z GE.



A to nierówne zużycie, które pokazane jest w punkcie 4 nie jest spowodowane brakiem sprężynki, a tym, że jarzmo nie porusza się z dostateczną łatwością.

PostNapisane: 5 lut 2012, 22:31
przez smile
Siw-y napisał(a):jarzmo nie porusza się z dostateczną łatwością.

W tym przypadku zacisk jest "pływający" a jarzmo mocowane na sztywno – nie porusza się.

Re: FOTORELACJA – wymiana klocków hamulcowych tył

PostNapisane: 5 lut 2012, 22:34
przez dobrzyn22
Wszystko ładnie, pięknie ale nikt nie zwrócił uwagi, że tłoczek jest źle wkręcony


a dokładniej <co?>

PostNapisane: 5 lut 2012, 23:18
przez Siw-y
smile napisał(a):
Siw-y napisał(a):jarzmo nie porusza się z dostateczną łatwością.

W tym przypadku zacisk jest "pływający" a jarzmo mocowane na sztywno – nie porusza się.

Sorry, skrót myślowy. Chodziło mi o to, że jarzmo nie porusza się dostatecznie łatwo względem zacisku, a dokładniej to zacisk ma opory z poruszaniem się przez zapieczone prowadnice jarzma.

dobrzyn22 napisał(a):a dokładniej <co?>

Zwróć uwagę na wcięcia w tłoczku i wypustki w klockach.

PostNapisane: 6 lut 2012, 11:05
przez maromarcin
a ja bym to jeszcze dokladnei wyczyscil z rdzy – przemalowal hameraitem – przesmarowal i zlozyl dopiero – zawsze to lepiej pozniej wyglada – szczegolnie przy alusach

Re: FOTORELACJA – wymiana klocków hamulcowych tył

PostNapisane: 6 lut 2012, 13:29
przez burzaxxx
co do estetyki to nie przywiązywałem wagi – wymiana przy -7 jest mało komfortowa. Rzeczywiście udało mi się zapowietrzyć układ. Objawia się to tym, że trzeba pompować pedałem żeby auto zahamowało. Tak więc na razie trzymam bezpieczne odległości i jeżdżę nadzwyczaj ostrożnie, ale koty wbiegające na jezdnię na pewno będą bez szans. Druga sprawa to rzeczywiście nie zwróciłem uwagi na kołek na klocku, więc czeka mnie ponowny demontaż (ale czegóż się dla wprawy nie robi).
Podczas wymiany odkręciłem całkiem śrubę z wywyierconym w poprzek otworem i prawdopodobnie przez to zapowietrzyłem układ. Punkt 11, zdjęcie 1.
Co do sprężynki to była jedna na stronę.


EDIT:
zdemontowałem jeszcze raz koło i ustawiłem tłoczek jak trzeba. Niestety teraz świeci mi dioda żółta kontroli trakcji (ABS) oraz czerwona hamulca ręcznego.

[Usunięte]

PostNapisane: 6 lut 2012, 19:34
przez burzaxxx
PostTen post został usunięty przez dobrzyn22 6 lut 2012, 20:56.
Powód: post pod postem

PostNapisane: 6 lut 2012, 19:36
przez Siw-y
Masz za mało płynu w zbiorniczku.

Re: FOTORELACJA – wymiana klocków hamulcowych tył

PostNapisane: 23 lut 2012, 09:47
przez obcy
Ja niestety poddałem się po 3 godzinach walki. Nie byłem w stanie odkręcić śrub mocujących jarzmo. Wd40 nie dało rady, jakis preparat Brolix także nie dał rady (co dziwne bo dotej pory luzował wszystko). Skrzywione 2 klucze 14 i powoli zaczęly sie zdzierać brzegi śrub. Myślałem czy by nie założyć na śruby kondoma i zalać go cocacolą, może jak przez noc postoi to pomoże.
Macie jakieś pomysły?

Re: FOTORELACJA – wymiana klocków hamulcowych tył

PostNapisane: 23 lut 2012, 10:14
przez smile
W jakim celu demontujesz jarzmo? Możesz wrzucić foto o które śruby chodzi? Zazwyczaj klucz nasadka i dłuuuuga przedłużka rozwiązuje sprawę. Jesteś pewny co do kierunku w który kręciłeś? :>

Re: FOTORELACJA – wymiana klocków hamulcowych tył

PostNapisane: 23 lut 2012, 10:25
przez obcy
Mam problem z tymi dwiema śrubami: z prawej i z lewej strony auta.

Obrazek

Co do krecenia w odpowiednią stronę: nakładam klucz i kręcę (w zasadzie próbuję) w prawą stronę patrząc tak jak na zdjęciu. Chciałem to rozmontować żeby oczyścić i przesmarować układ. Zewnętrzny klocek nie pracuje, nie ściera tarczy w ogóle.

P.S. Mam nadzieję, że burzaxxx wybaczy użycie fotki jego autorstwa. W razie czego zapraszam na prv w celu ustalenia ew. odszkodowania :)