Ściąganie auta na prawo – co to może być?
Fakt. Maglownicy nie sprawdzałem ale auto, oprócz tego, w zasadzie zachowuje się dobrze. Na kierownicy nie czuć żadnych drgań ani stuków podczas skręcania? Czy wobec tego należy szukać usterki w przekładni. Jeżeli tak to w jaki sposób to sprawdzić?
- Od: 14 lut 2011, 20:11
- Posty: 13
- Skąd: Dzierżoniów
- Auto: Mazda 6 2.0 Diesel GY 143kM 2007
Będąc ostatnio u mechanika przy okazji wymiany tarcz i klocków z przodu mechanik zauważył pewną rzecz, nie wiem jak mam się do tego odnieść więc proszę o radę.
Jak całe Auto było podniesione na podnośniku , mechanik złapał za koło przedniej osi dwoma rękami i zaczął ruszać kołem powodując skręt osi przedniej raz w lewo raz w prawo, przy tym skręcaniu dało się usłyszeć odgłos stukania przy każdym takim manewrze- mechanik stwierdził że jest walnięta maglownica i że jest listwa do wymiany (brak jakis wycieków). Podaczas jazdy da się odczuć że auto ściąga w prawo jak wypuszcze z rąk kierownicę, czasem przy skręcie da się wyczuć minimalny luz ale żadnych problemów z prowadzeniem jazdy nie mam ( auto bezwypadkowe). Nawet ostatnio przejechałem sie z bratem(tez ma mazde 6 ale z 2003 roku) i nie stwierdził jakis odchyleń od normy – minimalny luz przy skręcie da sie wyczuć i to nie zawsze.
Czytałem watek o ściaganiu m6 w prawo(jak się skręci na lewy pas to nawet w lewo ściąga) i juz mam mętlik w głowie. Mechanik który miał uwagi do maglownicy powiedział ze geometrii nie ma w moim aucie i że dalsza jazda moim autem moze byc niebiezpieczna,a ja nie wyczuwam jakiegos dyskomfortu.Dodam że auto mam od 2 lat, w przeciągu mojego użytkowania było 3 razy na stacji diagnostycznej w ramach przeglądów rej. i żadnych uwag nie było -wszystko w normie.
Mechanik zaproponował regenerację przekładni kierownicy (demontaż+ regeneracja+montaż+wymiana płynu wspomagania=1450zł) .
Zastanawiam się co zrobić z tym fantem, warto jechać do stacji diagnostycznej i sprawdzić geometrię, może ona coś wykaże? jakieś sugestie?
Jak całe Auto było podniesione na podnośniku , mechanik złapał za koło przedniej osi dwoma rękami i zaczął ruszać kołem powodując skręt osi przedniej raz w lewo raz w prawo, przy tym skręcaniu dało się usłyszeć odgłos stukania przy każdym takim manewrze- mechanik stwierdził że jest walnięta maglownica i że jest listwa do wymiany (brak jakis wycieków). Podaczas jazdy da się odczuć że auto ściąga w prawo jak wypuszcze z rąk kierownicę, czasem przy skręcie da się wyczuć minimalny luz ale żadnych problemów z prowadzeniem jazdy nie mam ( auto bezwypadkowe). Nawet ostatnio przejechałem sie z bratem(tez ma mazde 6 ale z 2003 roku) i nie stwierdził jakis odchyleń od normy – minimalny luz przy skręcie da sie wyczuć i to nie zawsze.
Czytałem watek o ściaganiu m6 w prawo(jak się skręci na lewy pas to nawet w lewo ściąga) i juz mam mętlik w głowie. Mechanik który miał uwagi do maglownicy powiedział ze geometrii nie ma w moim aucie i że dalsza jazda moim autem moze byc niebiezpieczna,a ja nie wyczuwam jakiegos dyskomfortu.Dodam że auto mam od 2 lat, w przeciągu mojego użytkowania było 3 razy na stacji diagnostycznej w ramach przeglądów rej. i żadnych uwag nie było -wszystko w normie.
