Uklad hamulcowy – nie odskakują klocki, blokada ręcznego
Witam.
dzisiaj spotkala mnie dziwna sytuacja. Wyglada na to,ze po zaciagnieciu hamulca recznego zablowowal sie sie uklad hamulcowy w lewym tylnem kole. Po mocniejszym hamowaniu wszystko wrocilo do normy. Po kolejnym (testowym) zaciagnieciu recznego sytuacja sie powtórzyła z tym,ze tym razem hamowanie nawet z ABSem nie zwolnilo hamulca na lewym tylnym kole. Spotkal sie juz ktos z czyms takim? Dodam,ze hamulec reczny nie dziala idealnie tzn jego sila hamowania nie jest zbyt duza.
dzisiaj spotkala mnie dziwna sytuacja. Wyglada na to,ze po zaciagnieciu hamulca recznego zablowowal sie sie uklad hamulcowy w lewym tylnem kole. Po mocniejszym hamowaniu wszystko wrocilo do normy. Po kolejnym (testowym) zaciagnieciu recznego sytuacja sie powtórzyła z tym,ze tym razem hamowanie nawet z ABSem nie zwolnilo hamulca na lewym tylnym kole. Spotkal sie juz ktos z czyms takim? Dodam,ze hamulec reczny nie dziala idealnie tzn jego sila hamowania nie jest zbyt duza.
Ostatnio edytowano 2 mar 2008, 15:41 przez zoltrix, łącznie edytowano 1 raz
- Od: 14 sty 2008, 20:09
- Posty: 123
- Skąd: Poznań
- Auto: Mazda 6 GH 2.0 RF-7J
Możliwe, że zapiekły Ci się prowadnice! Nalezy rozebrać, przeciścić, przesmarować i poskładać do kupy 
zoltrix podobno dosyc czesta przypadlosc
u mnie czasem przyblokuje po parkowaniu – na szczęście w monencie ruszenia autem puszczają (trochę nieprzyjemny efekt).
Trzeba będzie przy następnej wizycie u Jarka dodać ten punkt do listy
Przy wymianie klocków warto wszystko czyścić i smarować za każym razem, wtedy nie powinno byc takich problemów 
- Od: 7 paź 2007, 12:20
- Posty: 195
- Skąd: ok. Radomia/ Reading UK
- Auto: M6 GH 2008r. 2,0 klekot 168KM
Pajko napisał(a):prosze o zastosowanie sie do regulaminu
W ktorym miejscu go naruszylem? Bo nie do konca wiem co poprawic
Powiedzcie mi czy mozna to zrobic we wlasnym zakresie? Jezeli tak to jak mniejwiecej sie do tego zabrac?
- Od: 14 sty 2008, 20:09
- Posty: 123
- Skąd: Poznań
- Auto: Mazda 6 GH 2.0 RF-7J
martinpl napisał(a):zoltrix mysle ze mozna, sam zdejmowalem tylny zacisk pod blokiem, calosc zajela 15min lacznie z podniesieniem auta i odkreceniem kola usmiech dostep do wszystkiego banalny usmiech
Powiedz mi czy ograniczyles sie do psikniecia w prowadnice wd40 czy tez odkrecales te dwie sruby ktore trzymaja klocki? Jak je odkrece nie zapowietrze ukladu hamulcowego? Chyba,ze jakos inaczej sie te klocki zdejmuje??
[url]http://www.rajskiesiedlisko.pl[/url] | Agroturystyka
- Od: 14 sty 2008, 20:09
- Posty: 123
- Skąd: Poznań
- Auto: Mazda 6 GH 2.0 RF-7J
zoltrix napisał(a):W ktorym miejscu go naruszylem? Bo nie do konca wiem co poprawic
przecież masz podane przykłady w regulaminie ...
Masz 2 linie tematu – w drugiej jest miejsce na opis auta i silnika
Czytać, czytać, czytać
Dzieki za wszystkie rady. Po zdjeciu lewego kola okazalo sie,ze winne nie sa prowadnice lecz mechanizm hamulca recznego. dostalo sie tam sporo piasku i zapiekl sie tzn sprezyna nie byla wstanie "odbic" klockow. Spora ilosc wd 40 rozwiazala chwilowo sprawe.
