"Terkotanie" przy ruchu kierownicą

[Ol' Queboocha]

Witam, od niemal roku słyszę (nie zawsze, nie wiem od czego to zależy) dźwięk przypominający szybkie kręcenie kołowrotkiem „z terkotką” (albo czymś takim). Ma to miejsce podczas szybszego ruchu kierownicą w lewo (ale nie będę się upierał, że tylko w lewo) przy manewrowaniu, gdy np. zamierzam zawrócić, albo ruszam spod świateł jednocześnie skręcając. Początkowo sądziłem, że ma to związek z układem przeniesienia napędu, ale zauważyłem, że mogę uniknąć tego objawu, gdy delikatniej ruszam kierownicą lub podniosę obroty silnika przy takim manewrze, więc może ma to związek z wydolnością układu wspomagania? Niestety, dwukrotnie wziąłem mechaników na przejażdżkę i nic... Taka złośliwość losu, wszystko pracowało jak należy .

Może ktoś z użytkowników forum ma jakiś pomysł?

[Enduro]

kolumna kierownicza?
E.

[skubiszek]

może pompa wspomagania siada??

[Ol' Queboocha]

Przepraszam, nie było mnie jakiś czas, dzisiaj zobaczyłem odpowiedzi w wątku. Z kolumną nie miałem dotąd żadnych problemów, poza tym, że została przesmarowana półtora roku temu, ale wówczas objawy były inne (chyba, że chodzi o inną usterkę kolumny...?). Zastanawiam się nad kwestią pompy wspomagania – ale wydaje mi się, że wówczas powinno temu towarzyszyć regularne "buczenie" przy kręceniu kierownicą (chyba?). A ten dźwięk to może nie tyle takie wyraźne terkotanie, co tak, jakby coś się "przeszurało" gdzieś w okolicach kolumny kierowniczej. W każdym razie przy następnej wizycie w ASO zasugeruję, czy nie chodzi przypadkiem o usterkę pompy.

[Grzyby]

Prędzej przekładnia kierownicza (tzw. maglownica).
Usterki pompy to raczej ewenement w tym modelu.

[Ol' Queboocha]

Hmm... to też przeszło mi po głowie (kiedyś o tym czytałem na forum), ale nie od razu skojarzyłem ten dźwięk z kolumną kierownicy. Czy można orientacyjnie przewidzieć, ile czasu minie od takich sporadycznych objawów do momentu, aż będę musiał coś z tym zrobić (regenerować, ściągnąć część używaną – nie wiem, co lepsze)?

[Grzyby]

JEŻELI to przekładnia kierownicza to nie baw się w żadne używki.
Regeneracja to koszt +/– 400zł i dostajesz zwykle gwarancję na rok czasu. A używka to koszt od 400zł w górę i nie wiesz co trafisz i ile wytrzyma.
Podjedź do jakichś speców od układów kierowniczych w okolicy niech rzucą okiem.
Jeśli to przekładnia to polecam tą firmę http://www.maglownice-kielce.pl/ – wysyłkowo też robią.