Strona 1 z 1

problem z przyspieszeniem

PostNapisane: 21 lis 2010, 16:50
przez macc9
witam już kiedyś pisałem na ten temat objawy w tedy wskazywały na sprzegło wymieniłem tylko że problem pozostał .tzn. na trójce obroty wzrastają silnk wyje a nie widac efektu 60 przy 4,5 tys. a wspomne że to 2.0 147 km. w benzynie to powinien śmigac . czy spotkał się ktoś z takimi objawami .czytałem że może to łańcuch,napinacze olej itp. <nauka>

problem z przyspieszeniem

PostNapisane: 21 lis 2010, 19:40
przez Enduro
macc9 napisał(a):...czytałem że może to łańcuch,napinacze olej itp. <nauka>

raczej nie, bo one nie mają wypływu na przyśpieszanie..!
a czy sprzęgło nowe,originalne i solidnie zamontowane?
a twoje auto to automat?
pozdr.E

Re: problem z przyspieszeniem

PostNapisane: 21 lis 2010, 20:40
przez macc9
skrzynia manualna mechanik mówi że wszystko dobrze złożył sprzęgło zamiennik z wyszej półki po zatym sprzegla oryginalne są za twarde i podobne objawy .przed remontem co jeszcze zauwarzyłem to drgania i wybracje na pedale gazu i sprzęgła przy obrotach 3 tyś. :(

Re: problem z przyspieszeniem

PostNapisane: 22 lis 2010, 11:54
przez krabdul
Na 4, 5, 6 też masz ten objaw? Czym wyższy bieg tym bardziej powinien być odczuwalny jeśli to sprzęgło. Jak tylko 3 to może coś w skrzynce padło.

Re: problem z przyspieszeniem

PostNapisane: 22 lis 2010, 19:54
przez macc9
jak pomalu dodaje gazu to jest taki efekt jak dam odrazu mocno po garach to się zbiera ale wyje, no ale nikt tak nie jeżdzi przeciez nie jesteśmy na torach wyścigowych . niewiem miałem inne samochody doając po mału gazu samochód się zbierał proprcjonalnie do dodawanego gazu a tu jak nie dasz odrazu po garach to wyje i prędkośc nie wzrasta może wtryski już sam niewiem <co?>

Re: problem z przyspieszeniem

PostNapisane: 22 lis 2010, 20:55
przez magicadm
Jeżeli obroty rosną, a prędkość pozostaje bez zmian w skrzyni manualnej to TYLKO sprzęgło: tarcza/docisk/wysprzęglik lub źle wyregulowany luz tj: podparte sprzęgło.


....wina oleju też może być, ale pod warunkiem, że dostał on się na tarczę.
:D