Drgania na luzie, słabe przyspieszenie

Postprzez aurv » 8 kwi 2015, 19:42

Witam,

napotkałem pewien problem z moją Madzią i zwracam się o pomoc. Po powrocie od mechanika, mimo że był robiony zacisk i ozonowanie auto jakoś inaczej się zachowuje. Z racji, że jestem osobą dość znacznie zwracająca uwagę na detale typu drganie samochodu, trzeszczenie plastików itp wiem, że wcześniej tego nie było w takim stopniu, jak ma to miejsce teraz.
Problem polega na tym, iż na ciepłym silniku na biegu jałowym czuję po nogach i na podłokietniku drzwi na ręce drgania samochodu, wcześniej tego nie było, tym bardziej, że miejscami potrafi zatrzeszczeć któryś z plastików na drzwiach od wibracji. Po podniesieniu maski i podparciu ją podpórką, sama podpórka już trzęsie się w obie strony, nie wspominając o masce i samym siniku... Zaniepokojony tym faktem byłem u mechanika, choć trochę głupio po wymianie zacisku sugerować jakąś usterkę w silniku bo jedno z drugim nie ma nic wspólnego, aczkolwiek ktoś nabił samochodem 8km pod moją nieobecność to różne rzeczy się zdarzają, mimo tego mechanik stwierdził, aby samochód obserwować bo w prawdzie te typy tak mają. Dla mnie to nie załatwia sprawy.

Po dwóch dniach samochodem dalej trzepie... Co ponad to zauważyłem:
– o sekundę później zdarza mu się odpalić, co wcześniej mógłbym określić na dotyk, nawet na ciepłym silniku
– z tłumika czuć lekko paliwem więc być może paliwo nie spala się do końca?
– samochód mimo, że jedzie, ma wyczuwalnego lekkiego "muła" nawet na wysokich obrotach
– ciut zwiększyło się spalanie, aczkolwiek to może być efekt minimalnie większego dodawania gazu przez czas gdy auto nie ciągnie do przodu jak i przez szersze ogumienie
– na biegu jałowym obroty są stałe, aczkolwiek samochodzikiem dość trzęsie

Drgania towarzyszą nawet przy wyłączonej klimie/nadmuchu/radiu/światłach.

Samochód posiadam od 3 miesięcy. Wymieniłem póki co filtry powietrza, teraz kolej na wymianę oleju wraz z filtrem i świece, no ale pojawiło się to coś...
Zastanawiam się co może być przyczyną takiego zachowania się silnika. Czytałem wątki na forum i wiele podobnych "efektów" sugeruje podkładka pod wtryskiwaczem, ew. wtryskiwacz, no ale gdybać to sobie mogę. Czy warto mimo wszystko jechać na diagnostykę komputerową, co za tym idzie są szanse, że np wadliwy wtryskiwacz wyjdzie na diagnostyce? Nie chciałbym się nadziać znów na mechanika, który ślepo popatrzy w monitor jak ten nić nie pokaże i powie, że tak ma być.

Podrzucam filmik z odgłosu i zachowania silnika choć telefon trochę ściszył i "poszarpał" naturalną głośność. Ogólnie widać jak elementy skaczą...

https://www.youtube.com/watch?v=cEVRKs0z3z8&feature=youtu.be

Co dodatkowo zauważyłem to w wężu łączącym przepustnice z komorą filtru powietrza jest lekki naciek oleju, nie wiem czy tak powinno być? Zdjęcie:
Obrazek

Oraz zdjęcie samej przepustnicy, nie wiem czy jej krawędzie wymagają czyszczenia?
Obrazek
Obrazek

Chciałem sprawdzić również stan świeć, ale nie mogę za chiny ludowe wyciągnąć czapek gumowych, a boję się rwać siłą...

Czekam na Wasze sugestie.

Z góry dzięki!
aurv
 

Postprzez brodaM6 » 9 kwi 2015, 07:44

Przepustnica do czyszczenia ,to wszystko co opisałeś wałkowane jest na forum <oczko>
Proste są dla szybkich samochodów,zakręty dla szybkich kierowców. CMc.
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 16 kwi 2012, 18:42
Posty: 2363 (12/26)
Skąd: Łomża
Auto: M6 2.3AT UsA-spec.07r.

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 2 gości

Moderator

Moderatorzy 6 / 626 / MX-6 / Xedos 6