Szklanki od Mondeo – Mazda6 2.0 benzyna
Jak ktoś jest z okolic Wałbrzycha i chce sprawdzić luz zaworowy lub wyregulować to niech da znać na priv Tylko niech będzie świadomy, że przy regulacji dochodzi czas czekania na szklanki.... Samo sprawdzenie to spokojnie da się zrobić "od ręki".
- Od: 14 sie 2012, 13:20
- Posty: 118
- Skąd: Wrocław
- Auto: Mazda6 (GG / GY) 2.0l benzyna Sport Kombi Exclusive
141 KM LF-DE 2003
Witam. Borykałem się z tym samym problemem co Wasilek. Mazda6 2.0 141 KM zasilana lpg. Na początku zaświeciła się kontrolka "check" i błąd P0302 wypadanie zapłonów na 1 cylindrze. Mimo że kontrolka się świeciła to auto zachowywał się normalnie żadne starty mocy itp. Jedyny objaw to falowanie obrotów na
jałowym biegu w szczególności na rozgrzanym silniku. Bład kasował się po pewnym czasie i był spokój na kilka-kilkaset kilometrów. Po pewnym czasie błąd pojawiał się coraz częściej w szczególności na zimnym silniku. Po opaleniu silnik wpadał w drgania i zapałał się check. Pojechałem do pierwszego mechanika. Stwierdził że to kable albo świece. Przełożyłem świece miejscami a kable kupiłem nowe. Błąd pojawiał się dalej na 1 cylindrze. Ten sam mechanik stwierdził że jak nie tamto to na pewno cewka. Kupiłem nową cewkę. Dalej ten sam błąd. Wtedy znalazłem ten temat. Pojechałem do drugiego mechanika. Stwierdził że zawory to przypadek 1/10 i to na pewno elektronika. Poczyścił wtyczki. Na drugi dzień check zapalił się znowu. Postanowiłem sam zmierzyć luzy. Okazało się ze na 1 cylindrze na wydechu luz 0,06 i 0,14 a na reszcie 0,20. na ssących wszystkie po 0,20. Pomierzyłem luzy i zamówiłem szklanki z ASO Forda we Wrocławiu. Szklanki były na miejscu więc nie musiałem czekać. Koszt szklanki to 30-40 zł w zależności od grubości. Pasują od Mondeo MKIII Duratec 2.0 145KM. Z pomocą mojego taty rozebraliśmy silnik i wymieniliśmy szklanki. Teraz auto chodzi jak stabilnie, jest bardziej zrywne i obroty nie falują. Myślę że zawory należy kontrolować co 40-50 tyś km bo u mnie zapalił się check po przejechaniu właśnie tylu km od założenia instalacji.
jałowym biegu w szczególności na rozgrzanym silniku. Bład kasował się po pewnym czasie i był spokój na kilka-kilkaset kilometrów. Po pewnym czasie błąd pojawiał się coraz częściej w szczególności na zimnym silniku. Po opaleniu silnik wpadał w drgania i zapałał się check. Pojechałem do pierwszego mechanika. Stwierdził że to kable albo świece. Przełożyłem świece miejscami a kable kupiłem nowe. Błąd pojawiał się dalej na 1 cylindrze. Ten sam mechanik stwierdził że jak nie tamto to na pewno cewka. Kupiłem nową cewkę. Dalej ten sam błąd. Wtedy znalazłem ten temat. Pojechałem do drugiego mechanika. Stwierdził że zawory to przypadek 1/10 i to na pewno elektronika. Poczyścił wtyczki. Na drugi dzień check zapalił się znowu. Postanowiłem sam zmierzyć luzy. Okazało się ze na 1 cylindrze na wydechu luz 0,06 i 0,14 a na reszcie 0,20. na ssących wszystkie po 0,20. Pomierzyłem luzy i zamówiłem szklanki z ASO Forda we Wrocławiu. Szklanki były na miejscu więc nie musiałem czekać. Koszt szklanki to 30-40 zł w zależności od grubości. Pasują od Mondeo MKIII Duratec 2.0 145KM. Z pomocą mojego taty rozebraliśmy silnik i wymieniliśmy szklanki. Teraz auto chodzi jak stabilnie, jest bardziej zrywne i obroty nie falują. Myślę że zawory należy kontrolować co 40-50 tyś km bo u mnie zapalił się check po przejechaniu właśnie tylu km od założenia instalacji.
