Falujące obroty po zatrzymaniu (benz.)

Co to może być?
Po zatrzymaniu samochodu (np. na światłach) obroty spadają do poziomu biegu jałowego i przez kilka (5-10) sekund falują w zakresie ok 100obr/ min, pojawiają się lekkie, nieprzyjemne wibracje, silnik tak jakby się przydławiał.
Po 'ustabilizowaniu' obroty są w porządku. Nie problemów z rozruchem, nawet na zimnym silniku obroty są ok. Problem tylko po zatrzymaniu się.
Wyeliminowane potencjalne problemy: sprężarka klimatyzacji – problem pojawia się przy wyłączonej klimie.
Co może być przyczyną? Sonda lambna? pompa/filtr paliwa?
Czy ktoś może miał podobny przypadek (szukaj-ka nie znalazła)?
Po zatrzymaniu samochodu (np. na światłach) obroty spadają do poziomu biegu jałowego i przez kilka (5-10) sekund falują w zakresie ok 100obr/ min, pojawiają się lekkie, nieprzyjemne wibracje, silnik tak jakby się przydławiał.
Po 'ustabilizowaniu' obroty są w porządku. Nie problemów z rozruchem, nawet na zimnym silniku obroty są ok. Problem tylko po zatrzymaniu się.
Wyeliminowane potencjalne problemy: sprężarka klimatyzacji – problem pojawia się przy wyłączonej klimie.
Co może być przyczyną? Sonda lambna? pompa/filtr paliwa?
Czy ktoś może miał podobny przypadek (szukaj-ka nie znalazła)?