Kochani!
Ratujcie, wierze, że Ktoś z Was miał podobny problem bo inaczej to nie wiem co robić....
Podłączyłem moją M6 pod komputer w najleszym warsztacie w moim mieście i okazało się, że alternator przeładowywuje. Diagnoza: trzeba naprawić alternator! Z informacji jakie uzyskałem od Mechanizatorów – poszedł regulator napięcia. Oczywiście naprawiono. Ale teraz najciekawsze.
Demontaż alternatora + naprawa + montaz = góra 2 dni robocze. Niestety, po dwóch dniach okazało się, że po zamontowaniu alternatora łądowanie to ponad 17V!!!!! Oczywiście alternator do sprawdzenia, ale tutaj okazało się, że z nim wszystko wporzo. Po ponowny zamontowaniu w M6 dalej auto wariuje przy dodawaniu gazu.
I tak juz.....TYDZIEŃ. Mechanizatorzy powoli się poddają, ale to nie zmienia faktu, że moja M6 musi "chodzić". Co to może być? Sprawdzają jakiś sterownik. Może tam jest jakiś czujnik?
Z tego co pamiętam, przed "operacją" jak dodawaliśmy gazu to alternator mocno ładował!!!
Pomocy!!
Po naprawie alternatora silnik nie równo chodzi
Strona 1 z 1
Oczywiście, że masz rację i zostało to ponownie sprawdzone. Po założeniu alternatora otrzymałem tylko informacje, że auto nadal "wariuje" po dodaniu gazu :–(
Kable, cewka, świece – wymienione i sprawdzone.
Przepustnica wyczyszczona
Przepływomierz – OK
Ciśnienie w cylindrach – OK (wg opinii Mechanizatora – "silnik jak dzwon")
Co dalej?
Kable, cewka, świece – wymienione i sprawdzone.
Przepustnica wyczyszczona
Przepływomierz – OK
Ciśnienie w cylindrach – OK (wg opinii Mechanizatora – "silnik jak dzwon")
Co dalej?
- Od: 16 gru 2012, 00:12
- Posty: 28
- Skąd: Świdnica
- Auto: Mazda 6 (vel. Foczka) 2003 rok sedan 141 km Gaz + LPG ESGI II
Dzisiaj po południu jadę do nich osobiście.
Niestety, nic mi nie wiadomo o innych kodach.
Spytam się czy sprawdzali bezpieczniki, ale myślę, że to oczywiste!!!
Dzięki i pozdrawiam
Niestety, nic mi nie wiadomo o innych kodach.
Spytam się czy sprawdzali bezpieczniki, ale myślę, że to oczywiste!!!
Dzięki i pozdrawiam
- Od: 16 gru 2012, 00:12
- Posty: 28
- Skąd: Świdnica
- Auto: Mazda 6 (vel. Foczka) 2003 rok sedan 141 km Gaz + LPG ESGI II
moze warto tez sprawdzic potencjometr gazu' u mnie byl uwalony i silnik szalal podczas jazdy ale napiecie na alternatorze raczej bylo ok. nie zaszkodzi sprawdzic. :–) :–) :–)
-
Jareckipol
Witam i dziękuję za radę Jareckipol. Napisz tylko jak sprwadzić ten potencjometr gazu bo nie kaman o co chodzi?
Aha, wczoraj odebrałem moją Foczkę i mechanizatorzy stwierdzili, że trzeba było wymienić alternator na nowy (dziwne). Niestety, dzisiaj o 11.00 auto do nich wraca, bo dalej to samo:
1. podczas jazdy włacza się ładowanie na desce rozdzielczej
2. po dodaniu gazu światła rozjasniają się na chwilę
3. silnik na wolnych obrotach dalej "kuleje"
Jestem załamany, ale wierzę, że sobie poradzą...Czy to możliwe że sterownik mógł "pójść"?
Aha, wczoraj odebrałem moją Foczkę i mechanizatorzy stwierdzili, że trzeba było wymienić alternator na nowy (dziwne). Niestety, dzisiaj o 11.00 auto do nich wraca, bo dalej to samo:
1. podczas jazdy włacza się ładowanie na desce rozdzielczej
2. po dodaniu gazu światła rozjasniają się na chwilę
3. silnik na wolnych obrotach dalej "kuleje"
Jestem załamany, ale wierzę, że sobie poradzą...Czy to możliwe że sterownik mógł "pójść"?
Ostatnio edytowano 17 mar 2013, 01:14 przez dobrzyn22, łącznie edytowano 1 raz
Powód: nie ma potrzeby cytowania caego ostatniego posta
Powód: nie ma potrzeby cytowania caego ostatniego posta
- Od: 16 gru 2012, 00:12
- Posty: 28
- Skąd: Świdnica
- Auto: Mazda 6 (vel. Foczka) 2003 rok sedan 141 km Gaz + LPG ESGI II
No i masakra...właśnie wróciłem z Warsztatu po 2,5 godzinach walki ze wspomnianym problem. Rezultat: auto spowrotem do roboty ale dopiero w środę. Okazało się, że alternator ładuje około 14,24V natomiast przy spadkach napięcia zapala się lampka ładowania. Najlepiej to widać podczas jazdy ponieważ poniżej 2 000 obrotów lampka się świeci natomiast powyżej – gaśnie. Niestety, mechanizator nie widział jak mi pomóc i po naradzie z Szefem – ustalili, że auto ponownie do sprawdzenia. Dodam tylko, że nadal na wolnych obrotach "kuleje" i stwierdzili, że tym się w środę zajmą. Normalnie już ręce mi opadają
nie wiem czy to sprawdzali, ale podłączał po dwa profesjonalne kompy i wskazywało to samo.
Sądzisz, że komp jest "stuknięty"?
misiek89 napisał(a):A sprawdzili ci czy altek dostaje sygnał z kompa? On steruje ładowaniem i może tu jest pies pgrzebany
nie wiem czy to sprawdzali, ale podłączał po dwa profesjonalne kompy i wskazywało to samo.
Sądzisz, że komp jest "stuknięty"?
- Od: 16 gru 2012, 00:12
- Posty: 28
- Skąd: Świdnica
- Auto: Mazda 6 (vel. Foczka) 2003 rok sedan 141 km Gaz + LPG ESGI II
Strona 1 z 1
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 4 gości
Moderator
Moderatorzy 6 / 626 / MX-6 / Xedos 6