zbiorniczek wyrównawczy
Strona 1 z 1
Witam serdecznie jestem nowym posiadaczem i szczęśliwym mazdy 6 o silniku 2.0 w wersji 141 konnej ( i mam nadzieje , że na długo) Lecz pojawił mi się pewien problem gdyż spojrzałem pod maske tydzień po zakupie i okazuje się że w zbiorniczku wyrównawczym jest pustka
dolałem popatrzałem za 2 dni i znów pusto. Chciałbym zaznaczyć że pod korkiem od oleju nie ma żadnego masła a Madzia nie znaczy terenu oraz oleju nie ubywa ani kapki. Mielibyście może koledzy/koleżanki jakiś pomysł jak to sprawdzić bądź powiedzieć mi zasadę działania, gdyż wyczytałem gdzieś , że to niby jakiś zbiorniczek zapasowy
Z góry dziękuje za odpowiedź i pomoc POZDRAWIAM 
- Od: 28 mar 2017, 09:33
- Posty: 5
- Auto: Mazda 6 2.0 b
No właśnie plam nie zostawia żadnych
gdyby zostawiał to bym był bardziej chyba zadowolony xd
- Od: 28 mar 2017, 09:33
- Posty: 5
- Auto: Mazda 6 2.0 b
Jeszcze jest nadzieja że poprzedni właściciel źle odpowietrzył układ chłodzący, w chłodnicy też pustka?
Ale chyba najprostszy sposób żeby sprawdzić czy nie pali płynu chłodniczego to puścić go na wolnych obrotach(zagrzanego) tak ze 2 – 5 minut i później go mocno przygazować i zobaczyć czy z rury nie leci biały dym.
Jak leci to problem, ale zaraz po kupnie można próbować ze sprzedawcą o wadach ukrytych.
Ale chyba najprostszy sposób żeby sprawdzić czy nie pali płynu chłodniczego to puścić go na wolnych obrotach(zagrzanego) tak ze 2 – 5 minut i później go mocno przygazować i zobaczyć czy z rury nie leci biały dym.
Jak leci to problem, ale zaraz po kupnie można próbować ze sprzedawcą o wadach ukrytych.
Chłodnica powinna być wypełniona płynem pod korek. Jeśli tak nie jest, to znaczy, że wężyk gumowy wchodzący do zbiorniczka nie jest zanurzony w cieczy i nie następuje obustronny przepływ płynu między chłodnicą a zbiorniczkiem.
Wężyk wchodzi od góry i jest na tyle długi, że dochodzi do dna zbiorniczka. Tym sposobem następuje automatyczne odpowietrzenie układu chłodzenia (płyn jest zasysany ze zbiorniczka do chłodnicy) albo po prostu płyn jest zasysany ze zbiorniczka lub "wypluwany" do niego na wskutek różnic ciśnień w układzie (zmiany objętości płynu – zimny/gorący).
Jak wężyk się podwinie przy montażu (załamanie korpusu zbiorniczka), to wtedy są problemy. Chyba, że w benzynie inaczej to wszystko wygląda.
Jak wężyk się podwinie przy montażu (załamanie korpusu zbiorniczka), to wtedy są problemy. Chyba, że w benzynie inaczej to wszystko wygląda.
Czyli odkręcić korek od chłodnicy wypełnić go płynem następnie zbiornik i obserwować?
- Od: 28 mar 2017, 09:33
- Posty: 5
- Auto: Mazda 6 2.0 b
Strona 1 z 1
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 3 gości
Moderator
Moderatorzy 6 / 626 / MX-6 / Xedos 6