Przez jakiś czas miałem problem z wrzucaniem biegów, dodatkowo pedał sprzęgła nie stawiał prawie oporu, gdzieś przy samym dole. Mechanik sprawdził przewody, próbował odpowietrzyć ale nie było potrzeby jak się okazało i w końcu pomogła regulacja śruby na pedale.
Teraz po 2 tyg sprzęgło znowu "opada" i zaczyna łapać coraz niżej a luz na pedale w górnym zakresie znowu się powiększa.
Dodam że sprzęgło się nie ślizga i nie wydaje żadnych niepokojących dźwięków...
Gdzie jeszcze szukać przyczyny?