Strona 1 z 1

M6 1,8 L8 gaśnie podczas jazdy

PostNapisane: 30 mar 2015, 13:12
przez bula6595
Witam mam problem którego tu jeszcze nie znalazłem mianowicie Mazda chciała mnie zabić bo zdechła na środku skrzyżowania dość dziwnie najpierw było szarpnięcie jak przy padających kablach ( na gazie ) a potem podczas przeskoku przez drogę po prostu się zatrzymał i za ciula nie dało się odpalić ponownie. ani na gazie ani na benzynie.

O Dziwo jak zepchnąłem ją na pobocze i odpiąłem przewód wiązki do cewki zapiąłem auto odpaliło na dych i pojechałem dalej Sytuacja powtórzyła się dziś około 4 razy ale do domu dojechałem ma ktoś jakieś sugestie ?

Nadmienię że przed ozstatni rok wymieniłem 2 cewki bo padają jak głupie

Re: M6 1,8 L8 gasnie podczas jazdy

PostNapisane: 3 kwi 2015, 22:01
przez Krzysiek1980
Na dzień dobry przeczyść silnik krokowy. Miałem taki przypadek w 626, że po wciśnięciu sprzęgła obroty spadały i gasła. Nie było to nagminne, ale raz w miesiącu miałem taki przypadek. Po czyszczeniu krokowego jak ręką odjął. Przynajmniej jeden potencjalny powód do wyeliminowania.

Re: M6 1,8 L8 gasnie podczas jazdy

PostNapisane: 7 kwi 2015, 10:19
przez bula6595
To nie krokowy ani przepustnica ani kable ani świece ani NIC CO SIE PIERNICZY standardowo w tym silniku / modelu za dużo zjadłen na nim nerwów żeby tego w sekunde nie wyeliminować.

Objaw jest taki sam czy trzymam gaz do spodu zapierniczam 140 km/h czy stoję na światłach franca pop prostu jak by się wyłączała i pomaga tylko rozłączenie cewki i podłączenie ponowne styki nie są zaśniedziałe ani nic i nie mam pojęcia czemu tak to reaguje ostatnio jak czuje poszarpywanie silnika to też staje rozłączam cewkę podłączam i wszystkie objawy ustają.


Ma ktos jakiś Pomysł ? bo jaj już nie mam

Re: M6 1,8 L8 gasnie podczas jazdy

PostNapisane: 7 kwi 2015, 11:10
przez brodaM6
Cewki miejscami zamieniałeś ,czy tam jedna wielka <co?> ,bo z tego co piszesz to faktycznie ta cewką może być uszkodzona czy zmieniłeś tez ,błędów żadnych komputer nie pokazuje nic
Widzę ze cewki zmieniasz jak rękawiczki nie zastanowiło cię to , http://autokult.pl/9494,cewka-zaplonowa ... ej-usterke

PostNapisane: 7 kwi 2015, 14:31
przez TeGiO
a czy kolega czyścił punkty masy przy silniku?:> kable i klemy akumulatora/alternatora sprawdzone? może gdzieś prąd gubisz czasami :)

Re: M6 1,8 L8 gaśnie podczas jazdy

PostNapisane: 8 kwi 2015, 13:03
przez bula6595
jedna cewka jest i masy były niedawno czyszczone.

Re: M6 1,8 L8 gaśnie podczas jazdy

PostNapisane: 8 kwi 2015, 20:55
przez tadziol
pomimo tego,że konektor cewki wydaje się czysty ja bym wyciągnął każdy z pinów i sprawdził jego stan.mogą być po prostu "rozruszane" i czasem tracą kontakt z pinem cewki zapłonowej.najbardziej podejrzany jest ten zasilający.można dla pewności delikatnie dogiąć jego listki stykowe.

Re: M6 1,8 L8 gaśnie podczas jazdy

PostNapisane: 9 kwi 2015, 15:21
przez bula6595
Kostka przeczyszczona podgiąłem ją tak samo jak i przeczyściłem styki w cewce narazie nie jeżdziłem nigdzie żeby sprawdzić czy pomogło ale jak przejadę się to się odezwę :)

Re: M6 1,8 L8 gaśnie podczas jazdy

PostNapisane: 27 kwi 2015, 15:42
przez bula6595
Witam ponownie temat aktualny nadal zabawa z kostką nic nie dała dziś cały dzień frańca gasła i przerywała zarówno na gazie jak i na benzynie ktoś ma jakieś pomysły ? jeszcze ?

Re: M6 1,8 L8 gaśnie podczas jazdy

PostNapisane: 27 kwi 2015, 19:56
przez TeGiO
powymieniaj bezpieczniki odpowiedzialne za elektrykę silnika i ogarnij temat przekaźników lub też je wymień
http://www.mazdaspeed.pl/forum/viewtopic.php?f=409&t=43387&start=100

Re: M6 1,8 L8 gaśnie podczas jazdy

PostNapisane: 8 sie 2016, 16:19
przez titan
Witam po raz pierwszy na forum

Z góry przepraszam za odgrzebanie tematu ale mam identyczny problem jak bula6595:
w trakcie jazdy nie reaguje na gaz, wskazówka obrotomierza spada sobie jednostajnie do 0 i po podróży.
Auto czasem gaśnie, czasem tylko chwilowe szarpnięcie, a czasem przez 200km nic złego się nie dzieje.
Czasem jak zgaśnie nie chce odpalić, czasem odpala na dotyk.
Nie ma znaczenia czy samochód jest w ruchu czy stoi, włączanie się wentylatora i temperatura oleju/płynu chłodzącego także nie mają znaczenia – raz gaśnie, a raz nie
Przepustnica czyszczona, cewka założona nowa (już trzecia jest testowana), kable wszystkie ok, świece również

Więc mam pytanko do założyciela tegoż wątku – Czy poradziłeś sobie z tym problemem ?