Hamulce – różne problemy

Skrzynia biegów, sprzęgło, osie, zawieszenie, koła, układ kierowniczy i hamulcowy.

Postprzez Burzyk » 26 wrz 2009, 17:13

Vakum jest dobre, Smoka wyczyściłem prawie ale prawie nie było syfu. Przedmuchałem wejście dla króćca od vakum ale to nic nie dało. Jak się uruchomi silnik bez vakum to tam nie pojawia sie grama oleju. W Niemczech już ktoś grzebal przy misce i vakum i przy tej gruszce bambule przed wakum. Nie wiem pomocy. Przyczyna jest prosta nie dochodzi olej do vakum. Filtr knecht olej nowy. Gdzie to jest zatkane?
Forumowicz
 
Od: 25 sie 2009, 14:35
Posty: 37
Skąd: Rzeszów
Auto: MAZDA MPV

Postprzez Burzyk » 1 paź 2009, 10:49

To wina gruchy !! Czy można ja naprawić?
Forumowicz
 
Od: 25 sie 2009, 14:35
Posty: 37
Skąd: Rzeszów
Auto: MAZDA MPV

Postprzez Jaksa » 1 paź 2009, 12:05

Burzyk napisał(a):To wina gruchy
Bardzo jestem ciekawy czy oby napewno to jej wina , gdy meczyłem sie z takim przypadkiem tez ja podmieniałem i nic to nie dało ale .... ile samochodów tyle problemów.
Serwis Mazdy Warszawa ( specjalizacja mazda nie mylić z autoryzacją :) ) http://www.autojaksa.com.pl Piaseczno ul. Sękocinska 19 ZAPRASZAMY
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 10 mar 2004, 23:46
Posty: 7850 (3/7)
Skąd: Warszawa
Auto: Mazda 6 2023 Anniversary /6 2.5 BP 2019 / Mazda 3 BP 2019 .2.0 122KM

Postprzez Enduro » 1 paź 2009, 13:31

Jaksa napisał(a):
Burzyk napisał(a):To wina gruchy
Bardzo jestem ciekawy czy oby napewno to jej wina , gdy meczyłem sie z takim przypadkiem tez ja podmieniałem i nic to nie dało ale .... ile samochodów tyle problemów.

no to jaka byla w tym przypadku diagnoza?
pozdr
E.
oferuje silnik i części do Mazdy 6 + MPV CiTD Diesel z gwarancją sprawności, nie tylko tą obligatoryjną tzw. rozruchową
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 6 sie 2008, 22:37
Posty: 4881 (1/19)
Skąd: Niemcy / okazjonalnie Poznań
Auto: M6 GL´18, + modyfikowane Prosie 996,Triumph-Speedmaster custom czarna, głośna, dwukołowa, angielska hulajnoga

Postprzez Burzyk » 1 paź 2009, 22:09

Wiem, że najprościej jest pojechać do ASO Mazdy ale czy to mnie nie będzie słono kosztowało. Wypowiedzi niektórych osób z serwisu nawet przez telefon wydają mi się mało kompetentne. To jest naprawdę dziwne. Vakum wymienione, nowy olej, fltry, smok wyczyszczony ( a nie było z czego) a wspomaganie hamuców jest tylko wtedy dobre jak motor ma ok 2000tys obrotów. Jak obroty spadają to jest za mało tego podciśnienia.
Forumowicz
 
Od: 25 sie 2009, 14:35
Posty: 37
Skąd: Rzeszów
Auto: MAZDA MPV

Postprzez Enduro » 1 paź 2009, 22:15

Burzyk napisał(a):Wiem, że najprościej jest pojechać do ASO Mazdy ale czy to mnie nie będzie słono kosztowało. Wypowiedzi niektórych osób z serwisu nawet przez telefon wydają mi się mało kompetentne. To jest naprawdę dziwne. Vakum wymienione, nowy olej, fltry, smok wyczyszczony ( a nie było z czego) a wspomaganie hamuców jest tylko wtedy dobre jak motor ma ok 2000tys obrotów. Jak obroty spadają to jest za mało tego podciśnienia.

na logike wyglada mi na to, jakby grucha nie mogla zmagazynowanego podcisnienia przytrzymac ...

