Witam.
Mam taki problem że jak przyspieszam to przy ok.2500 i około 4000 obr/min jest takie sekundowe przytrzymanie jakby się "przydławiał chwilowo". Wyczuwam delikatny spadek mocy też powyżej 5000 obr , silnik ma jakby słabszy ciąg. Mało tego spalanie skoczyło ok.1litr na 100 km, oraz wyczuwam delikatne drgania na pedale szprzęgła przy ruszaniu. Dodam że auto jest zagazowane i te objawy są na benzynie i na gazie (na gazie jakby bardziej wyczuwalne). Błędów nie ma.
Rok temu wymieniłem:swiece, przewody, 1 sondę, sprzęgło.
Kroki jakie poczyniłem to czyściłem mafa i podmieniałem od kolegi na taki sam ale nic to nie dało.
Prosze o jakieś porady rozwiązania problemu.
Pozdrawiam.
Przerywa silnik przy przyspieszaniu
Strona 1 z 1
Witam. Mam podobny problem podczas przyśpieszania po przekroczeniu 2200 obrotów silnik przerywa jakby pulsuje i tak do około 4000 obrotów. Silnik 1.8 zagazowany. Sytuacja taka sama na benzynie i na LPG. Czyściłem MAFa ale nic to nie dało. Macie jakieś pomysły co mogę jeszcze zrobić we własnym zakresie? Świece wymieniałem jakieś 5000 km temu. Zastanawia mnie że Check się nie zapala, błędów żadnych nie pokazuje.
Właśnie, w poliftach nie przewodów 
-
Daniel
- Od: 21 paź 2009, 20:04
- Posty: 6380 (52/239)
- Skąd: Warszawa
- Auto: Mazda 6 GG 2.0 163km/191Nm 2007 rok
Mazda 626 GE FP 1,8 90 km 1996 rok
Opel Omega 2,6 V6 180 km 2002 rok
Grisza78 napisał(a):Jest diagnoza. W moim przypadku to sonda lambda.
Jak to zdiagnozowali ?

-
Daniel
- Od: 21 paź 2009, 20:04
- Posty: 6380 (52/239)
- Skąd: Warszawa
- Auto: Mazda 6 GG 2.0 163km/191Nm 2007 rok
Mazda 626 GE FP 1,8 90 km 1996 rok
Opel Omega 2,6 V6 180 km 2002 rok
Wyskoczył błąd p2177 i po odłączeniu sondy podczas jazdy próbnej "dolegliwości" ustąpiły. Tak wyglądała diagnoza.
Właśnie wróciłem od gazownika (ponieważ koszt nowej sondy wymaga konsultacji diagnozy) i okazuje się że sonda działa idealnie. Macie jakieś pomysły??
Właśnie wróciłem od gazownika (ponieważ koszt nowej sondy wymaga konsultacji diagnozy) i okazuje się że sonda działa idealnie. Macie jakieś pomysły??
Pojechałem jeszcze raz do gazownika i zeby spr co nie tak w samochodzie pracuje. I stwierdził że sonda nie zawsze pracuje. Sonda przestaje pracować na wolnych obrotach pozniej po dodaniu gazu pracuje i tak przy ok.2000 obr i 4000 obr nastepuje przerwanie pracy sondy, która jak mi tlumaczyl "zbija"na ubogą mieszankę i stąd te szarpania.Dodam że siedzą u mnie dwie wymienione ze spr auta sondy(jak pisalem pare postow wyzej). Co myslicie na ten temat? Ja juz nie wiem za co mam sie wziąć.
- Od: 30 gru 2013, 18:56
- Posty: 34
- Skąd: Białystok
- Auto: GY Mazda6 Sport Wagon 2003r.
2.0 benzyna 141 KM
przebieg;161000 km
Panowie macie moze jakies sugestie czemu sonda nie pracuje a wolnych obotach a po dodaniu gazu pracuje?? Dodam ze mi sporadycznie na gazie wyrzuca błąd P0171 i P0131 na benzynie ich nie ma..Może to coś z powietrzem jest????(tak sie zastanawiam może chodzi o sterowanie tymi klaplami przy dolocie i silnik dostaje za duzo powietrza) .Prosił bym o pomc
- Od: 30 gru 2013, 18:56
- Posty: 34
- Skąd: Białystok
- Auto: GY Mazda6 Sport Wagon 2003r.
2.0 benzyna 141 KM
przebieg;161000 km
Strona 1 z 1
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 5 gości
Moderator
Moderatorzy 6 / 626 / MX-6 / Xedos 6