Webasto – przedłużenie rurki odprowadzającej spaliny (M6'03)

[koluk]

Biorąc pod uwagę, że wylot przeróbki będzie na tej samej wysokości co wlot, stąd nie będzie różnicy ciśnienia atm. pomiędzy jej początkiem a końcem. Dalej uważam, że nie będzie różnicy w przepływie tego gazu.
W kominie CO mamy przepływ grawitacyjny i ten faktycznie wytwarza lepszy ciąg poprzez element ssania. Ale tu?
Sorry, jeśli moje wywody mają zbyt wiele skrótów myślowych

[Smaszcz]

Będzie różnica, a przynajmniej powinna być różnica ciśnienia spowodowana przede wszytskim przez róznicę temperatury gazów spalinowych i atmosfery oraz wymuszona przez wentylator przewietrzania komory spalania pieca po wygaszeniu palnika. Dłuższa rura spowoduje nadmierne ochładzanie się w niej spalin, zmiejszenie ciśnienia, co w konsekwencji prowadzi do i ich zalegania w rurze, a następnie cofania się do komory spalania w trakcie pracy palnika. Utrudni tez lub uniemożliwi prawidłowe przewietrzanie komory spalania po wygaszeniu palnika przez wentylator. O zagrożeniu pożarowym nie piszę, bo jest ono tez oczywiste. W kazdym razie róbcie jak chcecie – wasze webasta i wasze samochody. Radziłbym raczej w miare regularnie dbac o serwisowanie webasta, a zmniejszenie dymienia można osiągnąć przez wymianę zużytego palnika.

[krzych]

zmniejszenie dymienia można osiągnąć przez wymianę zużytego palnika.

Ale nie chodzi o zmniejszenie dymienia tylko o wyprowadzenie dymu poza "czapke" jaka tworzy karoseria, bo dostaje sie do kabiny (chocby nie wiem jak go malo bylo to i tak smierdzi).

Jakies rady?

[Smaszcz]

Nie wiem, mi nic do środka nie zaciąga z webasto. Spaliny idą po bokach drzwi do tyłu.

[kobyll]

zmniejszenie dymienia można osiągnąć przez wymianę zużytego palnika.

Palnik uszkadza się w drastycznych przypadkach i dość rzadko. Głównie wystarczy przeczyścić komorę spalania z nagaru jaki się w niej wytwarza i palnik nie ma dostępu do sita na które jest nanoszone paliwo. W następstwie czego jest nanoszona większa ilość paliwa i jest ono niedopalane co powiększa problem z nagarem i dymieniem. Czasami jest to już padająca pompka paliwa albo inaczej nazwę przelewająca zbyt dużą ilość paliwa na sito w piecyku w wyniku czego mamy zbyt bogata mieszankę. (pisałem o tym nie raz na forum)

Ja w trakcie czyszczenia swojego piecyka wyjąłem podobna ilość nagaru jak na zdjęciu poniżej, piecyk do końca działał tylko czasami sobie puścił większego dymka. Przynajmniej raz na 3-4 lata powinniśmy rozebrać piecyk i go przeczyścić. Będziemy tylko potrzebować troszkę zdolności manualnych i nowych uszczelek do komory spalania oraz jeżeli będą już sztywne do płaszcza wodnego (ta ostatnia nie raczej będzie OK).

Ale nie chodzi o zmniejszenie dymienia tylko o wyprowadzenie dymu poza "czapke" jaka tworzy karoseria, bo dostaje sie do kabiny (chocby nie wiem jak go malo bylo to i tak smierdzi).

Jakies rady?

Czasami się poczuje dymek spod samochodu ale żebym przedłużał rurę od webasto do końca samochodu to stanowczo NIE, bo jak wyżej napisał Smaszcz to nie jest silnik samochodu tylko mała dmuchawka i będzie więcej problemów niż użytku. Jest krótsza droga żeby wyprowadzić rurę od spalin webasto pod drzwi pasażera (ale to głupi pomysł), wady: można ja urwać jeżeli wjedziemy w zaspę, zadymimy pasażera jak będzie wsiadał do samochodu.

[krzych]

Czasami się poczuje dymek spod samochodu ale żebym przedłużał rurę od webasto do końca samochodu to stanowczo NIE

Nie tyle czasami, co na postoju – zalezy ile kto i gdzie stoi... bywa ze nie czasami w Warszawskich korkach. No ale ok, skoro obaj odradzacie, a skadinad wiem, ze warto Was posluchac, wybijam sobie pomysl z glowy i cierpie jak sobie wymyslili specjalisci od dieslow...

PS. Kobyll, czyli jest mozliwe, ze moje webasto po wyczyszczeniu bedzie mniej kopcilo... podjalbys sie?

