dźwięki z okolic koła
Witam ponownie moj problem jeszcze nie rozwiazałem wszystkie podpowiedzi nie sprawdziły się ale dziekuje za zainteresowanie Dzwoniłem do mazdy pod Toruniem i tam mi powiedziano że może być żle coś złożone lub zabrudzone zawieszenie czyli kiedyś było cos juz robione i złożone zostało na brudno Nie wiem czy ma to sens ,koszt czyszczenia ok 400-500zl Może macie jakies dalsze sugestje pozdrawiam
- Od: 24 sty 2011, 20:29
- Posty: 6
- Auto: mazda 6 GG 2.0 147km
Jeśli masz obok siebie jakiś warsztat to jedź na geometrię a jeśli ci tam nie pomogą to pogrzeb przy kolumnie McPersona
fan samochodów
- Od: 23 lut 2009, 10:05
- Posty: 4
- Skąd: mielec
- Auto: mazda 6 2006r
olejowa poduszka silnika
jest gdzies na forum wiecej w tym temacie – poszukaj
zamienniki robi polska firma tedgum
jest gdzies na forum wiecej w tym temacie – poszukaj
zamienniki robi polska firma tedgum
-
mscorp
mscorp napisał(a):olejowa poduszka silnika
dokładnie:)
miałem to samo. olej wypłynął, poduszka klapnęłą i tak fajnie "chrzęściło" z prawej
PS
Odradzam zamienniki, przerabiałem to (może źle trafiłem) – dobra używka lepsza .
Lepiej 5 minut później niż 50 lat za wcześnie...
Proszę o poprawne nazwanie tematu.
Witam mam problem z niezidentyfikowanym halasem a bym powiedzial nawet ze chuczy.
Objaw pojawia sie przy predkosci 40km/h kiedy montowalem lpg w warsztacie powiedzieli ze to tylna piasta po wymiany jej na nowa usterka nie minela to wymienilem po drugiej stronie i nadal nic wiec wymienilem tarcze i klocki i nadal nic czy moze to byc wina opon lub felg samochod nie ma drgan jak to bywa przy zlym wywarzeniu kol. Czy ktos sie juz borykal z podobna usterka??
Objaw pojawia sie przy predkosci 40km/h kiedy montowalem lpg w warsztacie powiedzieli ze to tylna piasta po wymiany jej na nowa usterka nie minela to wymienilem po drugiej stronie i nadal nic wiec wymienilem tarcze i klocki i nadal nic czy moze to byc wina opon lub felg samochod nie ma drgan jak to bywa przy zlym wywarzeniu kol. Czy ktos sie juz borykal z podobna usterka??
- Od: 23 lis 2010, 16:37
- Posty: 71
- Skąd: Telford
- Auto: Mazda 6 2.0 TS2 2007 Heatchback
Kolega nowy nie jest więc chyba zapoznał się już z zasadami panującymi na forum

1. W pierwszej kolejności szukamy tematów nas interesujących... do tego celu proszę użyć wyszukiwarki...
2. Czytamy je
3. Jeżeli nie znaleźliśmy odpowiedzi na nasz problem, to zadajemy nasze pytanie na końcu tego wątka
4. Jeżeli nie ma takiego tematu, wtedy możemy założyć nowy...
PS tym razem przenoszę.

1. W pierwszej kolejności szukamy tematów nas interesujących... do tego celu proszę użyć wyszukiwarki...
2. Czytamy je
3. Jeżeli nie znaleźliśmy odpowiedzi na nasz problem, to zadajemy nasze pytanie na końcu tego wątka
4. Jeżeli nie ma takiego tematu, wtedy możemy założyć nowy...
PS tym razem przenoszę.
Ostatnio w mojej Madzi pojawił się pewien dziwny problem, mianowicie przy skręcie w prawo bez względu na prędkość z okolic lewego koło wydostaje się dźwięk podobny do tego wydawanego przez tarcie kredą po tablicy szkolnej: http://www.youtube.com/watch?v=jOyQHFNsbXk
Wcześniej przed nim z tego samego miejsca wychodził dźwięk podobny do ocieranej gumy, nie miałem czasu ostatnio podjechać do serwisu i teraz widzę że się przerodziło w coś innego. Myślałem że może to przegub ale ma żadnych stuków nawet przy agresywnym ruszaniu w prawo i lewo. Może miał ktoś z was podobny problem?
Wcześniej przed nim z tego samego miejsca wychodził dźwięk podobny do ocieranej gumy, nie miałem czasu ostatnio podjechać do serwisu i teraz widzę że się przerodziło w coś innego. Myślałem że może to przegub ale ma żadnych stuków nawet przy agresywnym ruszaniu w prawo i lewo. Może miał ktoś z was podobny problem?
- Od: 10 kwi 2012, 04:06
- Posty: 6
- Skąd: Warszawa
- Auto: Mazda 6 2.0 CiTD 2004
krystiank napisał(a):Ostatnio w mojej Madzi pojawił się pewien dziwny problem, mianowicie przy skręcie w prawo bez względu na prędkość z okolic lewego koło wydostaje się dźwięk podobny do tego wydawanego przez tarcie kredą po tablicy szkolnej: http://www.youtube.com/watch?v=jOyQHFNsbXk
Wcześniej przed nim z tego samego miejsca wychodził dźwięk podobny do ocieranej gumy, nie miałem czasu ostatnio podjechać do serwisu i teraz widzę że się przerodziło w coś innego. Myślałem że może to przegub ale ma żadnych stuków nawet przy agresywnym ruszaniu w prawo i lewo. Może miał ktoś z was podobny problem?
Swojego czasu miałem podobny problem. Po ściągnięciu koła i rozebraniu hamulca na ziemie spadł mały kamyk, widocznie musiał trzeć o tarcze. Nie jestem pewien czy to on był przyczyną, niby banalne, ale po złożeniu już nic nie piszczało.
- Od: 2 kwi 2012, 21:07
- Posty: 27
- Skąd: Mediolan
- Auto: Mazda6 2.0 MZR-CD (143KM) 2006
Astra 1,7 DTI
Master 2,5D
koledze piszczy tylko przy skręcie w 1 stronę, dlatego raczej wykluczyłem jakiś syf(czytaj: np.kamyczek
) między tarczą a jej osłoną... gdyby tak było, to by piszczało przy obojętnie jakim położeniu kół
u mojego brata było podobnie w M6 i jak jechał prosto co jakiś czas też mu "chrobotało" wymiana klocków pomogła
MAZDA 6 GY 2.0 l (Pb 95) '06 bo życie jest zbyt krótkie żeby jeździć dieslem

