Strona 1 z 3

Spalanie oleju – benz.

PostNapisane: 14 cze 2009, 13:32
przez ptaku
Witam!
Ostatnio moja Mazda spalila sporo oleju... W marcu robilem wymiane oleju. Zawsze zalewalem tani olej eurolite jednak tym razem wlalem castrol magnatec o tych samych wlasciwosciach (10W40 pol-syntetyk). Przebieg auta 168000km. Silnik 2.0 benzynowy.
Od wymiany przejechalem ok 7000km. Tydzien temu przy 5000km sprawdzilem stan oleju i byl na MIN. Dolalem 1l castrolu. Wczesniej miedzy wymiania nigdy nie dolewalem. Wymiane oleju robilem co 10000km. Przedwczoraj zrobilem trase 1700km z Anglii. Dzis sprawdzilem olej i znow jest na MIN wiec spalil litr oleju ktory wlalem tydzien temu. Fakt ze jechalem duza czesc trasy 140-180km/h ale wydaje mi sie ze kolejny 1l to duzo za duzo :( No i teraz co powinienem zrobic... zalac go olejem mineralnym? Czy jechac od razu do mechanika? Kompresje powinien miec dobra bo nie odczuwam braku mocy. Jedyne co zauwazylem to maly dymek przy przegazowaniu. Wyciekow nie zauwazylem. Boje sie ze castrol mimo ze ma te same parametry mogl wyplukac to i owo w silniku :| Czy to poczatek konca? Podpowiedzcie mi co moze mnie czekac... Pierscienie, panewki? Ile moze kosztowac naprawa?

PostNapisane: 14 cze 2009, 14:02
przez magicadm
ptaku napisał(a):Fakt ze jechalem duza czesc trasy 140-180km/h

I tutaj bym szukał głównej przyczyny.
Spróbuj w drugą stronę wracać "wolniej", do 120km/h

ptaku napisał(a):Boje sie ze castrol mimo ze ma te same parametry mogl wyplukac to i owo w silniku

Castrol ma bardzo złą opinię – czemu to g... wlałeś?

ptaku napisał(a):Pierscienie, panewki? Ile moze kosztowac naprawa?

Drugi silnik duuużo taniej, ale moim zdaniem za wcześnie na ten krok.

PS
Zakładam, że poziom oleju badasz zawsze w tych samych warunkach

Re: Spalanie oleju.

PostNapisane: 14 cze 2009, 14:19
przez darrecki
ptaku napisał(a):Witam!
Ostatnio moja Mazda spalila sporo oleju... W marcu robilem wymiane oleju. Zawsze zalewalem tani olej eurolite jednak tym razem wlalem castrol magnatec o tych samych wlasciwosciach (10W40 pol-syntetyk). Przebieg auta 168000km. Silnik 2.0 benzynowy.
Od wymiany przejechalem ok 7000km. Tydzien temu przy 5000km sprawdzilem stan oleju i byl na MIN. Dolalem 1l castrolu. Wczesniej miedzy wymiania nigdy nie dolewalem. Wymiane oleju robilem co 10000km. Przedwczoraj zrobilem trase 1700km z Anglii. Dzis sprawdzilem olej i znow jest na MIN wiec spalil litr oleju ktory wlalem tydzien temu. Fakt ze jechalem duza czesc trasy 140-180km/h ale wydaje mi sie ze kolejny 1l to duzo za duzo :( No i teraz co powinienem zrobic... zalac go olejem mineralnym? Czy jechac od razu do mechanika? Kompresje powinien miec dobra bo nie odczuwam braku mocy. Jedyne co zauwazylem to maly dymek przy przegazowaniu. Wyciekow nie zauwazylem. Boje sie ze castrol mimo ze ma te same parametry mogl wyplukac to i owo w silniku :| Czy to poczatek konca? Podpowiedzcie mi co moze mnie czekac... Pierscienie, panewki? Ile moze kosztowac naprawa?


Pewnie niewiele wniose do tematu, ale:
Zgadzam sie z przedmowca, ze Castrol to kiepski wybor. Nie wydaje mi sie ze mogl cokolwiek wyplukac, ale skoro wczesniej bylo OK to moze poprostu gdzies ucieka na zewnatrz? Sprawdz korek spustowy i filtr, moze tamtedy sie saczy? Sam rowniez zawsze dolewam po urlopie w PL, moze nie az 1l ale tak z 0,5 na pewno.
Takze osobiscie sprawdzil bym czy od spodu wszystko ok, a dopiero potem sie martwil.

PostNapisane: 14 cze 2009, 14:37
przez zygtoy
Stawiam na uszczelniacze zaworów

PostNapisane: 14 cze 2009, 14:41
przez ptaku
Dzieki za rady i pocieszenie. Zaraz pojde sprawdzic jeszcze raz czy nigdzie nie cieknie ale patrzylem i nic nie zauwazylem... terenu tez nie znaczy. Castrol chyba nie moze byc gorszy od Eurolite....
Olej sprawdzam mniej wiecej w tych samych warunkach. Na zimno i na rownym terenie.

PostNapisane: 14 cze 2009, 15:19
przez Stivi
magicadm napisał(a):I tutaj bym szukał głównej przyczyny.
Spróbuj w drugą stronę wracać "wolniej", do 120km/h

tez tak toradzam. Przy takiej predkosci jaka "cisnales" musial spalic.
magicadm napisał(a):Castrol ma bardzo złą opinię – czemu to g... wlałeś?

dokladnie ,Castrol to "gnoj" nie olej . Zobacz jaka jest cena Castrola i Mobil 1.
ptaku w tej sytuacji proponuje Ci wymiane calego oleju na Mobil 1,powrot przy predkosci max 140 i wez sobie na zapas 1l w trase "jakby co".Watpie w to zeby byla gdzie indziej przyczyna,poprostu silnik dostal po "garach" i musial spalic a trasa tez jest dluga.

