Uszczelka pod głowicą?

Postprzez lukasz_cichon1 » 16 lip 2019, 19:04

Witam, mam jak dla mnie nie typowy problem (ponieważ nigdy się z tym nie spotkałem). Otóż przedwczoraj podczas jazdy auto przełączyło mi się z gazu na benzynę. Zbiornik zatankowany do pełna, a kontrolka sygnalizuje o braku gazu. I tak cały czas, po rozgrzaniu auto przełącza na gaz i po chwili na benzynę sygnalizując brak gazu. Oczywiście auto odstawione do mechanika, który sprawdził wszystko co jest związane z LPG no i nie znalazł żadnej usterki. Ale okazało się że stan płynu chłodniczego był niski, co mogło w sumie powodować to że się gaz wyłączał.

Ale nie to najważniejsze. Otóż mechanik stwierdził że problemem może być uszkodzona uszczelka pod głowicą, ponieważ żadnych wycieków nie zaobserwował ani on, ani w sumie ja. Natomiast pokazał mi że po uzupełnieniu płynu pod korek podczas pracy na biegu jałowym płyn był wypychany z korka, a taka sytuacja zdarza się kiedy właśnie uszkodzona jest uszczelka. Czy ktoś z was jest może w stanie taką tezę potwierdzić? Gdyby to była by jednak uszczelka to byłbym nie pocieszony.

Z góry dziękuję za jakiekolwiek odpowiedzi.
Początkujący
 
Od: 22 kwi 2016, 11:27
Posty: 29
Skąd: Płoty Zachodniopomorskie
Auto: Mazda 6 2.0 141KM+LPG 2002r
Była: Mazda 323F BA 1.5 16V 88KM
1995r.

Postprzez zadra » 16 lip 2019, 22:39

Jest to prawdopodobne, ale to nie misi być jedyna przyczyna przełączania się z gazu na benzynę, bo chyba o to pytałeś?
Historie mojej młodości :
[url]https://www.mazdaspeed.pl/forum/viewtopic.php?f=102&t=151548[/url]

staraj się nie rozlewać zbyt dużo przelewając z pustego w próżne...
Forumowicz
 
Od: 27 cze 2007, 17:07
Posty: 3144 (33/85)
Skąd: z odmętów
Auto: HONDA civic VIII
1,8 Stoczterdzieścikuniów z maską gazową na pyskach ciągnących sedana :-P

Postprzez Matthew90 » 17 lip 2019, 06:16

Mi wyrzucało płyn korkiem zbiorniczka wyrównawczego i była to niestety uszczelka:( Spaliny w układzie chłodzenia. Duże ciśnienie jak się zagrzał. Wyrzuciłem termostat i jeździłem na obiegu otwartym i doraźnie jakoś tak jeździłem póki nie wymieniłem silnika. Sprawdzałem po drodze oczywiście termostat, podmieniałem korki układu chłodzenia, nagrzewnicę.
Nie wiem czy masz zaufanie do mechanika ale z taką sprawą dobrze podjechać skonfrontować z innym. Kolega miał taki przypadek w aucie z 60tys. przebiegu. Ubywało mu płynu chłodniczego, dość szybko. Był u mechanika, jednego drugiego -znali się ze sobą i polecali, mierzyli mu testerem nawet i wyszło że uszczelka. Już mu podliczał i chciał żeby auto zostawił. Ten miał akurat przegląd i na skp zauważyli, że ma mokre od spodu. Pojechał do jeszcze innego mechanika już z wiedzą, że gdzieś jednak cieknie no i się okazało, że lało spod termostatu. Zamknął się z robotą może w 200zł.
PS. Płyn też wyrzuci, jeżeli jest go wlane za dużo. Jak masz zalane prawidłową ilość to może pojeździj trochę i obserwuj co się dzieje. Zobacz jak dużo ubywa w jakim czasie, bo tak to zeszło nawet nie wiesz kiedy pewnie bo skontrolowałeś stan jak zaczęły się problemy z LPG.
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 27 maja 2015, 15:22
Posty: 460 (0/2)
Skąd: Jaworzno
Auto: Mazda 626 GF 2.0 136 KM 99',
Chrysler 300M 3.5 V6 260 KM 01'

