Klub MazdaSpeed

Witam
Dzisiaj w połowie drogi z pracy do domu zauważyłem drążek zmiany biegów nie wraca w pozycję neutralną.
Biegi wchodzą dobrze ,natomiast jest to dosyć upierdliwe że manetka nie "sprężynuje" w pozycje wyjściową tylko trzeba gałką szukać biegów. Poza tym przesuwanie dźwigni w lewo czy prawo jest trochę utrudnione-tak jakbym musiał więcej siły w to włożyć
Jaki element odpowiada za taki stan rzeczy?

albo masz problem pod mieszkiem dzwigni zmiany biegów, bo tam są spreżyny lub dźwignie skrzyni biegów o coś chaczą...pozdr.E

Czy jest dostęp do tych sprężyn po zdjęciu mieszka? Chciałbym to sprawdzić w pierwszej kolejności,
Czy te sprężyny mogły wyskoczyc? lub pęknąć?

palic napisał(a):Czy jest dostęp do tych sprężyn po zdjęciu mieszka? ...

tak.E

a jak nie sprężyny to coś z linkami lub pająkiem na skrzyni.

magicadm napisał(a):a jak nie sprężyny to coś z linkami lub pająkiem na skrzyni.

linik są bardzo dobrej jakości i prawie bezawaryjne, no chyba, że auto mialo porządnego dzwona,
takie z przesunięciem skrzyni...pozdr.E

zdemontuj pojemnik na kubki i następnie przednią część z zapalniczką i popielniczką.
Będziesz miał dostęp do linek. Lewa linka odpowiada za wracanie do pozycji wyjściowej. Sprawdź, czy jej coś nie blokuje.

martyrdom napisał(a):... Lewa linka odpowiada za wracanie do pozycji wyjściowej. Sprawdź, czy jej coś nie blokuje.

linki są od zmieniania biegów, a powrót powodują sprężyny przy dzwigni lewarka.pozdr.E

Masz rację Enduro. Za szybko to napisałem.
Chodzi mi o to, że jak coś ociera o lewą linkę to biegi będą wchodzić (trochę ciężej rusza się lewarkiem w prawo i lewo) ale lewarek nie będzie powracał.
Mógł się dostać jakiś śmieć może jeśli kiedyś był tunel demontowany i może teraz się zaplątał w okolice sprężyny i przeszkadza. Tak czy inaczej musisz zdemontować to co napisałem wcześniej i przyglądnąć się całemu mechanizmowi.

zdemontowałem i sprężyna jest ok , jeśli odepnę prawą linkę to sprężyna działa poprawnie ,natomiast podłączając linkę znów mam opór przy powrocie drążka do pozycji środkowej
albo sie w pancerzu coś blokuje linka albo w samej skrzyni coś powoduje opór

palic napisał(a):zdemontowałem i sprężyna jest ok , jeśli odepnę prawą linkę to sprężyna działa poprawnie ,natomiast podłączając linkę znów mam opór przy powrocie drążka do pozycji środkowej
albo sie w pancerzu coś blokuje linka albo w samej skrzyni coś powoduje opór

no i tam jest problem...przyjrzyj się jej czy idzie naprawić/przesmarować , a jak nie, to wymiana. pozdr.E

da rade to jakoś naoliwić od strony kabiny? spróbowałbym najpierw tego przed wymiana

Wg. mnie lepiej byłoby wlać do cięgna jakiegoś smarowidła od strony skrzyni, gdyż dzięki różnicy wysokości rozprowadzi się ono po całym cięgnie. Musisz użyć jakiegoś dobrego środka, bo jak przyjdą mrozy, to byle co może Ci zgęstnieć albo się zbrylić i będzie kaszanka i bigos.

palic napisał(a):da rade to jakoś naoliwić ...

nie będzie to proste...
pozdr.E

się samo naprawiło ... nie wiem o co chodzi , po kilku dniach wróciło do normy, nie zdążyłem się tym zając na poważnie

normalny cud! szkoda, ze jedyny..
pozdr. i do uslyszenia
E

Witam

Pojechałem dziś do pracy. Było OK. Wróciłem przed chwilą, ale wsiadam do pojazdu a tam następująca sytuacja:

wrzucony luz, i gałka nie wraca w swoje położenie, Mogę z luzu przerzucić w lewo i tam drążek zostaje.

Analogicznie w prawo.

Podejrzewam, że kłopotem są wielkie mrozy które obecnie mamy w małopolsce. Wjadę do ogrzewanego garażu i zobaczę czy coś pomoże. Jeśli nie to będę patrzył do cięgieł jak radzicie.

pzdr

w moim poprzednim aucie – miałem dokładnie takie same objawy – wystarczyło przesmarować i wyczyścić (wszystko 2 preparatami w spray-u) – wybierak na skrzyni biegów – 10 min roboty – i 30zł.

to było mało spotykane auto – i nie było do niego zamienników – a taki wybierak skromnie w Aso powiedzieli mi 4300zł......

podjedź do dobrego mechanika albo speca od skrzyń i po sprawie

Naprawiło się samo

Tzn, nie wraca tak szybko jak kiedyś, ale wraca, nie mniej jednak w chwilkę czasu zajrzę do lewarka.

Można tam gdzieś nasmarować cięgła czy raczej tego się nie robi ?

Myślę, że można jak najbardziej. W końcu one są czymś nasmarowane. Posmaruj te plastiki, które tam są, może ich smar wyschnął i coś haczą.