Klub MazdaSpeed

Witam, niestety dopadł mnie pierwszy poważniejszy problem z moją szóstką. Próbując odpalić słychać tylko cykanie, na 2 innych akumulatorach to samo, rozrusznik nie kręci, kontrolki tylko przygasają, z popychu też nie działa. Dołączam filmik jak to wygląda. https://drive.google.com/file/d/11W4Uvk ... KkXma/view Liczę na waszą pomoc.Pozdrawiam, Maciej.

Hej. Sprawdź przekaźniki i bezpieczniki pod maską, obok akumulatora i filtra powietrza.
Przekaźniki – MAIN RELAY (niebieski) oraz ST.RELAY (czarny)
Bezpieczniki – najlepiej wszystkie, które nie dotyczą świateł.

U mnie dzieje się prawie to samo co u Ciebie po wyjęciu jednego z dwu wskazanych wyżej przekaźników. Z bezpiecznikami nie walczyłem. Prawie... bo u mnie kontrolki gasną a u Ciebie przygasają jakby był bardzo duży pobór prądu

No i jak się sprawa ma przy tym odpalaniu z popychu? Czy koła w aucie kręcą się w chwili "pchania" i załączania biegów czy momentalnie stają dęba po puszczeniu sprzęgła??

A tak zapytam, oczywiście czysto informacyjnie – olej w silniku masz?

Rozrusznik po regeneracji już odpala. Natomiast problemów ciąg dalszy końcówka oleju była(olej wymieniany był 2 tygodnie po zakupie jakoś 16 października 2019 roku razem z filtrami) , stuka z silnika jak diabli panewki do roboty powiedział mechanik przy odbiorze i że długo nie pojeździ. Nie wiem co mam robić i na jakie koszta się szykować. Czy naprawiać to co jest czy może nowy silnik albo pozbyć się tego egzemplarza.

Hej. Czyli jednak rozrusznik. Przekaźniki i bezpieczniki wskazałem dlatego, że pisałeś o tym że popychu też nie chce palić a o olej dlatego, że to przygasanie kontrolek sugerowało bardzo duży opór jaki musi pokonać rozrusznik aby zakręcić silnikiem.
Co do kosztów to za Boga Ci nie powiem ale na forum jest Pan Tadeusz z (chyba) Katowic, pseudo tadziol.
To jest człowiek do którego spokojnie możesz kierować wszelkie swoje pytania dot. napraw silników.
Oczywiście zawsze tematem od którego zaczyna się rozmowy to albo finanse jakimi dysponujemy albo efekt końcowy jaki chcemy uzyskać, a bardziej ile chcemy tym autem pojeździć. Ale... zanim cokolwiek będziesz chciał poczynić to poczytaj o temacie "wymiana/naprawa czy sprzedaż" czyli swoim przypadku na forum. Wątków jest cała masa.

Ten post został usunięty przez Mr_Bartek 20 mar 2020, 20:57.
Powód: Post nie wnosi nic do tematu

Cześć,
mam podobny problem z odpalaniem mojej Mazdy 6 I (2.0l, 2005r, B+G, 147KM).
Wczoraj przejechałem nią ok 500km z postojami i odpalała normalnie. Następnego dnia po przekręceniu kluczyka za pierwszym razem chciała tak jakby zakręcić ale coś zablokowało (tak jakby brakło prądu), słychać tylko przekaźniki i kontrolki mrugają. Przy kolejnych próbach odpalenia jest tylko dźwięk przekaźników, mrugają kontrolki i poruszają się wszystkie zegary jak na filmiku:
https://drive.google.com/open?id=1N0WZD ... M9tTAhvllD
Na pych auto odpala i chodzi bez zarzutu.

Dodatkowo zauważyłem że po włączeniu zapłonu elektronika w samochodzie dziwnie się zachowuje, szyby nie chcą się opuszczać, środkowy panel nic nie wyświetla a w radiu grają tylko tylne głośniki.

Czy to mogą być objawy słabego akumulatora?
Czy może mam jakieś zwarcie w elektryce albo brak masy?

borek100 napisał(a):Czy to mogą być objawy słabego akumulatora?

tak

problemy z masą są też częstym powodem, przez który nie można odpalić.

Szyby po rozłączeniu aku ( lub przy braku prądu) trzeba programować każdą z osobna ( najpewniej każdą możesz opuścić z osobna z panelu gdzie ona się znajduje ).

Co do radia i panelu to już nie jest normalne.