Mechanik zaproponował regenerację przekładni kierownicy (demontaż+ regeneracja+montaż+wymiana płynu wspomagania=1450zł) .
Zastanawiam się co zrobić z tym fantem, warto jechać do stacji diagnostycznej i sprawdzić geometrię, może ona coś wykaże? jakieś sugestie?
- Od: 24 lut 2011, 17:04
- Posty: 17
- Skąd: tarnów
- Auto: Mazda 6 kombi 2.0 diesel 143 KM 2007 r.
Witam
Po zakupie, gdy wracałem do domu autem to delikatnie mi ściągało w prawo. Dodam, że na uto założyłem nowiutkie opony zimowe goodyear, koła były wyważone, więc na pewno to nie była wina zużytych opon itp. Zatem podjechałem do mechanika na ustawienie geometrii. 30 min roboty. Mechanik ustawił zbieżność, pochylenie i wszystkie pozostałe parametry geometrii i teraz nic nie ściąga.
Po zakupie, gdy wracałem do domu autem to delikatnie mi ściągało w prawo. Dodam, że na uto założyłem nowiutkie opony zimowe goodyear, koła były wyważone, więc na pewno to nie była wina zużytych opon itp. Zatem podjechałem do mechanika na ustawienie geometrii. 30 min roboty. Mechanik ustawił zbieżność, pochylenie i wszystkie pozostałe parametry geometrii i teraz nic nie ściąga.
- Od: 26 lip 2011, 10:06
- Posty: 177
- Auto: Mazda 6 Executive '07 GG 2.0 147KM LPG Stag 300 Premium
Widzę temat odświeżony to może zapytam. Jak Panowie myślą czemu mi Madzie ściąga na prawo? Przełożyłem trzy tygodnie temu z zimówek na letnie. Felgi oryginalne, opony Pirelli 225/45/16. Na zimowych było wszytko ok. Z tego co pamiętam w zeszłym roku na letnich też było wszystko ok teraz ściąga. Zaraz po przekładce mocno ją ciągnęło, teraz jakby ustało i tylko delikatnie na niektórych drogach dalej ściąga na prawo. Jakieś pomysły dlaczego?
EDIT(moderator) – przeniosłem do odpowiedniego wątku -proszę stosować się do regulaminu
EDIT(moderator) – przeniosłem do odpowiedniego wątku -proszę stosować się do regulaminu
Witam
Mate pytanie czy zakładał ktoś te mocowania amortyzatora z łożyskiem które mają zniwelować ściąganie w prawo czy te części załatwiają sprawę przejrzałem cały wątek i nikt nie napisał że to pomaga lub nie.Czy można te części kupić poza ASO jeżeli tak to gdzie
Mate pytanie czy zakładał ktoś te mocowania amortyzatora z łożyskiem które mają zniwelować ściąganie w prawo czy te części załatwiają sprawę przejrzałem cały wątek i nikt nie napisał że to pomaga lub nie.Czy można te części kupić poza ASO jeżeli tak to gdzie
- Od: 20 kwi 2013, 16:51
- Posty: 28
- Auto: mazda 6 1.8 benzyna sedan 2002 rok
Alfa Romeo 159 Q4 4x4 JTD-M 210km
2009 r.
Zryw napisał(a):Będąc ostatnio u mechanika przy okazji wymiany tarcz i klocków z przodu mechanik zauważył pewną rzecz, nie wiem jak mam się do tego odnieść więc proszę o radę.
Jak całe Auto było podniesione na podnośniku , mechanik złapał za koło przedniej osi dwoma rękami i zaczął ruszać kołem powodując skręt osi przedniej raz w lewo raz w prawo, przy tym skręcaniu dało się usłyszeć odgłos stukania przy każdym takim manewrze- mechanik stwierdził że jest walnięta maglownica i że jest listwa do wymiany (brak jakis wycieków). Podaczas jazdy da się odczuć że auto ściąga w prawo jak wypuszcze z rąk kierownicę, czasem przy skręcie da się wyczuć minimalny luz ale żadnych problemów z prowadzeniem jazdy nie mam ( auto bezwypadkowe). Nawet ostatnio przejechałem sie z bratem(tez ma mazde 6 ale z 2003 roku) i nie stwierdził jakis odchyleń od normy – minimalny luz przy skręcie da sie wyczuć i to nie zawsze.