Postprzez Victor_1989 » 17 lip 2019, 08:04

Zrób test UPG – powinno wiele wyjaśnić. Po dolaniu płynu chłodniczego LPG działa tak jak powinien??
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 26 kwi 2019, 07:49
Posty: 46 (0/2)
Skąd: łódzkie
Auto: Mazda 6 GG 2006r 147KM LPG liftback

Postprzez lukasz_cichon1 » 17 lip 2019, 09:27

Tak, po odlaniu płynu instalacja działa prawidłowo, czyli po prostu był za niski stan. Kupie dzisiaj ten tester UPG i sprawdzę. Bo przy silniku czy grubych tych przewodach nie ma wilgoci od płynu. A jeśli w teście nie zabarwi się ten płyn, to gdzie szukać nieszczelności?

Matthew90 właśnie płynu ubywało mi bardzo powoli bo spostrzegłem się o jego stanie dopiero jak zaczął mi gaz rozłączać a w sumie to mechanik to stwierdził jak obejrzał całą instalację i nie znalazł usterki w LPG
Początkujący
 
Od: 22 kwi 2016, 11:27
Posty: 29
Skąd: Płoty Zachodniopomorskie
Auto: Mazda 6 2.0 141KM+LPG 2002r
Była: Mazda 323F BA 1.5 16V 88KM
1995r.

Postprzez Victor_1989 » 17 lip 2019, 09:48

Mi płynu ubywało przez nieszczelną chłodnicę – okazało się przypadkiem podczas wymiany żarówki, że mam ślad po płynie na dolnej osłonie silnika. Chłodnica rozszczelniła się na łączeniu aluminium z tworzywem.
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 26 kwi 2019, 07:49
Posty: 46 (0/2)
Skąd: łódzkie
Auto: Mazda 6 GG 2006r 147KM LPG liftback

Postprzez lukasz_cichon1 » 17 lip 2019, 10:05

Ok, zrobię ten test żeby wykluczyć uszczelkę. A jeśli się nie zabarwi to mogę mieć 100% pewność że to nie uszczelka?
Początkujący
 
Od: 22 kwi 2016, 11:27
Posty: 29
Skąd: Płoty Zachodniopomorskie
Auto: Mazda 6 2.0 141KM+LPG 2002r
Była: Mazda 323F BA 1.5 16V 88KM
1995r.

Postprzez Victor_1989 » 17 lip 2019, 10:17

Ten test jednoznacznie określa czy spaliny dostają się do płynu chłodniczego.
Jeżeli nie masz przysłowiowego "masła" na korku oleju/korku chłodnicy – to można wykluczyć mieszanie się oleju z płynem.

Jeżeli zrobisz ten test i płyn się nie odbarwi to spaliny nie dostają się do układu chłodzenia – uszczelka pod głowicą i głowica jest OK.

Jeżeli płyn się odbarwi to już są dwie opcje:
– uszczelka pod głowica (oby to było to)
– pęknięta głowica (oby nie)

Tak jak to rozumiem – jeżeli źle niech mnie ktoś poprawi :)

btw – sprawdzałeś wykładzinę pod nogami pasażera i kierowcy? Może nagrzewnica się rozszczelniła?
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 26 kwi 2019, 07:49
Posty: 46 (0/2)
Skąd: łódzkie
Auto: Mazda 6 GG 2006r 147KM LPG liftback

Postprzez lukasz_cichon1 » 17 lip 2019, 10:24

Ostatnio wymieniałem filtr kabinowy i nic nie zauważyłem. Masła pod korkiem nie mam, nie dymi na biało, więc pozostaje mi sprawdzić tym płynem. Jak będzie ok to posprawdzam dokładniej te przewody i samą chłodnicę. A przy okazji gdybym wymieniał płyn chłodzenia to jaki polecasz? Czy ten Prestone -37st nadał by się?
Początkujący
 
Od: 22 kwi 2016, 11:27
Posty: 29
Skąd: Płoty Zachodniopomorskie
Auto: Mazda 6 2.0 141KM+LPG 2002r
Była: Mazda 323F BA 1.5 16V 88KM
1995r.

