Jest to mój pierwszy post wiec prosze o wyrozumialosc
Pod koniec zeszlego roku zauwazylem ze gubi mi olej ale nie przejmowalem sie tym tak bardzo wiec dolalem i jezdzilem dalej. Dzisiaj zowu zauwazylem ubytek na jakims maly urzadzonku (zdjecie) z przodu silnika (mechanik pow. ze to zawór EGR) i w tym miejscu zaczal sie powoli saczyc olej.
Tkniety tym zdjalem górny plastik oraz wszystkie gąbki i zobaczyłem drugi deliktny wyciek( zdjecia) Podejrzewam ze to z jakiejs uszczelki tylko nie wiem jakiej(pod głowicą, pod klawiaturą) Nie znam sie az tak wiec prosze o rade co z tym dalej? Czy te dwa punkty moga byc powodem duzego ubytku oleju? Dodam ze silnik nie jest jakos kosmicznie zalany i na ziemi nie ma plam. Za kazdego z tych punktow po prostu widac ze sączy sie olej.
Co radzicie, podstawic autko aby wymienil ta uszczelke, bo zawór EGR to chyba droga rzecz. Pozdrawiam