Witam, otóż mam problem z moja mazda 2004 1.8 120k . Przy zimnym silniku autko odpala fajnie jeździ super, zbiera się idealnie, natomiast jak pojeżdżę z 30 -40 min bez przerwy ( jak auto się nagrzeje) muszę dodawać więcej gazu przy ruszaniu, ponieważ obroty przy ruszaniu spadają do 600 i autko tak jak by chciało przygasnąć. Kolejny problem to na nie dogrzanym silniku jak przejadę kawałek powiedzmy 3 minutki, wyjdę załatwię sprawę, wracam i chcę odpalić to muszę dłużej kręcić o 3-4 razy niż normalnie.
Proszę o pomoc, bo nie mam pomysłu co to może być, czy przepustnica, czy czujnik temperatury ( lecz koło zegarów pokazuje 90 stopni) .
Szarpie auto przy rozgrzanym silniku
Strona 1 z 1
Sprawdź lambdę.
Miałem ostatnio tak, że jechałem i samochód przestawał reagować na gaz, tak jakbyś odłączył prąd. Było trzeba zmienić bieg lub wcisnąć sprzęgło i wtedy zaczynał jechać. Winna okazala się sonda lambda
Miałem ostatnio tak, że jechałem i samochód przestawał reagować na gaz, tak jakbyś odłączył prąd. Było trzeba zmienić bieg lub wcisnąć sprzęgło i wtedy zaczynał jechać. Winna okazala się sonda lambda
rafalw993 napisał(a):=Kolejny problem to na nie dogrzanym silniku jak przejadę kawałek powiedzmy 3 minutki, wyjdę załatwię sprawę, wracam i chcę odpalić to muszę dłużej kręcić o 3-4 razy niż normalnie.
.
Obstawiam akumulator ! Miałem tak samo u siebie
Strona 1 z 1
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 2 gości
Moderator
Moderatorzy 6 / 626 / MX-6 / Xedos 6