Czytałem watek o ściaganiu m6 w prawo(jak się skręci na lewy pas to nawet w lewo ściąga) i juz mam mętlik w głowie. Mechanik który miał uwagi do maglownicy powiedział ze geometrii nie ma w moim aucie i że dalsza jazda moim autem moze byc niebiezpieczna,a ja nie wyczuwam jakiegos dyskomfortu.Dodam że auto mam od 2 lat, w przeciągu mojego użytkowania było 3 razy na stacji diagnostycznej w ramach przeglądów rej. i żadnych uwag nie było -wszystko w normie.
Mechanik zaproponował regenerację przekładni kierownicy (demontaż+ regeneracja+montaż+wymiana płynu wspomagania=1450zł) .
Zastanawiam się co zrobić z tym fantem, warto jechać do stacji diagnostycznej i sprawdzić geometrię, może ona coś wykaże? jakieś sugestie?
Kolego mam to samo. Z początku robiło mi to przy lekkim spręcie. Teraz już tylko robi jak wjeżdżam np. pod krawężnik. Szukałem na podnośniku przez 4 godziny i przy skręcaniu tak stukało. Okazało się, że robiła do poduszka (silenblock) mocujący zawieszenie/sanki do nadwozia przy śrubie przedniej prawej. Popuściłem śrubę zakręciłem na nowo i jest ok. Musze jeszcze raz, ale teraz popuścić wszystkie śruby i je zakręcić jeszcze raz myślę, że będzie dobrze (auto po kolizyjne)
- Od: 12 maja 2007, 16:30
- Posty: 298
- Skąd: Rawicz
- Auto: Mazda 6 sport kombi 2.0 141KM
Owe popuszczanie i zakręcanie śrub na silentblockach musi być robione na aucie stojącym na własnych kołach a nie na podnośniku ze "zwisającym" podwoziem.
Odkręcamy (poluźniamy) śruby, kolebiemy autem, kulamy go lekko i dokręcamy. Jeśli poluźnisz je "na zwisie" na podnośniku – szybko stracisz wszystkie ruszane silentblocki.
Odkręcamy (poluźniamy) śruby, kolebiemy autem, kulamy go lekko i dokręcamy. Jeśli poluźnisz je "na zwisie" na podnośniku – szybko stracisz wszystkie ruszane silentblocki.
Jeśli masz pytanie o cokolwiek to najpierw poszukaj TUTAJ (PORADNIK) – pewnie ktoś już zadał to pytanie i odpowiedzi są już gotowe.
z przyczyn niezależnych bardzo ograniczony w dostępie – :(
z przyczyn niezależnych bardzo ograniczony w dostępie – :(
Ale to nie zmienia faktu, że inne są naprężenia przy stojącym a inne przy wiszącym pojeździe. Także silnik – napręża się inaczej (przecież są półosie). Dlatego:
Silnik ma się też ruszyć właśnie
xANDy napisał(a):Odkręcamy (poluźniamy) śruby, kolebiemy autem, kulamy go lekko i dokręcamy
Silnik ma się też ruszyć właśnie
Jeśli masz pytanie o cokolwiek to najpierw poszukaj TUTAJ (PORADNIK) – pewnie ktoś już zadał to pytanie i odpowiedzi są już gotowe.
z przyczyn niezależnych bardzo ograniczony w dostępie – :(
z przyczyn niezależnych bardzo ograniczony w dostępie – :(
Ale to chodzi o wahacze bo tam właśnie "gumy" są inaczej naprężone, a te od sanek są w poziomie więc to nic nie zmienia. One pracują tylko przy obciążeniach przód i tył, a nie góra dół. Z resztą efekt mam pozytywny.
