Witam wszystkich
Forum czytam od roku (odkąd zakupiłem swoją 6stke) jednak dopiero dzisiaj postanowiłem się zarejestrować, aby spytać o problem który u mnie występuje. Otóż kilka dni temu podczas jazdy w pewnym momencie z pod maski usłyszałem straszny hałas, coś jak piła motorowa dostawiona do jakiegoś plastiku. Zanim się zdążyłem zatrzymać, ustało i było wszytko wporządku, aż do dzisiaj rano, kiedy to przy odpalaniu auta znowu to było słychać. Zgasiłem auto, po ponowyym odpaleniu było już ok, no powiedzmy ... Na tą chwile słychać takie jakby klekotanie, oraz pisk/buczenie na zimnym jak i ciepłym silniku. Przeglądałem forum, początkowo obstawiłem na pasek ładowania (rolka, napinacz), ale teraz w sumie sam nie wiem co mam o tym myśleć. Odgłosy klekotu słychać wyraźniej po prawej stronie silnika, stojąc przodem do niego. Zresztą może sami ocencie, nagrałem krótki filmik, który może w jakimś stopniu pomoże znaleźć problem. Dodam że wcześniej nie było żadnego problemu, silniczek pracował cichutko i kulturalnie, teraz jak jakiś wytyrany (bez obrazy ofc) diesel
link: https://www.youtube.com/watch?v=975UT-A ... e=youtu.be
Pozdrawiam
Klekotanie i pisk 1,8 benz
Strona 1 z 1
Ciezko wywnioskowac z filmiku cokolwiek. Napisales ze dzwiek dochodzi z prawej strony silnika, stojac do niego przodem tak jakby rokla, pasek. Wedlug mnie rolka i pasek, jak stoisz przy otwartej masce jest po lewej stronie
Tak czy tak trzeba zdjac pasek i odpalic auto, jesli nie bedzie nic slychac to sprawdzic manualnie obracając alternator, pompe wspomy, rolki prowadzące. Najszybciej gdzieś łożysko sie przyciera. Lepiej tak nie jeździc bo w koncu stanie dęba, pojdzie pasek i bedziesz miał jeszcze problem ze zholowaniem auta.
- Od: 24 lut 2013, 13:32
- Posty: 18
- Skąd: Białystok
- Auto: M6 2.3 2006
Jestem świeżo po wymianie napinacza i rolki prowadzącej – na Twoim nagraniu to nie jest ich szum, aczkowiek nie wykluczam tego, że one mogą dokładać swoje 3 grosze. To brzmi raczej jak wydech i słychać tylko gdy nagrywana była prawa część komory silnika (filtr powietrza, aku etc). Podjedź do znajomego na kanał i wyklucz ewentualność czegoś związanego z wydechem.
Dzieki za odpowiedz.
evo
Dlatego napisalem ze poczatkowo obstawialem rolki, ale po glebszym zastanowieniu raczej to nie to, bo klekot slychac wyrazniej po drugiej stronie
Sprawdze bez ladowania i ten wydech, moze cos znajde. Do mechanika dopiero po nowym roku moge podjechac, znaczy sie bylem dzisiaj przejazdem u jednego, Pan
stwierdzil ze trzeba by sprawdzic PASEK rozrzadu 
evo
Dlatego napisalem ze poczatkowo obstawialem rolki, ale po glebszym zastanowieniu raczej to nie to, bo klekot slychac wyrazniej po drugiej stronie


- Od: 27 gru 2014, 19:59
- Posty: 4
- Skąd: Mielec
- Auto: Mazda 6. 2003 r. 1,8 benz
Przebiegu 178 a realnego pewnie ponad 200 :D
Chciał bym zobaczyć minę tego mechanika
ooo łańcuch

Ale tak na poważnie, omijał bym ten warsztat szerokim łukiem.



Ale tak na poważnie, omijał bym ten warsztat szerokim łukiem.

-
Daniel
- Od: 21 paź 2009, 20:04
- Posty: 6380 (52/239)
- Skąd: Warszawa
- Auto: Mazda 6 GG 2.0 163km/191Nm 2007 rok
Mazda 626 GE FP 1,8 90 km 1996 rok
Opel Omega 2,6 V6 180 km 2002 rok
Strona 1 z 1
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 8 gości
Moderator
Moderatorzy 6 / 626 / MX-6 / Xedos 6