[Myjk]

Czasami się poczuje dymek spod samochodu ale żebym przedłużał rurę od webasto do końca samochodu to stanowczo NIE, bo jak wyżej napisał Smaszcz to nie jest silnik samochodu tylko mała dmuchawka i będzie więcej problemów niż użytku.

Było już dawno opisywane, że to nie najlepszy pomysł – właśnie ze względu na opary. Szczerze mówiąc, to ostatnio nie bardzo widzę problem. Od kiedy zamontowałem sterownik postojowy, odpalam webasto codziennie rano w... "garażu" – fakt, że zbyt szczelny to on nie jest, ale po wejściu do pomieszczenia nie czuć wcale smrodu – a niby powinno. Nie czuć też smrodu w aucie (na obiegu zamkniętym). Dalego ostatnio zacząłem się zastanawiać, czy to aby na pewno webasto tak śmierdzi czasami (tak, też czasem czuję fetor), czy też jest to smród z wydechu, albo z jakiegoś innego elementu silnika – bo czuję go tylko i wyłącznie na odpalonym silniku...

[Tobo]

Będziemy tylko potrzebować troszkę zdolności manualnych i nowych uszczelek do komory spalania oraz jeżeli będą już sztywne do płaszcza wodnego (ta ostatnia nie raczej będzie OK).

Tylko skąd wziąć takie uszczelki?

[Myjk]

http://allegro.pl/listing/search.php?st ... gory=49198

[krzych]

Na obiegu zamknietym to i ja nie czuje zbyt czesto, ale rzecz w tym, zeby powietrze zasysane wszak z przodu nie zawieralo spalin z komory silnika (gdzie byc ich nie powinno, a sa gdy wiatr zawieje "nie taki"). Odpalanie zdalne to rozwiazanie podobne do "nie uzywaj", bo w momencie wsiadania, w zasadzie webasto juz nie pracuje, przy czym nie kazdy chce miec postojowe (i nie koniecznie dlatego, ze to dodatkowy koszt – jest zwyczajnie zbedne)

[kobyll]

Czasami się poczuje dymek spod samochodu ale żebym przedłużał rurę od webasto do końca samochodu to stanowczo NIE

Nie tyle czasami, co na postoju – zalezy ile kto i gdzie stoi... bywa ze nie czasami w Warszawskich korkach. No ale ok, skoro obaj odradzacie, a skadinad wiem, ze warto Was posluchac, wybijam sobie pomysl z glowy i cierpie jak sobie wymyslili specjalisci od dieslow...

PS. Kobyll, czyli jest mozliwe, ze moje webasto po wyczyszczeniu bedzie mniej kopcilo... podjalbys sie?

Raczej nie, jakbyś miał mazde z 2002-2005r. to już przez ten czas pewien nagar by był (stawiam, że tankujesz tylko na sprawdzonych stacjach ponieważ głównie tu zależy od jakości paliwa, więc może też się trafić mazda dwu letnia i będzie już nagar bo ktoś tankował złej jakości ropę). Co do czyszczenia to chętnie, ale nie mam czasu...w swojej zmieniam wkłady w lusterkach już drugi miesiąc (padło mi podgrzewanie). Moja jest z XII.2002r. i nagar był już spory widocznie od nowości nikt nie zaglądał do piecyka, po tylu latach to i dobre paliwo nie pomoże.

Będziemy tylko potrzebować troszkę zdolności manualnych i nowych uszczelek do komory spalania oraz jeżeli będą już sztywne do płaszcza wodnego (ta ostatnia nie raczej będzie OK).

Tylko skąd wziąć takie uszczelki?

Na stronie http://www.skylark.pl można kupić zestaw uszczelek do webasto thermotop. Cena około 70zł komplet. Ja kupiłem całego thermotopa-a bo komuś padł sterownik (mazda 6 anglik 2007r.) tzn: całą komorę spalania wraz ze sztyftem, uszczelki w bardzo dobrym stanie, oraz dmuchawę za 90zl + koszta wysyłki na alledrogo.

[krzych]

jakbyś miał mazde z 2002-2005r. to już przez ten czas pewien nagar by był (stawiam, że tankujesz tylko na sprawdzonych stacjach ponieważ głównie tu zależy od jakości paliwa, więc może też się trafić mazda dwu letnia i będzie już nagar bo ktoś tankował złej jakości ropę). Co do czyszczenia to chętnie, ale nie mam czasu...

Moja jest z 2006, czyli tylko rok pozniej niz Twoj "podejrzany" zakres – trzy lata jakis wlasciciel – leasing – raczej najtanszy ON a nie najdrozszy, wiec byc moze juz w 2008 nadawalo sie do czyszczenia . Poza tym, zachowuje sie dziwacznie co juz opisywalem (dwukrotne grzanie za jednym razem z "przerwa na papierosa"). Jesli bedziesz mial czas, daj znac.