-
Goralesco
Witam Wszystkich,
Od ostatniej wymiany szklanek u mnie minęło jakieś 17 tyś. W ten weekend wpadłem na pomysł sprawdzenia jak się zachowują luzy zaworowe i jestem mile zaskoczony: wydechy po ok 0,30mm, a ssące po 0,25mm, więc jest wszystko ok Czyli robota wystarcza na dosyć długo
Wszyscy co macie LPG sprawdzajcie luzy, bo jak się zrobi za ciasno to będziecie mieli robotę za 2tyś (szlifierz + uszczelki i robocizna).....
Pozdrawiam i w razie pytań zapraszam
Od ostatniej wymiany szklanek u mnie minęło jakieś 17 tyś. W ten weekend wpadłem na pomysł sprawdzenia jak się zachowują luzy zaworowe i jestem mile zaskoczony: wydechy po ok 0,30mm, a ssące po 0,25mm, więc jest wszystko ok Czyli robota wystarcza na dosyć długo
Wszyscy co macie LPG sprawdzajcie luzy, bo jak się zrobi za ciasno to będziecie mieli robotę za 2tyś (szlifierz + uszczelki i robocizna).....
Pozdrawiam i w razie pytań zapraszam
- Od: 14 sie 2012, 13:20
- Posty: 118
- Skąd: Wrocław
- Auto: Mazda6 (GG / GY) 2.0l benzyna Sport Kombi Exclusive
141 KM LF-DE 2003
Panowie,
Trochę nie mój dział (mój motor to L5 2.5 MZR) ale widze dużą merytorykę dyskusji.
Może ktoś ma wiedzę czy do M6 2.5 GH też da się dobrać szklanki z Duratec?
Niby Ford Connect wychodził z tym motorem, ale nie wiem czy w EU czy tylko USA.
U mnie też wydechowe mają być 0,3 +– 0,03 mm?
Trochę nie mój dział (mój motor to L5 2.5 MZR) ale widze dużą merytorykę dyskusji.
Może ktoś ma wiedzę czy do M6 2.5 GH też da się dobrać szklanki z Duratec?
Niby Ford Connect wychodził z tym motorem, ale nie wiem czy w EU czy tylko USA.
U mnie też wydechowe mają być 0,3 +– 0,03 mm?
- Od: 14 maja 2012, 17:16
- Posty: 66
- Skąd: Kraków
- Auto: Mazda 6 GH Sport 2.5
bsosieccy napisał(a):Witam serdecznie.
Czy orientujecie się może czy te szklanki z Forda Mondeo MKIII które pasują do Mazdy 6 2.0l 141KM bedą równiez pasowały do mojej Mazdy 5 2.0 16V 146KM
Tak pasują
Jak ci coś w którymś momencie nie pójdzie i będzie potrzeba ustawiania rozrządu to bez blokad będziesz w plecy z czasem. Wg koszt blokad jest śmieszny i masz pewność, że po złożeniu będzie ok. Zluzowanie łańcucha sporo ułatwia całą operację – robiłem to w foce rok temu.
Nie chodzi o koszt blokady tylko co jest łatwiejsze. Nigdy nie robiłem nic przy rozrządzie. Tak przy aucie robię wszystko sam, autko to Mondeo ale to taki sam silnik.
Taka blokada będzie dobra? Jest napisane że do zeteca a nie durateca
http://www.allegro.pl/ShowItem2.php?item=6682930848
Wiem że jest opis na forum ale czy mógłbyś mi napisać krok po kroku co robić?
Najpierw blokuje rozrząd. Gdzie dokładnie wkręcić te blokady, jedna jest krótsza druga dłuższą. W jakim momencie ja wkręcić tzn czy blokada wejdzie tylko w jednej pozycji rozrządu inaczej nie ma szans żeby źle zablokować?
Taka blokada będzie dobra? Jest napisane że do zeteca a nie durateca
http://www.allegro.pl/ShowItem2.php?item=6682930848
Wiem że jest opis na forum ale czy mógłbyś mi napisać krok po kroku co robić?
