Klub MazdaSpeed

Zastanawiam się nad zakupem Mazdy 6 z 2005 roku import ze stanów zjednoczonych.
Podczas oględzin samochodu spisałem numer VIN żeby go sprawdzić w carfax. Generalnie w historii pojazdu wszystko się zgadza poza jednym "drobnym" szczegółem. Osoba która sprowadziła samochód twierdzi, iż ma on silnik 2.0, dokumenty z tłumaczeń będą do odbioru w przyszłym tygodniu. Natomiast po zdekodowaniu VIN samochodu w carfax wychodzi że auto ma silnik "SEDAN 4 DR 2.3L L4 DOHC 16V". Czy możliwe, żeby zaszła jakaś pomyłka na aukcji pojazdów uszkodzonych (samochód został kupiony właśnie na takiej aukcji) ? I auto ma teraz w dokumentach silnik 2.0 zamiast 2.3 ? W jaki sposób można rozróżnić te silniki po wyglądzie zewnętrznym ? Tzn jak rozpoznać zaglądając pod maskę z jakim silnikiem mamy do czynienia, na co należy zwrócić uwagę ? W raporcie szkody po wypadku są tylko opisy uszkodzeń blacharskich (maska, zderzak, błotnik). Nie ma mowy o uszkodzeniach silnika.

Z tego co wiem M6 z silnikiem 2.0 nie było w sprzedaży w Stanach, poza tym VIN nie kłamie

Może wpisal tak w papierach żeby naliczyli mu mniejszą akcyzę
A tak naprawdę auto ma silnik 2,3l Może także chciał skusic klienta że jednak to 2l a nie 2,3l i mniej niby pali...
Silnik 2,3l ma czujnik położenia wału z lewej strony między walkami rozrządu – wystaje do niego wtyczka z kabelkiem pod pokrywą osłony silnika jak patrzysz od strony przodu auta ( w 2l czujnik ten jest po prawej stronie nad wałkiem dolotowym) Tak mi się przynajmnie pamięta ale może być inczej :/
Podeślij jakieś zdjęcie z pod maski
może ktoś wymienił silnik

Blase, LemJohny dzięki za informacje.

Rzeczywiście w stanach były oferowane tylko silniki 2.3 i 3.0

Zastanawia mnie tylko czy po rejestracji samochodu ktoś mógłby się doczepić, że samochód ma inny silnik niż w dowodzie ? Urząd komunikacji, jakiś diagnosta na przeglądzie ?

A może wystarczyłaby prosta korekta danych w dowodzie ?

Spróbuję jeszcze zaczerpnąć informacji w wydziale komunikacji.

W poniedziałek właściciel odbiera dokumenty, pójdę wtedy jeszcze raz zobaczyć samochód i zajrzę pod maskę

Przebieg 31tyś mil bardzo mnie kusi

może nie trzeba robić korekty w dowodzie – to będzie tańsze OC

PS ten czujnik co wystaje z lewej strony między wałkami to jest również w 2,0 po liftingu

2,3 można rozpoznać po dwóch zaworkach na kolektorze ssącym , widać je jak na dłoni po otwarciu maski

MazdaLublin napisał(a):może nie trzeba robić korekty w dowodzie – to będzie tańsze OC

Powodzenia przy sprzedaży