mazda 6 automat -wycie
Strona 1 z 1
witam!
nie wiem czy w dobre miejsce trafiłam,ale mam problem z mazda 6 2002 r ,coś mi wyje podczas jazdy w samochodzie,wyje i przestaje,sprawdzili mi wczoraj autko i mowią ze wszystko ok.łożyska ok co to może byc?
innych nieprawidłowości nie zauważyłam,nie mam pojęcia co to może byc,auto ma przejechane 95 tys
nie wiem czy w dobre miejsce trafiłam,ale mam problem z mazda 6 2002 r ,coś mi wyje podczas jazdy w samochodzie,wyje i przestaje,sprawdzili mi wczoraj autko i mowią ze wszystko ok.łożyska ok co to może byc?
innych nieprawidłowości nie zauważyłam,nie mam pojęcia co to może byc,auto ma przejechane 95 tys
- Od: 29 paź 2010, 11:25
- Posty: 7
- Skąd: szczecin
kolego, musisz nam tu troszkę pomóc i podać więcej szczegółów. Przy jakiej prędkości, z której strony auta, czy cichnie czy się wzmaga przy przyśpieszaniu. Samo stwierdzenie, że wyje nic nam nie daje...
Szukasz porządnego auta? Zadzwoń lub napisz do mnie
https://www.carpasja.pl/
bartek@carpasja.pl
+48 691 180 000
Zobacz jak pracuje w TVN Turbo w programie Zawodowi Handlarze w I edycji, dostępne na http://player.pl
https://www.carpasja.pl/
bartek@carpasja.pl
+48 691 180 000
Zobacz jak pracuje w TVN Turbo w programie Zawodowi Handlarze w I edycji, dostępne na http://player.pl
dzieki za zainteresowanie:)
no wlaśnie ciężko mi to określić,wycie słyszę podczas jazdy tak parę sekund 3-4 i milknie po czym znowu sie pojawia,wydaje mi się ze częściej jest to przy mniejszych predkościach,tak podczas jazdy po mieście,
jest jednostajny,nie potrafie okreslic z której strony
może dlatego że nie jestem kolegą tylko koleżanka:)
no wlaśnie ciężko mi to określić,wycie słyszę podczas jazdy tak parę sekund 3-4 i milknie po czym znowu sie pojawia,wydaje mi się ze częściej jest to przy mniejszych predkościach,tak podczas jazdy po mieście,
jest jednostajny,nie potrafie okreslic z której strony
może dlatego że nie jestem kolegą tylko koleżanka:)
- Od: 29 paź 2010, 11:25
- Posty: 7
- Skąd: szczecin
agula0371 napisał(a):co to może byc?
Między innymi mogą to być opony (ząbkowanie). Może skrzynia dogorywać. Może łożyska, a może hamulec ręczny się zaciął. Może to jednak ta suka wyje. Cholera wie, może nagraj to wycie na dyktafon i zapuść.
Pozdor Myjk
oj koledzy... koleżanka Agnieszka jak mniemam ma w aucie "przeszkadzacza" a wy tu jakieś wbitki śmiechowe
Koleżanko, cieżko jest ci pomóc, bo musiałbym się przejechać twoim autem. Bez usłyszenia chyba nie pomożemy bo jak widzisz opcji parę jest. A czy zaczyna wyć jak masz zapalony silnik, skrzynie w pozycji P i dodajesz gazu?
Koleżanko, cieżko jest ci pomóc, bo musiałbym się przejechać twoim autem. Bez usłyszenia chyba nie pomożemy bo jak widzisz opcji parę jest. A czy zaczyna wyć jak masz zapalony silnik, skrzynie w pozycji P i dodajesz gazu?
Szukasz porządnego auta? Zadzwoń lub napisz do mnie
https://www.carpasja.pl/
bartek@carpasja.pl
+48 691 180 000
Zobacz jak pracuje w TVN Turbo w programie Zawodowi Handlarze w I edycji, dostępne na http://player.pl
https://www.carpasja.pl/
bartek@carpasja.pl
+48 691 180 000
Zobacz jak pracuje w TVN Turbo w programie Zawodowi Handlarze w I edycji, dostępne na http://player.pl
dzieki,chociaż jeden zainteresowany:)
jak zapalam silnik,skrzynia na P nic nie słychac,tylko podczas jazdy....nie wiem czy to możliwe ale niektórzy mi sugeruja ze to moze byc wina opon??
spróbuję jeszcze troche posłuchac i może cos wiecej uda mi sie po weekendzie powiedziec
jak zapalam silnik,skrzynia na P nic nie słychac,tylko podczas jazdy....nie wiem czy to możliwe ale niektórzy mi sugeruja ze to moze byc wina opon??
spróbuję jeszcze troche posłuchac i może cos wiecej uda mi sie po weekendzie powiedziec
- Od: 29 paź 2010, 11:25
- Posty: 7
- Skąd: szczecin
agula0371 napisał(a):dzieki,chociaż jeden zainteresowany:)
Poczułem się urażony!