- Od: 12 maja 2007, 16:30
- Posty: 298
- Skąd: Rawicz
- Auto: Mazda 6 sport kombi 2.0 141KM
xANDy napisał(a):Silnik ma się też ruszyć właśnie![]()
Zresztą cieszmy się, że wyszło to, co miało wyjść.zetek napisał(a):Z resztą efekt mam pozytywny.
Jeśli masz pytanie o cokolwiek to najpierw poszukaj TUTAJ (PORADNIK) – pewnie ktoś już zadał to pytanie i odpowiedzi są już gotowe.
z przyczyn niezależnych bardzo ograniczony w dostępie – :(
z przyczyn niezależnych bardzo ograniczony w dostępie – :(
Witam
Kilka dni temu byłem w warsztacie Pana Dudy wyleczyli mazde z ściągania w prawo w godzine wcześniej jeżdziłem do innych warsztatów i nic każdy mówił ten typ tak ma a jeden magik powiedział że dobrze że w prawo nie w lewo bo jak zasnę to pojadę do rowu a nie na czołowe.Warto było jechać 300 km.polecam każdemu ten warsztat
Kilka dni temu byłem w warsztacie Pana Dudy wyleczyli mazde z ściągania w prawo w godzine wcześniej jeżdziłem do innych warsztatów i nic każdy mówił ten typ tak ma a jeden magik powiedział że dobrze że w prawo nie w lewo bo jak zasnę to pojadę do rowu a nie na czołowe.Warto było jechać 300 km.polecam każdemu ten warsztat
- Od: 20 kwi 2013, 16:51
- Posty: 28
- Auto: mazda 6 1.8 benzyna sedan 2002 rok
Alfa Romeo 159 Q4 4x4 JTD-M 210km
2009 r.
cichy3a napisał(a):.polecam każdemu ten warsztat
to ja polecam zajrzeć do działu "spotkania regionalne"-->Twoje województwo-->polecane sklepy i serwisy i tam dopisać to co tu
dobrzyn22 napisał(a):cichy3a napisał(a):.polecam każdemu ten warsztat
to ja polecam zajrzeć do działu "spotkania regionalne"-->Twoje województwo-->polecane sklepy i serwisy i tam dopisać to co tu
warsztat Pana Dudy jest w katowicach ja mieszkam w Lublinie więc nie mogę dopisać tego waesztatu jako polecany w moim regionie napisałem że jechałem do Pana Dudy 300 km,Jest Pan Panie Dobrzyn chyb zbyt nadgorliwy
Zbieżność została sprawdzoana wszystko było ok.Na podstawie wcześniejszych doświadczeń pracownicy ustawili zbieżność tak
Kąt wyprzedzenia przód L3.30 P4.30
Kąt pochylenia przód L 0.10 P 0.25
Zbierzność przód -1
Po tym zabiegu wszystko jest ok nie ściąga
- Od: 20 kwi 2013, 16:51
- Posty: 28
- Auto: mazda 6 1.8 benzyna sedan 2002 rok
Alfa Romeo 159 Q4 4x4 JTD-M 210km
2009 r.
cichy3a napisał(a):warsztat Pana Dudy jest w katowicach ja mieszkam w Lublinie więc nie mogę dopisać tego waesztatu jako polecany w moim regionie
to dopisz w odpowiednim regionie...
Jest Pan Panie Dobrzyn chyb zbyt nadgorliwy

cichy a znajdz odcinek mniej uczęszczanej drogi i przeleć się lewym pasem, tak jak na wyspach i jeszcze sprawdź czy wtedy nie ściąga, bo wartości ustawione przez Panów wydają się dość rozległe wg mnie.
-
Moderator GJ
- Od: 10 cze 2012, 18:04
- Posty: 6358 (61/116)
- Skąd: Toruń
- Auto: M6 GY-L3 2,3l 122kW '04
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 2 gości
Moderator
Moderatorzy 6 / 626 / MX-6 / Xedos 6