E.
oferuje silnik i części do Mazdy 6 + MPV CiTD Diesel z gwarancją sprawności, nie tylko tą obligatoryjną tzw. rozruchową
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 6 sie 2008, 22:37
Posty: 4881 (1/19)
Skąd: Niemcy / okazjonalnie Poznań
Auto: M6 GL´18, + modyfikowane Prosie 996,Triumph-Speedmaster custom czarna, głośna, dwukołowa, angielska hulajnoga

Postprzez Burzyk » 2 paź 2009, 11:28

Mam pytanie dlaczego u mnie przy takich objawach tj twardnienie hamulca nie zapala sie żadna lapmka kontrolka od hamulców na desce. co jest grane? Ktoś wcześniej napisał w tym poście że twardnieją mu hamulce ale zapala się od razu lapmka kontrolka hamulców informująca o spadku podciśnienia w układzie. W którym miejscu jest zamontowany ten czujnik?
Forumowicz
 
Od: 25 sie 2009, 14:35
Posty: 37
Skąd: Rzeszów
Auto: MAZDA MPV

Postprzez Jaksa » 2 paź 2009, 13:19

Enduro napisał(a):na logike wyglada mi na to, jakby grucha nie mogla zmagazynowanego podcisnienia przytrzymac
Logika logiką a zycie zyciem <lol> Tę gruszke tez przekładalismy od sprawnego układu i <dupa> nie pomogło. Temat nie jest rozwiazany , sam jestem ciekawy dlaczego tak jest.
Serwis Mazdy Warszawa ( specjalizacja mazda nie mylić z autoryzacją :) ) http://www.autojaksa.com.pl Piaseczno ul. Sękocinska 19 ZAPRASZAMY
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 10 mar 2004, 23:46
Posty: 7850 (3/7)
Skąd: Warszawa
Auto: Mazda 6 2023 Anniversary /6 2.5 BP 2019 / Mazda 3 BP 2019 .2.0 122KM

Postprzez Burzyk » 2 paź 2009, 15:55

Podcisnienie na vacum powinno być 1270 obr/min ma byc 66 kPa w ciagu 8sek natomiast przy 2450obr/min ma byc 93kPa. Zmierzyłem teraz w serwisie diesla i u mnie jest odpowiedni o40 kPa i 50 kPa. To jest chyba za mało.
Forumowicz
 
Od: 25 sie 2009, 14:35
Posty: 37
Skąd: Rzeszów
Auto: MAZDA MPV

Postprzez Burzyk » 4 paź 2009, 10:20

Dostałem informację od pana Mariusza że ten olej musi wypływać samodzielnie z wałka rozrządu. On nie tylko smaruje pompę Vakum ale przede wszystkim ją uszczelnia przez co zwiększa jej wydajność.
Ostatnio edytowano 9 paź 2009, 09:52 przez Burzyk, łącznie edytowano 1 raz
Forumowicz
 
Od: 25 sie 2009, 14:35
Posty: 37
Skąd: Rzeszów
Auto: MAZDA MPV

Postprzez Burzyk » 7 paź 2009, 19:17

Wczoraj empirycznie z kolegą sprawdziłem na 100%,że w moim przypadku przyczyną twardnienia hamulca jest brak dopływu oleju do pompy Vakum. Olej doszczelnia pompę i zwiększa ona wtedy swoją wydajność. Przypuszczam,że wszelkie awarie pompy vakum biorą się z jej złego smarowania.
Ostatnio edytowano 9 paź 2009, 09:53 przez Burzyk, łącznie edytowano 1 raz
Forumowicz
 