PostNapisane: 14 cze 2009, 16:32
przez Enduro
zygtoy napisał(a):Stawiam na uszczelniacze zaworów

to powinna kopcic (spalac przepuszczony olej!)
E.

PostNapisane: 14 cze 2009, 17:52
przez mlun
No ale panowie nie 1L. Nie wierzę że zdrowy silnik przy prędkości 180km/h spali tyle oleju? Takie duże ubytki najczęsciej kończą się padnietymi uszczelniaczami. Objawy to najczęsciej kopcenie po zapaleniu a potem już nie ma żadnego dymu.

PostNapisane: 14 cze 2009, 18:02
przez rakiiim
Witam! Dzisiaj się tu dopiero zarejestrowałem i nie specjalnie potrafie się poruszać po tym forum , ale mam pytanko odnośnie spalania oleju w madzi 6 diesel 120 km , niedawno swoją 6 kupiłem i na 10 tyś km wzieła mi ok 1,5 litra oleju , moje pytanie jest takie , czy to normalny pobór ?, aha i chciałem zepytać o kopcenie , zdaję sobie sprawe że silniki diesla kopca jak się je przegoni , ale w mojej madzi chyba jest to ponad norme , każde myślę że normalne rozpędzanie i zmiana biegów przy ok 2,5 tyś obr/min i w lusterkach widze czarny dym , auto tankuję na renomowanych stacjach a olej leje mobil 5w/50. Bardzo bym prosił o odp.

PostNapisane: 14 cze 2009, 20:03
przez Yapa
Witam! Dzisiaj się tu dopiero zarejestrowałem i nie specjalnie potrafie się poruszać po tym forum , ale mam pytanko odnośnie spalania oleju w madzi 6 diesel 120 km , niedawno swoją 6 kupiłem i na 10 tyś km wzieła mi ok 1,5 litra oleju , moje pytanie jest takie , czy to normalny pobór ?, aha i chciałem zepytać o kopcenie , zdaję sobie sprawe że silniki diesla kopca jak się je przegoni , ale w mojej madzi chyba jest to ponad norme , każde myślę że normalne rozpędzanie i zmiana biegów przy ok 2,5 tyś obr/min i w lusterkach widze czarny dym , auto tankuję na renomowanych stacjach a olej leje mobil 5w/50. Bardzo bym prosił o odp.

przejrzyj dolot, turbo
mi na 30 tyś. wziął 1 l

PostNapisane: 16 cze 2009, 16:16
przez ptaku
diagnoza padła na uszczelniacze zaworów...

PostNapisane: 16 cze 2009, 16:36
przez hbo
ptaku napisał(a):diagnoza padła na uszczelniacze zaworów...

Jak kosztowna to impreza? z Ciekawości pytam. U mnie po 20 000 km ubyło 1/3 na bagnecie, czyli akceptowalna ilość a silnika nie oszczędzałem zbytnio, wskazówka często wędruje pod 6 na obrotomierzu ;)

PostNapisane: 16 cze 2009, 18:07
przez darrecki
ptaku napisał(a):diagnoza padła na uszczelniacze zaworów...


To wspolczuje urlopu z przygodami. Diagnoza pewna i potwierdzona? I w jaki sposob mechanik to stwierdzil? Sprawdzal kompresje?

PostNapisane: 16 cze 2009, 18:30
przez magicadm
mlun napisał(a):No ale panowie nie 1L. Nie wierzę że zdrowy silnik przy prędkości 180km/h spali tyle oleju?

Poczytaj instrukcję obsługi od Opla – to dopiero się zadziwisz ;)

PostNapisane: 16 cze 2009, 18:37
przez Enduro
VW dopuszcza norme spalanioa oleju
od 1,5 Litra na 1000 km!
E.

PostNapisane: 16 cze 2009, 20:06
przez mlun
Oj o oplu to wiem:P W BMW też taka norma jest. Natomiast japońskie silniki słynęły że nie brały oleju(no może mazda kiedyś była wyjątkiem:P).

PostNapisane: 16 cze 2009, 20:12
przez krzych
Enduro napisał(a):VW dopuszcza norme spalanioa oleju
od 1,5 Litra na 1000 km!

To chyba jakies inne VW niz ja mialem... Moj po 20k km nie zjadl nawet milimetra z bagnetu a jakby zjadl to moi mechanicy natychmiast by kazali sprzedawac

PostNapisane: 16 cze 2009, 20:26
przez brii
To tylko zapis z instrukcji który jest kołem ratunkowym dla gwaranta by utrudnić wymuszenie remontu silnika gdyby to było konieczne na gwarancji ;)

PostNapisane: 16 cze 2009, 20:53
przez Enduro
brii napisał(a):To tylko zapis z instrukcji który jest kołem ratunkowym dla gwaranta by utrudnić wymuszenie remontu silnika gdyby to było konieczne na gwarancji ;)

dokładnie!!!
E.

PostNapisane: 16 cze 2009, 21:01
przez krzych
brii napisał(a):To tylko zapis z instrukcji który jest kołem ratunkowym dla gwaranta by utrudnić wymuszenie remontu silnika gdyby to było konieczne na gwarancji oczko

No ale ja to wiem, podkreslam tylko jaka to bzdura jest :P

A poza tym w mojej gwarancji tak nie bylo bo bym zbaranial, a nadal widze swoja twarz w lustrze :D (niestety instrukcje sprzedalem razem z wozem, bo bym poszperal)