Nierówna Praca silnika na biegu jałowym i cykanie
1, 2
Witam !
To jest mój pierwszy post. Od Tygodnia jestem posiadaczem Mazdy 6 2.0 benzyna 147km 2006 r. Po zagrzaniu obroty silnika nierówno niekiedy pracują i wachają się w granicach 500 obr/min i słychać cykanie po chwili cyganie znika i obroty się stabilizują. Ten cykl się powtarza nieregularne. Mechanik powiedział ze to możne być wałek rozrządu przesunięty delikatnie względem walu korbowego i są złe odczyty wywołane przez błąd pomiaru komputera i dostosowanie dawki paliwa i tlenu. Czyli łańcuch do wymiany lub sonda. Miał ktoś podobny problem proszę o rade bo nie chce się na dodatkowe koszty naciągać.
To jest mój pierwszy post. Od Tygodnia jestem posiadaczem Mazdy 6 2.0 benzyna 147km 2006 r. Po zagrzaniu obroty silnika nierówno niekiedy pracują i wachają się w granicach 500 obr/min i słychać cykanie po chwili cyganie znika i obroty się stabilizują. Ten cykl się powtarza nieregularne. Mechanik powiedział ze to możne być wałek rozrządu przesunięty delikatnie względem walu korbowego i są złe odczyty wywołane przez błąd pomiaru komputera i dostosowanie dawki paliwa i tlenu. Czyli łańcuch do wymiany lub sonda. Miał ktoś podobny problem proszę o rade bo nie chce się na dodatkowe koszty naciągać.
- Od: 31 sty 2015, 14:38
- Posty: 5
- Auto: Mazda 6 2.0 Benzyna 147 KM 2006 r. Hatchback
nawrot90 napisał(a):słychać cykanie po chwili cyganie znika i obroty się stabilizują
czyli to nie łańcuch,bo niby jak ? naciąga się i kurczy
jakieś błędy są ?
Witam, niechętnie podepnę się do tematu.
W zasadzie sam mam problem z cykaniem silnika na biegu jałowym ale zbagatelizowałem to za radą znajomego mechanika.
Ale jednak wolę się upewnić.
Komputer nie pokazuje żadnych błędów, jedynie buda wibruje na biegu jałowym. Nie wiem czy może to być połączone z tym problemem ale sprawdziłem w zasadzie wszystko wypisane w wątku nt. wibracji budy na postoju i nic nie pomogło.
Cyka i na zimnym i na ciepłym.
edit:z obrotami problemów nie mam
I nie wiem czy powinienem teraz coś z tym robić.
Będę wdzięczny za wszystkie rady.
filmik
W zasadzie sam mam problem z cykaniem silnika na biegu jałowym ale zbagatelizowałem to za radą znajomego mechanika.
Ale jednak wolę się upewnić.
Komputer nie pokazuje żadnych błędów, jedynie buda wibruje na biegu jałowym. Nie wiem czy może to być połączone z tym problemem ale sprawdziłem w zasadzie wszystko wypisane w wątku nt. wibracji budy na postoju i nic nie pomogło.
Cyka i na zimnym i na ciepłym.
edit:z obrotami problemów nie mam
I nie wiem czy powinienem teraz coś z tym robić.
Będę wdzięczny za wszystkie rady.
filmik
- Od: 24 kwi 2014, 18:09
- Posty: 25
- Skąd: Trójmiasto
- Auto: Mazda 6 2.0 141
Po 1. wyje Ci pompa wspomagania.
Po 2. u mnie też takie cykanie występuje... https://www.dropbox.com/s/9cgdy94ccmj6n ... 9.mp4?dl=0 Wideo wyszło gorzej niż Twoje i głośniej, ponieważ było robione w dość małym garażu i zaraz za plecami miałem drzwi.
Ale cykanie dokładnie to samo – nie znajduję w tym winy..
Po 2. u mnie też takie cykanie występuje... https://www.dropbox.com/s/9cgdy94ccmj6n ... 9.mp4?dl=0 Wideo wyszło gorzej niż Twoje i głośniej, ponieważ było robione w dość małym garażu i zaraz za plecami miałem drzwi.
Ale cykanie dokładnie to samo – nie znajduję w tym winy..
Karoleusz napisał(a):Czyli co, takie cykanie jest normalne dla tego silnika
Tak, normalne, cykają wtryski.