Temat zgodnie z prosba poprawiony

Temat zgodnie z prosba poprawiony
- Od: 14 sty 2008, 20:09
- Posty: 123
- Skąd: Poznań
- Auto: Mazda 6 GH 2.0 RF-7J
zoltrix widze ze sobie poradziles
ja zdejmowalem zacisk bo cos szorowalo, okazalo sie ze to kamyk wpadl
a ja juz kupilem klocki zeby zmienic
ale nie zmienialem, bo fabryczne byly dopiero w polowie (albo i nie) starte
zrobilem tak ze podnioslem auto, zdjalem kolo, odkrecilem korek zbiornika plynu hamulcowego, odkrecilem 2 sruby trzymajace zacisk, zdjalem zacisk, oczyscilem wszystko, dalem miedz (jakis smar z miedzia) na miejsca gdzie klocki chodza w zacisku i zlozylem wszystko
zakrecilem korek na zbiorniku, opuscilem auto i przestalo cos ocierac/szorowac
zrobilem tak ze podnioslem auto, zdjalem kolo, odkrecilem korek zbiornika plynu hamulcowego, odkrecilem 2 sruby trzymajace zacisk, zdjalem zacisk, oczyscilem wszystko, dalem miedz (jakis smar z miedzia) na miejsca gdzie klocki chodza w zacisku i zlozylem wszystko
Tak tak ......dodaj , jak coś to mam 2 nowe zaciski do szóstkiGrzyby napisał(a):Trzeba będzie przy następnej wizycie u Jarka dodać ten punkt do listy

Serwis Mazdy Warszawa ( specjalizacja mazda nie mylić z autoryzacją :) ) http://www.autojaksa.com.pl Piaseczno ul. Sękocinska 19 ZAPRASZAMY
hej , szukam informacji na temat wymianu płynu hamulcowego . Ile płynu wchodzi do mazdy 6 i jaki płyn kupić
pozdrawian
-
ted1
ted1 napisał(a):hej , szukam informacji na temat wymianu płynu hamulcowego . Ile płynu wchodzi do mazdy 6 i jaki płyn kupić
Ile, to pewnie Jaksa podpowie, ale pewnie 0,75l powinno wtstarczyć.
Jaki? Najpewniej DOT5.1.
Jeśli lubisz wykorzystywać osiągi swego auta, szczególnie w trasie, jeździsz w górach, z przyczepą, często w wilgotnym terenie, to kup coś z wyższym punktem wrzenia, bo raz na 2 lata warto dołożyć kilkanaście/dziesiąt złotych.
Pozdrawiam, Maciej Loret
było: Ford Escort '95, Alfa 156 2.0 Selespeed '99, jest: Mazda 6 2,3 SportKombi Top '02, będzie: HGW...
Biuro Rachunkowe Małgorzata Loret:
http://www.loret.bydgoszcz.pl
http://www.allegro.pl/show_user_auction ... d=10007338
http://forum.mazdaspeed.pl/viewtopic.php?t=40213
Nie dyskutuję z: domin1979, dortann, Pkoli, Pawnik, L(i)orento
było: Ford Escort '95, Alfa 156 2.0 Selespeed '99, jest: Mazda 6 2,3 SportKombi Top '02, będzie: HGW...
Biuro Rachunkowe Małgorzata Loret:
http://www.loret.bydgoszcz.pl
http://www.allegro.pl/show_user_auction ... d=10007338
http://forum.mazdaspeed.pl/viewtopic.php?t=40213
Nie dyskutuję z: domin1979, dortann, Pkoli, Pawnik, L(i)orento
Krisek napisał(a):WD 40 sie nie nadajedo takiego zabiegu wd40 to nawet nie smar
Wszyscy mówią żeby przeczyścić i nasmarować, a czego używać do smarownia?
-
farmer
Miałem to samo, koło tak sie zablkowało ze rozgrzało alufelge do wrzenia:)
Niesety do tylnych zacisków potzrebny jest specjalny klucz do wkrecenia ich do srodka, tak wiec ja wyciagnołem ile sie dalo tloczek, przeczyscilem papierem sciernym, potem wkrecilem kluczem wlasnej produkcji, klocki podszlifowalem na szlifierce i strzykawka z igłą, wcisnołem pod gume osłony tłoczka militec, od tego czasy wszystko pieknie pracuje i nic nie haczy ani nie ociera.
Niesety do tylnych zacisków potzrebny jest specjalny klucz do wkrecenia ich do srodka, tak wiec ja wyciagnołem ile sie dalo tloczek, przeczyscilem papierem sciernym, potem wkrecilem kluczem wlasnej produkcji, klocki podszlifowalem na szlifierce i strzykawka z igłą, wcisnołem pod gume osłony tłoczka militec, od tego czasy wszystko pieknie pracuje i nic nie haczy ani nie ociera.
Wielka miłośc, wielkie marzenie i piękna sama w sobie – Mazda 6.
Witam wszystkich!
Mam pierwszy problem ze swoją Mazdą. Przedwczoraj czułem jakiś smród spalenizny z auta, ale nie potrafiłem go zlokalizować. Dziś w trakcie jazdy zobaczyłem w prawym lusterku dym! Kierowca za mną dał mi znać: "Opona pali się panu!" Dym szedł z klocka hamulcowego tylnego koła. Felga gorąca, tarcza porysowana nierówno – może klocek się skończył? Tyle, że 2 tygodnie temu wyglądał na jeszcze niezużyty.
Przypuszczam, że psuje się zwalninie zacisku hamulca. Co może być przyczyną?
Mam pierwszy problem ze swoją Mazdą. Przedwczoraj czułem jakiś smród spalenizny z auta, ale nie potrafiłem go zlokalizować. Dziś w trakcie jazdy zobaczyłem w prawym lusterku dym! Kierowca za mną dał mi znać: "Opona pali się panu!" Dym szedł z klocka hamulcowego tylnego koła. Felga gorąca, tarcza porysowana nierówno – może klocek się skończył? Tyle, że 2 tygodnie temu wyglądał na jeszcze niezużyty.
Przypuszczam, że psuje się zwalninie zacisku hamulca. Co może być przyczyną?
-
Adal
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 2 gości
Moderator
Moderatorzy 6 / 626 / MX-6 / Xedos 6