Postprzez Victor_1989 » 17 lip 2019, 10:37

Mam chyba dokładnie Preston zalany – wrócę z pracy to sprawdzę i dam znać.
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 26 kwi 2019, 07:49
Posty: 46 (0/2)
Skąd: łódzkie
Auto: Mazda 6 GG 2006r 147KM LPG liftback

Postprzez lukasz_cichon1 » 17 lip 2019, 10:54

Ok, dzięki
Początkujący
 
Od: 22 kwi 2016, 11:27
Posty: 29
Skąd: Płoty Zachodniopomorskie
Auto: Mazda 6 2.0 141KM+LPG 2002r
Była: Mazda 323F BA 1.5 16V 88KM
1995r.

Postprzez Matthew90 » 17 lip 2019, 19:35

Co do masła pod korkiem nie musi oznaczać UPG, choć między innymi może:) Niedogrzane silniki, robiące krótkie dystanse tak miewają. Miałem tak w kilku samochodach zaraz po kupnie
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 27 maja 2015, 15:22
Posty: 460 (0/2)
Skąd: Jaworzno
Auto: Mazda 626 GF 2.0 136 KM 99',
Chrysler 300M 3.5 V6 260 KM 01'

Postprzez lukasz_cichon1 » 18 lip 2019, 16:09

Tester dojdzie do mnie najszybciej jutro, nikt u mnie w okolicy nie ma na miejscu. Ale miły Pan ze sklepu motoryzacyjnego zajrzał mi pod maskę i..... znalazł na trójniku z którego wychodzi wąż do parownika, nalot który pozostawia płyn po odparowaniu. A więc, znalazł wyciek płynu, gdzie mechanik który zakłada instalacje gazowe tego nie zauważył. Mam nadzieję że to to było powodem znikania płynu chłodniczego. Ale chcę się upewnić czy to nie uszczelka i zrobię ten test tak na wszelki wypadek.
Początkujący
 
Od: 22 kwi 2016, 11:27
Posty: 29
Skąd: Płoty Zachodniopomorskie
Auto: Mazda 6 2.0 141KM+LPG 2002r
Była: Mazda 323F BA 1.5 16V 88KM
1995r.

Postprzez Matthew90 » 18 lip 2019, 16:18

Często stamtąd cieknie. Oby to było to :)
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 27 maja 2015, 15:22
Posty: 460 (0/2)
Skąd: Jaworzno
Auto: Mazda 626 GF 2.0 136 KM 99',
Chrysler 300M 3.5 V6 260 KM 01'

Postprzez lukasz_cichon1 » 21 lip 2019, 18:58

Podokręcałem na łączeniach przewody, przy parowniku również. Przejechałem się kawałek i zauważyłem mokrą plamę pod autem, a dokładnie na wysokości obudowy filtra powietrza. Zajrzałem pod maskę i widzę plamę z prawej strony chłodnicy, dokładnie przy samym narożniku chłodnicy na dole mokra jest osłona pod silnikiem. Chyba chłodnica do wymiany :(
Początkujący
 
Od: 22 kwi 2016, 11:27
Posty: 29
Skąd: Płoty Zachodniopomorskie
Auto: Mazda 6 2.0 141KM+LPG 2002r
Była: Mazda 323F BA 1.5 16V 88KM
1995r.

Postprzez Matthew90 » 21 lip 2019, 19:13

lepsza ta chłodnica niż uszczelka :d
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 27 maja 2015, 15:22
Posty: 460 (0/2)
Skąd: Jaworzno
Auto: Mazda 626 GF 2.0 136 KM 99',
Chrysler 300M 3.5 V6 260 KM 01'

Postprzez KrzyzakMitsu » 22 lip 2019, 09:52

jak reduktor ma za niską temp. to się na gaz nie przełączy – a jak poziom płynu niski to reduktor nie będzie ogrzewany, w skrajności nawet zamarźnie i też się na gaz nie przełączy
czyli odpowiedź masz
a skoro płyn wypycha to najczęściej uszczelka przepalona między cylindrem a kanałem wodnym – one są blisko cylindrów, więc jest to możliwe
Forumowicz
 