Najpierw blokuje rozrząd. Gdzie dokładnie wkręcić te blokady, jedna jest krótsza druga dłuższą. W jakim momencie ja wkręcić tzn czy blokada wejdzie tylko w jednej pozycji rozrządu inaczej nie ma szans żeby źle zablokować?
- Od: 25 wrz 2009, 18:28
- Posty: 10
https://euroesi.mazda.co.jp/esicont/eu_ ... 03300.html
gdzieś mam jeszcze opis coswortha dla 2.3 – praktycznie to samo co w/w linku
ja kupiłem takie coś http://allegro.pl/blokada-rozrzadu-ford ... 31613.html
przydaje się płaskownik, długa blokada (nie blokuje na sztywno wału, tylko opierasz na niej przeciwwagę, trzeba uważać żeby jej nie zgiąć/ułamać) i ten pisdryk do zluzowania napinacza łańcucha
radze się jeszcze zaopatrzyć w lusterko na wysięgniku i odpowiedni klucz dynamometryczny do dokręcenia wałka
dobrze zmierz luzy żeby później po obliczeniach kupić dobre szklanki
gdzieś mam jeszcze opis coswortha dla 2.3 – praktycznie to samo co w/w linku
ja kupiłem takie coś http://allegro.pl/blokada-rozrzadu-ford ... 31613.html
przydaje się płaskownik, długa blokada (nie blokuje na sztywno wału, tylko opierasz na niej przeciwwagę, trzeba uważać żeby jej nie zgiąć/ułamać) i ten pisdryk do zluzowania napinacza łańcucha
radze się jeszcze zaopatrzyć w lusterko na wysięgniku i odpowiedni klucz dynamometryczny do dokręcenia wałka
dobrze zmierz luzy żeby później po obliczeniach kupić dobre szklanki
moment dla śrub na wałku
1st step: 5.0—8.0 N·m
2nd step: 14—17 N·m
teraz nie mam czasu na tłumaczenie na pl, zdjęcia dobrze obrazują co trzeba zrobić, translator powinien w większości poprawnie przetłumaczyć
zapomniałem wcześniej dodać że przyda się śruba fi6 do blokady ślizgu od łańcucha, żeby samoregulator go z powrotem nie napiął, i uwaga na śrubę (zaślepkę) na wysokości samoregulatora, często nie daje się łatwo odkręcić
jak się słabo czujesz na siłach przy takim grzebaniu to sobie odpuść, bo stracisz czas i ugarażowisz auto
1st step: 5.0—8.0 N·m
2nd step: 14—17 N·m
teraz nie mam czasu na tłumaczenie na pl, zdjęcia dobrze obrazują co trzeba zrobić, translator powinien w większości poprawnie przetłumaczyć
zapomniałem wcześniej dodać że przyda się śruba fi6 do blokady ślizgu od łańcucha, żeby samoregulator go z powrotem nie napiął, i uwaga na śrubę (zaślepkę) na wysokości samoregulatora, często nie daje się łatwo odkręcić
jak się słabo czujesz na siłach przy takim grzebaniu to sobie odpuść, bo stracisz czas i ugarażowisz auto
A propos wymiany szklanek na zaworach wydechowych –
Trzeba ściągnąć jeden wałek. Rozumiem, że blokuję rozrząd od strony zębatek sprzętem z alledrogo. Blokada polega tylko na skręceniu ze sobą kół zębatych. Nie trzeba robić nic poza tym, czyli nawet nie trzeba sciagać osłony rozrządu. Następnie odkręcam śrubę mocującą zębatkę do wałka. Podpieram czyms solidnie zębatkę, żeby nie opadła pod wpływem ciągnącego napinacza. Następnie odkręcam wałek, wysuwam go z koła zebatego ciagnac w strone przeciwna i robię reszte roboty.
Mając zablokowane koła zębate, które nie zmieniły swojej pozycji dzięki blokadzie oraz podparciu kół wkładam sobie jakby nigdy nic wyjęty wałek rozrządu na zawory wydechowe i wsuwam w koło w zebate a nastepnie go przykrecam wg serwisowki..
