Strona 1 z 2
Gaśnie i traci moc na zimnym silniku

Napisane:
19 sty 2016, 12:37
przez yaro999
Moja mazda gaśnie przy schodzeniu z obrotów na zimnym silniku i po ponownym odpaleniu jest mułowata przez jakiś czas a potem wszystko wraca do normy. Dzieje się tak za każdym razem kiedy auto jest zimne i rusze zaraz po odpaleniu, jeżeli jednak rano odpale samochód i poczekam pare minut aż silnik trochę się nagrzeje problem ten nie występuje. Wymienione kable wn, świece moduł zapłonowy silniczek krokowy i przepustnica i nic nie pomaga. Zawory skontrolowane i ponoć ok. Co to może być? Miał już ktoś podobne objawy?
Re: Gaśnie i traci moc na zimnym silniku

Napisane:
21 sty 2016, 21:41
przez yaro999
Zastanawiam się czy nikt nie spotkał się z taką sytuacją czy po prostu nikt nie odpisuje ponieważ jestem tu nowy...
Re: Gaśnie i traci moc na zimnym silniku

Napisane:
21 sty 2016, 22:53
przez tadziol
Chyba się boją......
Wymienić
yaro999 napisał(a):moduł zapłonowy
w gg/lf to naprawdę wyczyn.

Re: Gaśnie i traci moc na zimnym silniku

Napisane:
22 sty 2016, 08:01
przez DeviS
Spotkałem sie z takim przypadkiem chyba w wątku odnośnie falowania obrotów. Przeczytaj cały temat, myśle ze coś byś znalazł pasującego do Twoich objawów. 11 stron ale szybko sid czyta.
viewtopic.php?f=411&t=89797&hilit=Falowanie+obrotów
Re: Gaśnie i traci moc na zimnym silniku

Napisane:
24 sty 2016, 20:34
przez yaro999
dzięki Devis za informacje. Biorę się do czytania
Re: Gaśnie i traci moc na zimnym silniku

Napisane:
24 sty 2016, 23:20
przez DeviS
Nie ma za co

Ostatnio rozmawiałem z kolegą i miał podobne objawy na zimnym silniku (gasł mu i był przymulony), mówił coś że zrobili mu regulacje zaworów, i wymienili uszczelki tylko niewiem które dokładnie, napewno pokrywy zaworów i jeszcze jakąś, albo głowicy albo kolektora dolotowego także ogarnij ten temat z uszczelka bo może tu tkwi przyczyna. U mechanika jakiegoś byłeś ?
Re: Gaśnie i traci moc na zimnym silniku

Napisane:
25 sty 2016, 11:51
przez yaro999
Byłem u mechaników i to dwóch i nikt nie rozwiązał zagadki.
Jeden z nich robił test na szczelność zaworów i mówi że jest ok.
Może faktycznie gdzieś będzie nieszczelność choć mechanicy u których byłem sprawdzali i że dolot jest szczelny.

Napisane:
26 sty 2016, 15:33
przez DeviS
Rozumiem ze odpuscili dalsze próby naprawy ? A skad jestes ? Jesli nie masz daleko do Katowic to podjedz do forumowego Magika
tadziola, sam u niego nie byłem ale z opinii innych wynika że potrafi czynić cuda

Myślę że szybko ogarnął by Ci auto

a jesli nie to może ktoś bardziej kumaty na forum coś Ci podpowie, ewentualnie inny mechanik z Twojej okolicy

Rozumiem ze jak wszystko powymieniałes przepustnice itp komp był resetowany ? Zeby zaraz sie nie okazalo ze to jakas glupia sprawa


Napisane:
26 sty 2016, 21:12
przez tadziol
yaro999 napisał(a):Dzieje się tak za każdym razem kiedy auto jest zimne i rusze zaraz po odpaleniu, jeżeli jednak rano odpale samochód i poczekam pare minut aż silnik trochę się nagrzeje problem ten nie występuje
Najprostsza metoda diagnozy na początek : rozłącz wydech przed katem,na tym elastycznym połączeniu z pierścieniem uszczelniających. Tam są tylko dwie nakrętki do odkręcenia i rozsuwasz połączenie. Odpal ja rano i zobacz czy problemy miną. Będzie trochę głośno,ale czego się nie robi dla chwały

.

