Hej!
Czy próbował ktoś kiedyś założyć owe czujniki do Mazdy? Wiem, że czujnik ciśnienia oleju jest fabrycznie, ale bardziej satysfakcjonowałoby mnie założenie go tuż za smokiem, że w razie jego zapchania byłaby natychmiastowa informacja o tym, że silnik przestaje być smarowany.
Co do czujnika temperatury oleju, to bardziej jako bajer, niż coś niezbędnego.
Czy jest w ogóle taka możliwość założenia owych czujników? Z temperaturą chyba nie powinno być większych problemów, ale co z tym ciśnieniem?
Pzdr
Montaż czujników: temperatura oraz ciśnienie oleju
Strona 1 z 1
Dark_Mat napisał(a):w razie jego zapchania
Nie widzę sensu. Szczerze.
Jak nie przeciągasz wymiany i robisz to regularnie co 8-12kkm (zależnie od trybu użytkowania auta), to wystarczy smok wyczyścić raz i masz spokój na min. 100kkm.
Temperatura robocza oleju to 90...100 *C. Jak wskazówka temperatury płynu dojdzie do połowy skali, to płyn chłodniczy ma wtedy temperaturę ~60 *C (sprawdziłem ForScan-em). Po +/– 5 kilometrach (zależne od pory roku) płyn osiąga temperaturę roboczą, czyli ~85...90 *C. Do tego trzeba dodać kolejne +/– 5 kilometrów jazdy, ze względu na dłuższy czas grzania się oleju niż płynu i olej ma temperaturę roboczą. Czyli po 5...10 kilometrach od dojścia wskazówki temperatury płynu chłodzącego do połowy skali można bez obaw zacząć kręcić do 4 tys. obrotów. 
Strona 1 z 1
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 4 gości
Moderator
Moderatorzy 6 / 626 / MX-6 / Xedos 6