Pytanie za 100pkt– czy w takiej sytuacji da się źle zamontować wałek? jest jakiś znacznik, wycięcie w relacji koło zębate – wałek rozrządu tak, żeby nie było możliwosci złego umiejscowania wałka?
Na zdjeciach powyzej widze ze te walki sa ze soba zablokowane kawałkiem blachy co umnie jest zbędne bo i tak muszę wałek wyjąć.
Następnie przy włożonym i dokreconym wałku dokręcam koło zębate z użyciem klucza dynamometrycznego lub jeśli nie podejdzie to dosc mocno z wyczuciem zwyklym kluczem uprzednio dodając odrobine kleju do gwintów dla pewności.
czy dobrze to wszystko rozumiem?
Trzeba ściągnąć jeden wałek. Rozumiem, że blokuję rozrząd od strony zębatek sprzętem z alledrogo. Blokada polega tylko na skręceniu ze sobą kół zębatych. Nie trzeba robić nic poza tym, czyli nawet nie trzeba sciagać osłony rozrządu. Następnie odkręcam śrubę mocującą zębatkę do wałka. Podpieram czyms solidnie zębatkę, żeby nie opadła pod wpływem ciągnącego napinacza. Następnie odkręcam wałek, wysuwam go z koła zebatego ciagnac w strone przeciwna i robię reszte roboty.
Mając zablokowane koła zębate, które nie zmieniły swojej pozycji dzięki blokadzie oraz podparciu kół wkładam sobie jakby nigdy nic wyjęty wałek rozrządu na zawory wydechowe i wsuwam w koło w zebate a nastepnie go przykrecam wg serwisowki..
Pytanie za 100pkt– czy w takiej sytuacji da się źle zamontować wałek? jest jakiś znacznik, wycięcie w relacji koło zębate – wałek rozrządu tak, żeby nie było możliwosci złego umiejscowania wałka?
Na zdjeciach powyzej widze ze te walki sa ze soba zablokowane kawałkiem blachy co umnie jest zbędne bo i tak muszę wałek wyjąć.
Następnie przy włożonym i dokreconym wałku dokręcam koło zębate z użyciem klucza dynamometrycznego lub jeśli nie podejdzie to dosc mocno z wyczuciem zwyklym kluczem uprzednio dodając odrobine kleju do gwintów dla pewności.
czy dobrze to wszystko rozumiem?
- Od: 11 maja 2017, 21:22
- Posty: 7
- Auto: Mazda 6 GH 2,5 PB + LPG 2008r Sport
jacek09s napisał(a):Podpieram czyms solidnie zębatkę, żeby nie opadła pod wpływem ciągnącego napinacza.
a co jak Ci się nie uda przytrzymać? po to są otwory w obudowie do zwolnienia napięcia napinacza, żeby nie było problemu z przytrzymywaniem kółek na siłę. Jedyny minus jest taki, że często ciężko wykręcają się zaślepki, w moim przypadku trzeba było dospawać nakrętkę, bo torx się wyślizgał.
Blokada wału (wkręcenie w blok) polega na jego podparciu na przeciwwadze, wałki wtedy blokuje się płaskownikiem z prawej strony. Z tego co pamiętam blokady powinny pasować przy pierwszym cylindrze w gmp.
EDIT: Ok już skumałem. Jeśli płaskownik z tyłu wałków wchodzi idelanie, wtedy są one w odpowiedniej pozycji – 1 cyl w GMP. Dodatkowo wkręcenie śruby w blok i blokada przeciwwagi upwenia nas o położeniu 1 cyl w GMP.
Spróbuje jednak solidnie zblokować koła zębate i wyjąć wałek bez luzowania napinacza.
Dzięki za pomoc.
Spróbuje jednak solidnie zblokować koła zębate i wyjąć wałek bez luzowania napinacza.
Dzięki za pomoc.
Ostatnio edytowano 23 maja 2017, 22:19 przez jacek09s, łącznie edytowano 1 raz
- Od: 11 maja 2017, 21:22
- Posty: 7
- Auto: Mazda 6 GH 2,5 PB + LPG 2008r Sport
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 2 gości
Moderator
Moderatorzy 6 / 626 / MX-6 / Xedos 6