-
Daniel
- Od: 21 paź 2009, 20:04
- Posty: 6380 (52/239)
- Skąd: Warszawa
- Auto: Mazda 6 GG 2.0 163km/191Nm 2007 rok
Mazda 626 GE FP 1,8 90 km 1996 rok
Opel Omega 2,6 V6 180 km 2002 rok
Nie – pompa sama w sobie na ten moment nie umiera, ale ten dźwięk znam na wylot i jest to dźwięk ulatującego życia.. Na początku roku regenerowałem swoją pompę wspomagania, wrzuciłem nawet poradnik i kilka fotek.
A cykanie – Dan utwierdził.
A cykanie – Dan utwierdził.
To prawda tak cykaja wtryski ale u mnie jest cykanie z okolicy rozrzadu i jest duzo glosniejsze. Pojawia sie i znika wraz z pojawianiem sie obroty spadaja w okolice 500 obr/min cykanie gasnie podnosza sie w okolice 700-800 obr/min.
- Od: 31 sty 2015, 14:38
- Posty: 5
- Auto: Mazda 6 2.0 Benzyna 147 KM 2006 r. Hatchback
Pozwole sobie dołączyć do tematu. U siebie od ponad pół roku zaobserwowałem dziwne klekotanie. Wcześniej była cisza. Nie wiem czy to zawory, klapki w kolektorze? Ten silnik wogóle ma takie klapki bo już nie wiem. Różni mechanicy mi mówili że wszystko ok, ale ok nie jest.. Wydaje mi się że odgłos dochodzi gdzieś z góry, kolektor, łączenie kolektora z silnikiem.
Obroty na jałowym biegu wynoszą ok. 650 rpm wg. Torque pro. Auto zbiera się dobrze, pali od strzała, spalanie też w normie.
Jakoś na dniach bede sprawdzał forscanem
o co chodzi:
Obroty na jałowym biegu wynoszą ok. 650 rpm wg. Torque pro. Auto zbiera się dobrze, pali od strzała, spalanie też w normie.
Jakoś na dniach bede sprawdzał forscanem
o co chodzi:
- Od: 17 cze 2007, 23:11
- Posty: 396 (10/4)
- Skąd: Kraków
- Auto: Śliwka 2.0 M6 ;)
Na gazie i benzynie jest tak samo
a nagranie na jakim paliwie robiłeś 

-
Daniel
- Od: 21 paź 2009, 20:04
- Posty: 6380 (52/239)
- Skąd: Warszawa
- Auto: Mazda 6 GG 2.0 163km/191Nm 2007 rok
Mazda 626 GE FP 1,8 90 km 1996 rok
Opel Omega 2,6 V6 180 km 2002 rok
thing napisał(a):zaobserwowałem dziwne klekotanie
raczej konkretne napierdziel.anie....oczywiście,że ten motor ma klapki w kolektorze ssącym.
sugeruję puścić drania na etylinie,a potem odłączyć podciśnienie dochodzące do elektrozaworów obok EGR-u,jak się uciszy,to szukaj pan kolektora na wymianę.
Wkońcu się dowiedziałem konkretnie że jednak ma te klapki. Dzięki tadziol, sprawdze to.
Dodam że ten elektrozawór podciśnienia czasami cyka
Dodam że ten elektrozawór podciśnienia czasami cyka
Ostatnio edytowano 5 lut 2015, 22:21 przez dobrzyn22, łącznie edytowano 1 raz
Powód: nie cytujemy całego ostatniego posta
Powód: nie cytujemy całego ostatniego posta
- Od: 17 cze 2007, 23:11
- Posty: 396 (10/4)
- Skąd: Kraków
- Auto: Śliwka 2.0 M6 ;)
Problem został odnaleziony przez mechanika bardzo szybko. Okazało się że to był zużyty wariator. Przy czym jeszcze doszła wymiana łańcuszka bo zostało 2 milimetry na napinaczu wiec wolałem wymienic i czujnik zmiennych faz rozrządu. Wszytkie cześci założyłem orginalne mazdy tylko z czujnik kupiłem używany gdyż orginalny kosztuje 900 zł, Wariator 950 zł a łańcuch 550 zł i napinacz hydrauliczny 400 zł.
- Od: 31 sty 2015, 14:38
- Posty: 5
- Auto: Mazda 6 2.0 Benzyna 147 KM 2006 r. Hatchback
1, 2
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość
Moderator
Moderatorzy 6 / 626 / MX-6 / Xedos 6