Napisane:
26 sty 2016, 23:11
przez dobrzyn22
tadziol napisał(a): Będzie trochę głośno,ale czego się nie robi dla chwały

.

Re: Gaśnie i traci moc na zimnym silniku

Napisane:
28 sty 2016, 14:12
przez yaro999
w sobotę odkręcę i w niedzielę zrobię test. Zobaczymy co to będzie. Ciężko żeby do kogoś podjechać bo na obecną chwilę mieszkam w belgii to długo by jechać... i jechać i jechać...


Napisane:
30 sty 2016, 04:45
przez DeviS
yaro999 napisał(a):na obecną chwilę mieszkam w belgii to długo by jechać... i jechać i jechać...

Aaa tam gadasz, tylko 1219km

w takim razie czekamy na odpowiedź czy cos się zmieniło po wstępnej diagnozie

Re: Gaśnie i traci moc na zimnym silniku

Napisane:
30 sty 2016, 17:32
przez yaro999
Trochę jest tych kilosów...
Dzis jednak nici z odkręcania kata bo deszcze i grady padają tak ze może jutro a jak nie to trzeba będzie czekać jeszcze tydzień... -garaż na łonie natury- pod chmórką

Re: Gaśnie i traci moc na zimnym silniku

Napisane:
28 mar 2016, 21:56
przez yaro999
upłynęło sporo czasu ale wkońcu znalazłem trochę czasu i odkręciłem kata niestety jedyna różnica jaką zauważyłem to trochę więcej decybeli
problem jednak pozostał.
Jaka jest następna rzecz do sprawdzenia?
Dopisano 28 mar 2016, 20:59:zapomniałem jeszcze napisać że z wydechu czuć zapach jakby nie dopalonej benzyny i słychać lekkie pierdzenie
Dopisano 28 mar 2016, 21:06:może filtr paliwa daje się we znaki?
Dopisano 28 mar 2016, 21:07:i orientujecie się gdzie on się znajduje? bo słyszałem że ponoć w baku
Re: Gaśnie i traci moc na zimnym silniku

Napisane:
3 kwi 2016, 21:24
przez yaro999
Tadziol czy mogłbyś napisac co dalej sprawdzać?
Re: Gaśnie i traci moc na zimnym silniku

Napisane:
3 kwi 2016, 23:04
przez tadziol
Luz zaworowy,koniecznie.
Re: Gaśnie i traci moc na zimnym silniku

Napisane:
5 kwi 2016, 07:11
przez brodaM6
W baku panie ,prosty demontaz
Re: Gaśnie i traci moc na zimnym silniku

Napisane:
5 kwi 2016, 19:18
przez yaro999
Dzięki chłopaki. Będę musiał oddać do mechanika na sprawdzenie i ewentualną regulacje. A odnośnie filtra to jest on zintegrowany z pompą paliwa czy osobno?
Dam znać po sprawdzeniu czy pomoglo
Re: Gaśnie i traci moc na zimnym silniku

Napisane:
5 maja 2016, 13:02
przez yaro999
No chłopaki wkońcu udało mi się sprawdzić luzy i wyszło
in 0,20
out pomiędzy 0,05 a 0,1
gdzieś na forum wyczytałem ze powinno być
in 0,25 +– 0,03
out 0,3 +-0,03
więc teraz pytanie :
robic tylko out czy in tez zrobić?
czy może przy okazji kompletny rozrząd bo mam już prawie 250 000 na zegarze
Re: Gaśnie i traci moc na zimnym silniku

Napisane:
5 maja 2016, 15:16
przez barteksokol
Ja bym jeszcze sprawdził przepływomierz. Pamiętam jak miałem kiedyś mazdę 626 2.0 benzyna i właśnie był taki problem jak opisujesz w pierwszym poście, po rozgrzaniu wszystko ok. Miałem tam założoną instalację LPG starego typu i chyba to była przyczyna uszkodzenia przepływomierza. Po wymianie problem zniknął.
Natomiast luz zaworowy faktycznie jest za mały.