Moja Madzia:http://www.mazdaspeed.pl/forum/viewtopic.php?f=331&t=138037&p=2335253#p2335253

Moja Madzia:http://www.mazdaspeed.pl/forum/viewtopic.php?f=331&t=138037&p=2335253#p2335253
- Od: 15 lut 2012, 11:49
- Posty: 185
- Skąd: Warszawa-Ursus
- Auto: Mazda 6 GH 2.0 (155 KM) 2010r.
Klocki i tarcze były wymieniane tysiąc km temu, dzisiaj podjechałem do serwisu i okazało się że padło łożysko piasty, problem w tym że spiłowało ono piastę i teraz po nałożeniu na nią nowego łożyska jest około 0,5mm luzu, więc samochód na razie wisi na podnośniku a ja od rana staram się znaleźć piastę w okolicach Warszawy bo wszystko ASO najwcześniej na poniedziałek mogą sprowadzić.
- Od: 10 kwi 2012, 04:06
- Posty: 6
- Skąd: Warszawa
- Auto: Mazda 6 2.0 CiTD 2004
Witam serdecznie.
Od tygodnia jestem szczesliiwym posiadaczem Mazdy 6 hb 1.8 2003. Jednak podobny problem halasu nie pozwala mi sie nia cieszyc do konca.
Jest to jakies dziwne buczenie gdzies z tylu. Nie jest jednostajne ,takie dziwne przerywane. jak sie rozpedze to ok ale jak juz zwalniam to wtedy zaczyna tak niejednostajnie buczec. Jezdze w Irlandii wiec duzy wplyw ma tez ten chropowaty asfalt ale to bylby raczej szum niz buczenie no i co ciekawe na tym gladszym asfalcie jakby sie nasila i jakby glosniej bylo to slychac. Nie wiem czy dobrze zaobserwowalem ale chyba im wiecej przejade tym jest glosniej.
Nie wiem czy to lozyska co myslicie? (lozyska ty chyba raczej przy przyspieszaniu) Widac tez ze poprzedni wlasciciel niedawno zmienial klocki i tarcze z tylu wiec moze cos z tym nie?
Dosc drazniace to jest wiec jak ktos ma jakis pomysl to bede wdzieczny.
Pozdrawiam.
Od tygodnia jestem szczesliiwym posiadaczem Mazdy 6 hb 1.8 2003. Jednak podobny problem halasu nie pozwala mi sie nia cieszyc do konca.
Jest to jakies dziwne buczenie gdzies z tylu. Nie jest jednostajne ,takie dziwne przerywane. jak sie rozpedze to ok ale jak juz zwalniam to wtedy zaczyna tak niejednostajnie buczec. Jezdze w Irlandii wiec duzy wplyw ma tez ten chropowaty asfalt ale to bylby raczej szum niz buczenie no i co ciekawe na tym gladszym asfalcie jakby sie nasila i jakby glosniej bylo to slychac. Nie wiem czy dobrze zaobserwowalem ale chyba im wiecej przejade tym jest glosniej.
Nie wiem czy to lozyska co myslicie? (lozyska ty chyba raczej przy przyspieszaniu) Widac tez ze poprzedni wlasciciel niedawno zmienial klocki i tarcze z tylu wiec moze cos z tym nie?
Dosc drazniace to jest wiec jak ktos ma jakis pomysl to bede wdzieczny.
Pozdrawiam.
- Od: 8 lis 2012, 21:12
- Posty: 5
- Skąd: Dublin, Eire
- Auto: Mazda 6 1.8 HB Touring 2003
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 2 gości
Moderator
Moderatorzy 6 / 626 / MX-6 / Xedos 6