Witam po dłuższej przerwie, ostatnio borykam się z problemem stukania na zimnym silniku. Stuknie pojawia się po całonocnym postoju i trwa przez ok 1 minutę od odpalenia, najbardziej słychać gdy silnik schodzi z obrotów z 2500 do 2000. Luzy zaworowe zmierzone – są w normie. Panewki sprawdzone a korbowodowe nawet wymienione ale stare były ok. Co jeszcze może powodować takie stukanie? Rozciągnięty łańcuch, napinacz łańcucha, wariator?
https://youtu.be/
stukanie w silniku
Strona 1 z 1
przez TonSiL » 12 lut 2021, 12:43
Hej.
Czy stukanie masz bardziej z przodu czy z tyłu silnika?
U mnie występował bardzo podobny dźwięk i na początku myślałem, że to zawory lecz winne były (właściwie jedna) klapki w kolektorze dolotowym. I klepała akurat jedna z tych, które są "niewyjmowalne" tj. w połowie jego długości. U mnie występowało to po rozgrzaniu auta, tylko na biegu jałowym. Zdiagnozowałem to zdejmując po kolei dwie wtyczki od zaworów sterujących podciśnieniem gruszek od właśnie tych klapek (wtyczka brązowa i czarna). Są schowane pod przewodem podciśnienia do serwa oraz przewodem odmy (lewa strona silnika, czyli prawa jak stoimy z przodu auta).
Wyciągnij obie wtyczki, nawet na pracującym silniku i zobacz czy ten dźwięk zniknie lub trochę nawet ucichnie.
Czy stukanie masz bardziej z przodu czy z tyłu silnika?
U mnie występował bardzo podobny dźwięk i na początku myślałem, że to zawory lecz winne były (właściwie jedna) klapki w kolektorze dolotowym. I klepała akurat jedna z tych, które są "niewyjmowalne" tj. w połowie jego długości. U mnie występowało to po rozgrzaniu auta, tylko na biegu jałowym. Zdiagnozowałem to zdejmując po kolei dwie wtyczki od zaworów sterujących podciśnieniem gruszek od właśnie tych klapek (wtyczka brązowa i czarna). Są schowane pod przewodem podciśnienia do serwa oraz przewodem odmy (lewa strona silnika, czyli prawa jak stoimy z przodu auta).
Wyciągnij obie wtyczki, nawet na pracującym silniku i zobacz czy ten dźwięk zniknie lub trochę nawet ucichnie.
przez rybkins » 20 lut 2021, 17:34
Bardziej z tyłu silnika, ale wiadomo, że może być zupełnie gdzie indziej tylko tak się niesie. Klapki też już sprawdzałem, kolektor wydechowy też, czy przypadkiem nie jest pęknięty...
przez TonSiL » 22 lut 2021, 11:48
Hej.
U mnie to stukanie było bardziej słyszalne przy zamkniętej masce. A żeby się upewnić, że to klapka kolektora w kanale nr 1 to dorwałem stetoskop i dołożyłem do kolektora mniej więcej na wysokości właśnie tych klapek.
p.s. Zdejmowałeś wtyczki??
U mnie to stukanie było bardziej słyszalne przy zamkniętej masce. A żeby się upewnić, że to klapka kolektora w kanale nr 1 to dorwałem stetoskop i dołożyłem do kolektora mniej więcej na wysokości właśnie tych klapek.
p.s. Zdejmowałeś wtyczki??
przez rybkins » 26 lut 2021, 14:50
Tak, odpinałem wtyczki. Osłuchiwałem stetoskopem wszystko w koło ale nadal nie wiem skąd ten dźwięk. Teraz jak jest cieplej na dworze to stukanie jest tylko przez kilka sekund po odpaleniu po całonocnym postoju. Generalnie im cieplej na dworze tym krótsze stukanie.
Ostatnio też wpadł mi w ręce używany wariator, rozkręciłem go i jest w nim taki luz jak na filmie poniżej, czy oznacza to, że wariator czasy swojej świetności ma za sobą czy to normalny luz? I czy taki luz może powodować takie stuki jak u mnie?
@tadziol na pewno by wiedział ale nie wiem czy tu jeszcze zagląda
https://youtu.be/
Ostatnio też wpadł mi w ręce używany wariator, rozkręciłem go i jest w nim taki luz jak na filmie poniżej, czy oznacza to, że wariator czasy swojej świetności ma za sobą czy to normalny luz? I czy taki luz może powodować takie stuki jak u mnie?
@tadziol na pewno by wiedział ale nie wiem czy tu jeszcze zagląda
https://youtu.be/
przez rybkins » 30 sie 2021, 14:59
Dla potomnych. Za stukanie był winny wariator. Jak zdemontowałem wałek z wariatorem z głowicy to czuć było w rękach, że ma luzy. Wariator wymieniony na nowy-oryginalny
Strona 1 z 1
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 5 gości
Moderator
Moderatorzy 6 / 626 / MX-6 / Xedos 6