Klub MazdaSpeed

Witam zacznę od tego że jestem laikiem a więc proszę o wyrozumiałość. Już pisałem posta o dziwnym bzyczeniu (jakby odgłos silniczka) pochodzącym z okolic chłodnicy lub przodu silnika gdy kluczyk w stacyjce jest w pozycji ON a silnik jest wyłączony, a więc metodą najprostszą po kolei wyciągałem bezpieczniki i wyszło na to że po wyjęciu bezpiecznika (według opisu) 6 czyli wtryskiwacze (skrzynka przy silniku ) przestało "bzyczeć" to samo kiedy wyjąłem bezpiecznik 1 ze skrzynki w kabinie czyli sterowanie silnika. Moja mazda to M6 2.0 benzyna TS2. 147km z tempomatem. I teraz pytanie co to może być, ja podejrzewam jakąś pompke cały czas podającą paliwo na wtryski która powinna chodzić gdy działa tempomat bo to on sam reguluje obroty silnika w zależności od jego obciążenia dostosowując cały czas do zadanej prędkości, która się nie wyłancza przez uszkodzenie samej pompki cz też jakiegoś przekaźnika lub też ma to cały czas chodzić . W mojej okolicy niestety serwis mazdy został zlikwidowany a z racji tego że mieszkam w Szkocji wolałbym najpierw zasięgnąć opinii fachowców zanim pojade do Szkockiego warsztatu (jak znam życie rozbiorą pół auta a i tak powiedzą że tak ma być ).

Zapomniałem dodać że to przedliftingowa mazda z 05r.

Mam 6 i u mnie bzyczenie wydobywa się z zaworu EGR (znajduje się za chlodnicą u góry). Z tego co wiem jest niegroźne i można z nim żyć .

[url]przez damianus » wczoraj, 23:54
Mam 6 i u mnie bzyczenie wydobywa się z zaworu EGR (znajduje się za chlodnicą u góry). Z tego co wiem jest niegroźne i można z nim żyć .[/url]

Dzięki za podpowiedź ale jak wyjąłęm bezpiecznik z EGR to bzyczało dalej a jak z wtryskwaczy to była cisza więc to chyba nie EGR no chyba że coś jeszcze dodatkowo jest na tym bezpieczniku co nie jest opisane w instrukcji.

U mnie też bzyczy i przynajmniej u mnie to jest przepustnica (bez kabla sterowana elektronicznie). Pozdr.