[GG 2005r]Uszkodzona sonda czy katalizator?

Cześć,
Od niedawna jestem właścicielem Mazdy 6 2005r. 2.0 Benzyna, Kombi, Automat, Polift. Problematyczne są dla mnie następujące kwestie:
1. Komputer pokazuje obecnie b. wysokie spalanie: 13.8 km/100 – Po przejechaniu 220 km, dolałem pod korek 25,9 litra. 30% trasa / 70% miasto. Nie mam ciężkiej nogi, staram się jeździć z tempomatem. Diagnosta przed zakupem stwierdził zbyt wysoki poziom CO (7 norma 0.5) stwierdził on także, że jeśli auto stało to tak może być przed wygrzaniem. Jeśli jest to uszkodzona sonda lamba to która? Jak można to sprawdzić najbardziej miarodajnym sposobem? Jeśli to uszkodzona sonda to z jakiego zamiennika mogę skorzystać? (oryginał ponad 600zł?)
Od niedawna jestem właścicielem Mazdy 6 2005r. 2.0 Benzyna, Kombi, Automat, Polift. Problematyczne są dla mnie następujące kwestie:
1. Komputer pokazuje obecnie b. wysokie spalanie: 13.8 km/100 – Po przejechaniu 220 km, dolałem pod korek 25,9 litra. 30% trasa / 70% miasto. Nie mam ciężkiej nogi, staram się jeździć z tempomatem. Diagnosta przed zakupem stwierdził zbyt wysoki poziom CO (7 norma 0.5) stwierdził on także, że jeśli auto stało to tak może być przed wygrzaniem. Jeśli jest to uszkodzona sonda lamba to która? Jak można to sprawdzić najbardziej miarodajnym sposobem? Jeśli to uszkodzona sonda to z jakiego zamiennika mogę skorzystać? (oryginał ponad 600zł?)