Od: 25 sie 2009, 14:35
Posty: 37
Skąd: Rzeszów
Auto: MAZDA MPV

Postprzez Burzyk » 9 paź 2009, 09:45

Chciałem podziękować koledze Robertowi vel Enduro i panu Mariuszowi z Jaworzna. To oni najwięcej mi pomogli w tej sprawie. Pan Mariusz bezbłędnie zdiagnozował usterkę. Przyczyną niedomagania hamulców był brak smarowania pompy vakum. Vakum pracowało niewydajnie i w związku z tym hamulec robił się twardy. Okazało się że był przytkany kawałkiem silikonu kanalik olejowy na łożysku przy głównym kanale olejowym. Taki okruszek a diagnozowanie i sama naprawa trwała ok 20 godzin. Teraz jest wszystko okay i hamulce mam jak żyletki. Przestrzegam wszystkich żeby w czasie naprawy auta np. jak silikonujecie miske olejową, pokrywę zaworów itp robić to dokładnie żeby żaden kawałek silikonu nie dostał się do oleju( silikon jest olejo odporny i nie rozpuszczą go żadne płukanki ). W moim przypadku zawalił serwis niemiecki niechlujnie serwisując moją Mazdę 6. ( u nas w kraju niestety funkcjonuje obiegowa opinia że Niemcy są niezrównanymi fachowcami ) Przeżyłem przez ten serwis prawdziwy koszmar.Jeszcze raz wielkie dzięki panie Mariuszu. Podziękowania należą się też panu Jaksie który również wspierał mnie swoimi radami. Dobrze, że jest to forum.
Ostatnio edytowano 11 paź 2009, 07:32 przez Burzyk, łącznie edytowano 2 razy
Forumowicz
 
Od: 25 sie 2009, 14:35
Posty: 37
Skąd: Rzeszów
Auto: MAZDA MPV

Postprzez MAZVAGTECH » 9 paź 2009, 22:40

Burzyk napisał(a):Jeszcze raz wielkie dzięki panie Mariuszu.

Nie ma za co
Burzyk napisał(a):koledze Enduro

Burzyk napisał(a): kolegi Jaksy

Jak sie zbierzemy we trzech to cos wymyslimy
Masz problem techniczny z Mazdą? Szukasz sprawdzonego serwisu? Awaria? Daj znać – postaram się Tobie pomóc!
Na terenie województw: śląskiego i małopolskiego mogę podjechać lub zapraszam do mojego warsztatu w Jaworznie.
☎ 501 158 148 http://www.mazvagtech.pl/
Firma
 
Od: 24 gru 2006, 15:28
Posty: 268 (0/5)
Skąd: Jaworzno
Auto: Mazda GH 2.0D z przekladka na 2,2

Postprzez Riki » 9 paź 2009, 22:55

Czas odwiedzić w końcu Jaworzno... <diabełek> qrna a przejeżdżałem obok w Lipcu......... :|

Burzyk napisał(a):a wszyscy tak chwalą Niemców, że są takim fachowcami!


Akurat Niemcy mają takich sobie fachowców ;) Robercie oczywiście to nie do Ciebie! <lol> ;)
mazparts.pl
Avatar użytkownika
Firma
 
