Spalanie stukowe, falujące obroty.
Napisane: 15 maja 2019, 10:32
Witam,
Objawy:
– falujące obroty na gazie, czasami zgaśnie. Najmocniej faluje przy zatrzymaniu po mocniejszym "ciśnięciu,
– delikatne wahnięcia obrotów na benzynie, nie tak odczuwalne jak na LPG , dużo mniejszy zakres,
– spalanie stukowe (?) – tylko pod obciążeniem, wciskając mocniej pedał gazu przy niskich obrotach (typu 1400-1600), przy wyższych obrotach dźwięk zanika, kiedyś występowało to też na obrotach powyżej 4 tysięcy, aktualnie w tych wartościach spokój. Dźwięk- pukanie/strzelanie/rzężenie – dodam, że występuje tylko i wyłącznie na benzynie, na LPG cisza,
– czasami problem z odpaleniem na ciepłym silniku.
Męczę się z tymi obrotami od roku, wymienione zostały w tym czasie: świece- irydowe NGK, przewody zapłonowe NGK, podmieniona cewka, wyczyszczona i podmieniona przepływka oraz przepustnica, sprawdzone zostały luzy zaworowe- wszystko w normie, rozrząd- również poprawnie ustawiony. Regulacje LPG zapewne nic nie dadzą, skoro silnik nie pracuje poprawnie na benzynie. Olej 5w40, spalanie uważam w normie- między wymianami, to jest co 10k km dolewam ok. 1 litra.
Dodam, że problem z obrotami występuje tylko na rozgrzanym silniku (w sumie nic dziwnego) i sporadycznie występuje problem z odpaleniem rozgrzanego auta. Przy odpalaniu ciepłego silnika też czasami słychać ten dźwięk występujący pod obciążeniem na benzynie.
Dodam, że po ciśnięciu do drogach szybkiego ruchu czasami wywala check (na gazie, na benzynie nie sprawdzałem) – błąd p0171. Ten błąd wskazuje na sondę lambda? Według mechanika sondy pokazują prawidłowe odczyty. Ma ktoś jakieś pomysły co jeszcze można sprawdzić? Znalazłem na forum temat, w którym jeden z użytkowników mazdy z silnikiem fp/fs zmagał się z problemem hałasu wynikającego ze spalania stukowego, z tym że nie miał problemów z obrotami. Tam pomogła wymiana filtra paliwa (w 6 gy 1.8l filtra takowego nie ma?), uszkodzony katalizator i źle działający przepływomierz.
Objawy:
– falujące obroty na gazie, czasami zgaśnie. Najmocniej faluje przy zatrzymaniu po mocniejszym "ciśnięciu,
– delikatne wahnięcia obrotów na benzynie, nie tak odczuwalne jak na LPG , dużo mniejszy zakres,
– spalanie stukowe (?) – tylko pod obciążeniem, wciskając mocniej pedał gazu przy niskich obrotach (typu 1400-1600), przy wyższych obrotach dźwięk zanika, kiedyś występowało to też na obrotach powyżej 4 tysięcy, aktualnie w tych wartościach spokój. Dźwięk- pukanie/strzelanie/rzężenie – dodam, że występuje tylko i wyłącznie na benzynie, na LPG cisza,
– czasami problem z odpaleniem na ciepłym silniku.
Męczę się z tymi obrotami od roku, wymienione zostały w tym czasie: świece- irydowe NGK, przewody zapłonowe NGK, podmieniona cewka, wyczyszczona i podmieniona przepływka oraz przepustnica, sprawdzone zostały luzy zaworowe- wszystko w normie, rozrząd- również poprawnie ustawiony. Regulacje LPG zapewne nic nie dadzą, skoro silnik nie pracuje poprawnie na benzynie. Olej 5w40, spalanie uważam w normie- między wymianami, to jest co 10k km dolewam ok. 1 litra.
Dodam, że problem z obrotami występuje tylko na rozgrzanym silniku (w sumie nic dziwnego) i sporadycznie występuje problem z odpaleniem rozgrzanego auta. Przy odpalaniu ciepłego silnika też czasami słychać ten dźwięk występujący pod obciążeniem na benzynie.
Dodam, że po ciśnięciu do drogach szybkiego ruchu czasami wywala check (na gazie, na benzynie nie sprawdzałem) – błąd p0171. Ten błąd wskazuje na sondę lambda? Według mechanika sondy pokazują prawidłowe odczyty. Ma ktoś jakieś pomysły co jeszcze można sprawdzić? Znalazłem na forum temat, w którym jeden z użytkowników mazdy z silnikiem fp/fs zmagał się z problemem hałasu wynikającego ze spalania stukowego, z tym że nie miał problemów z obrotami. Tam pomogła wymiana filtra paliwa (w 6 gy 1.8l filtra takowego nie ma?), uszkodzony katalizator i źle działający przepływomierz.