agula0371 napisał(a):skrzynia na P nic nie słychac
Jak na D i bez jazdy (ew. na "wolnobiegu") też nic nie słychać?
Pozdor Myjk
ja bym sprawdził paski i rolki od osprzętu czyt. od tego paska co napędzia wspomaganie, alternator i klimę. Może on wydaje dziwne dźwięki co oznaczałoby, że już się kończy. Jeśli objaw raz jest a raz znika to może być to uzależnione od stopnia obciażenia silnika co ma wpływ na nazwijmy to siłę działania rolek i paska.
Szukasz porządnego auta? Zadzwoń lub napisz do mnie
https://www.carpasja.pl/
bartek@carpasja.pl
+48 691 180 000
Zobacz jak pracuje w TVN Turbo w programie Zawodowi Handlarze w I edycji, dostępne na http://player.pl
https://www.carpasja.pl/
bartek@carpasja.pl
+48 691 180 000
Zobacz jak pracuje w TVN Turbo w programie Zawodowi Handlarze w I edycji, dostępne na http://player.pl
Dzieki RYMKO za odpowiedź ale na prawdę nie musiałeś sie silić na te kilka słów,jak nie jestes zainteresowany to po prostu to olej i nie odpisuj...
ps.a tak na marginesie to pies nie suka!!!!!
agula0371 bez urazy , ale skoro to wyje w czasie jazdy i to okresowo , to po co sprawdzałaś ten fakt w warsztacie , gdy samochód stał
A pies czy suka wsio rawno , lubię zwierzęta, niezależnie od płci.
Więc proponuję tym razem nakarmić mechaniora, zapakować do bagażnika, ....
RYMKO:sprawdzałam też podczas jazdy,jechał pan mechanik,ale oczywiscie złosliwość,jak jechał to nic nie było,jak ja jade wyje:( wkurza mnie to strasznie,bo mam autko juz ponad dwa lata i wszystko było ok a teraz cos sie dzieje i nikt nie wie co...
- Od: 29 paź 2010, 11:25
- Posty: 7
- Skąd: szczecin
agula0371 napisał(a): jechał pan mechanik,ale oczywiscie złosliwość,jak jechał to nic nie było,jak ja jade wyje:
Jeśli chcesz wykluczyć złe wyważenie kół, to udajesz się na równą, dobrą drogę, wtedy najszybciej można wyłapać takie "wycie". Pytanie, gdzie wypuścił się ekspert
poczekaj, aż zmienisz na zimówki, wtedy będziesz miała odpowiedź czy to opony, raczej...
mi tez "cos" wyje od dluzszego czasu i podejrzewam ze o takie samo wycie Ci chodzi – raz na jakis czas, czesciej zima (latem jakby zanika? ) takie jakby nienasmarowane zacierajace sie lozysko, z puslacyjnym piskiem co obrot.. trwa jakies 3 – 4 sekundy i wystepuje czasami pare razy dziennie a czasami raz w miesiacu – generalnie jak se chce i raczej rzadko. Ja sie tym nie przejmuje, tak mi tez mechanik doradzal
jezdze z tym od 2 lat i sie nie pogarsza wiec looz xD
- Od: 2 mar 2010, 21:05
- Posty: 56
- Auto: M6 GY 03r CiTD
kwaśny:dzięki za dodanie otuchy, mam nadzieję że u mnie też to nie jest nic poważnego:)
ja jeszcze posłucham jak wymienie oponki...ale tak w ogóle to wkurza mnie to ,że ja jadę do mechanika i ja mam mu powiedzieć co jest nie tak...że oni nie wiedzą...ale to takie moje "babskie"rozumowanie
ja jeszcze posłucham jak wymienie oponki...ale tak w ogóle to wkurza mnie to ,że ja jadę do mechanika i ja mam mu powiedzieć co jest nie tak...że oni nie wiedzą...ale to takie moje "babskie"rozumowanie
- Od: 29 paź 2010, 11:25
- Posty: 7
- Skąd: szczecin
Strona 1 z 1
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 4 gości
Moderator
Moderatorzy 6 / 626 / MX-6 / Xedos 6