Od: 29 sty 2004, 21:48
Posty: 5595 (6/3)
Skąd: Warszawa
Auto: 626 GE KL '94

Postprzez ptaku » 12 paź 2009, 21:59

Witam! Nie mam co prawda diesla tak jak w temacie ale hamulce chyba sa te same... Moj problem chyba nie jest powazny ale mechanicy nie maja pojecia co to moze byc... chcieliby wymienic szczeki, klocki i tarcze. Rok temu wymienilem przednie tarcze i klocki oraz tylne klocki. Kilka tygodni temu przednie klocki bardzo zaczely piszczec. Wymienilem je wiec na nowe, lepszej klasy. Tarcze duzo sie nie zuzyly wiec klocki szybko sie datarly. Hamowanie sie zdecydowanie polepszylo ale piszczenie nie ustalo. Uznalem ze musze z tym zyc. Niestety ostatnio uslyszalem kolejny bardzo dziwny dzwiek z tylu. Podczas skrecania w prawo tak jakby lewy zacisk blokowal sie na kole. Dzwiek to pisk klocka bez okladziny... wymienilem 2 dni temu klocki z tylu(byly jeszcze ok). Jeszcze sie nie dotarly ale tarcze sa jeszcze tak na 2 lata. Dzwiek nie ustal. Mechanik sprawdzal i niby wszystko dziala i trzeba czekac az sie rozsypie :| Macie jakies pomysly? Jakies rady? Nie chcialbym czekac az rozsypie sie w trasie a z drugiej strony nie chcialbym wszystkiego od nowa robic bo to sa spore koszty.
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 30 maja 2006, 21:06
Posty: 384 (2/0)
Skąd: Doncaster/Sosnowiec
Auto: Mazda 6 2.5 Sport

Postprzez Yapa » 13 paź 2009, 12:18

może te blaszki pomiędzy tarczą a klockiem? u mnie tak było ,miały pourywane "uszy" i piszczało. Wymiana pomogła
Obrazek
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 31 gru 2007, 16:39
Posty: 527
Skąd: Olsztyn
Auto: GG SportKombi MZR-CD 2003 121 KM

Postprzez sonsieno » 22 lis 2009, 17:48

Witam...

Ja mam problem następujący:
Często w okolicach pojemniczka płynu do wspomagania słyszę dziwne metaliczne dźwięki podobne np do dźwięku tłuczącej się niedokręconej podkładki. Miałem też kilka dziwnych "awarii", Raz jadąc pewną żwirową drogą zahamowałem i hamulec nagle zrobił się bardzo twardy a spod auta usłyszałem dźwięk taki jakby od podwozia odpadła mi jakaś blacha. Przestraszyłem się, wysiadłem z auta ale niczego pod spodem nie znalazłem i pojechałem dalej (trwało to tylko chwilkę i hamulec wrócił zaraz do normy). Innym razem jadąc z górki zjeżdżałem z głównej drogi jednocześnie hamując, podczas kręcenia kierownicą w lewo i jednoczesnego hamowania znów hamulec zrobił się nagle bardzo twardy by po chwili wrócić do normy, no i znów ten dźwięk spadającej blachy... Co to może być?? Pompa vacum?? Hamulce mam ani zbyt mocne ani za słabe. Czekam na jakieś porady.
Forumowicz
 
Od: 13 sie 2009, 10:20
Posty: 118
Skąd: Białystok
Auto: Mazda 5 2007r. 2.0 benzyna

Postprzez Jaksa » 22 lis 2009, 21:00

sonsieno napisał(a):znów ten dźwięk spadającej blachy
Moze odezwała sie pompa ABS ?
Serwis Mazdy Warszawa ( specjalizacja mazda nie mylić z autoryzacją :) ) http://www.autojaksa.com.pl Piaseczno ul. Sękocinska 19 ZAPRASZAMY
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 10 mar 2004, 23:46
Posty: 7850 (3/7)
Skąd: Warszawa
Auto: Mazda 6 2023 Anniversary /6 2.5 BP 2019 / Mazda 3 BP 2019 .2.0 122KM

Postprzez sonsieno » 22 lis 2009, 21:36

Pompa ABS?? A jak się to ma do twardego pedału hamulca??
Forumowicz
 
Od: 13 sie 2009, 10:20
Posty: 118
Skąd: Białystok
Auto: Mazda 5 2007r. 2.0 benzyna

PostTen post został usunięty przez dobrzyn22 10 kwi 2012, 01:34.
Powód: porządki

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 5 gości

Moderator

Moderatorzy 6 / 626 / MX-6 / Xedos 6