Od: 1 paź 2018, 18:44
Posty: 456 (17/14)
Auto: Mazda 5, Galant E32 i EA5, Leon 5F

Postprzez lukasz_cichon1 » 22 lip 2019, 14:22

Ok, więc czemu nie wypycha płynu do zbiorniczka wyrównawczego tylko rozsadza inne elementy układu chłodzenia? Czyli testem tego ne sprawdzę jeśli jest tak jak piszesz?
Początkujący
 
Od: 22 kwi 2016, 11:27
Posty: 29
Skąd: Płoty Zachodniopomorskie
Auto: Mazda 6 2.0 141KM+LPG 2002r
Była: Mazda 323F BA 1.5 16V 88KM
1995r.

Postprzez KrzyzakMitsu » 23 lip 2019, 12:36

jeśli trójnik masz plastikowy to padnie wkrótce znów
jeśli węże masz kiepskiej jakości to się pokruszą... – polecam Parker, kosztują 20zł za metr a nie 6 jak Semperit, ale ten drugi po 2 latach to śmieć i dokręcanie nie pomoże
chłodnica potrafi się rozszczelnić więc to nic strasznego
a co do wypychania to sam stwierdziłeś, że idzie w korek bo był otwarty – skąd wiesz, że nie pójdzie w zbiornik wyrównawczy? sprawdzałeś?
Forumowicz
 
Od: 1 paź 2018, 18:44
Posty: 456 (17/14)
Auto: Mazda 5, Galant E32 i EA5, Leon 5F

Postprzez lukasz_cichon1 » 23 lip 2019, 16:52

Codziennie dolewam po trochu bo ubywa ze zbiorniczka. Trójniki mam metalowe, ale co do jakości węży to nie jestem pewien jakiej są jakości. Jeśli chodzi o wypychanie płynu to sprawdzałem i poziom unosi się we wlewie od chłodnicy bardzo powoli. Nie ma zjawiska chlapania jak to mechanik mówił. Może był zapowietrzony układ i dlatego chlapało. Mi w tej chwili nic takiego się nie pojawia. W czwartek podjadę na kanał żeby mechanik sprawdził skąd dokładnie cieknie.

Dopisano 23 lip 2019, 17:55:

Victor_1989 napisał(a):Mi płynu ubywało przez nieszczelną chłodnicę – okazało się przypadkiem podczas wymiany żarówki, że mam ślad po płynie na dolnej osłonie silnika. Chłodnica rozszczelniła się na łączeniu aluminium z tworzywem.


A w którym miejscu dokładnie Ci ciekło? Bo jeśli tam gdzie ja zauważyłem plamę to będę na 99% pewny że to z chłodnicy. Sam wymieniałeś chłodnicę?

Dopisano 23 lip 2019, 21:10:

A więc tak, zrobiłem test i kolor się nie zmienił. Test trwał około 3 minut, trzymałem obroty między 2,5-3tyś. Były bąbelki ale kolor pozostał, do momentu aż za mocno nie przygazowałem i płynu z chłodnicy wleciało trochę to testera no i siłą rzeczy się zabarwił hahaha

Wlałem jeszcze raz i dmuchnąłem w tester aby się upewnić czy płyn działa. No i po około 10 sekundach zrobił się zielony. Tak więc mogę domniemać że spalin w układzie chłodzenia nie uświadczyłem? Czyli uszczelka cała?

Aha, dodam że silnik był rozgrzany bo zrobiłem 15km. Zgasiłem auto i po około 10 minutach zrobiłem test.
Początkujący
 
Od: 22 kwi 2016, 11:27
Posty: 29
Skąd: Płoty Zachodniopomorskie
Auto: Mazda 6 2.0 141KM+LPG 2002r
Była: Mazda 323F BA 1.5 16V 88KM
1995r.

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 4 gości

Moderator

Moderatorzy 6 / 626 / MX-6 / Xedos 6