Klub MazdaSpeed

Witam
Nie cały miesiąc temu kupiłem sprowadzaną z Niemiec Mazdę 6 2003 r ,1.8 Benzyna przejechane 133tys (niby) , wymieniłem w niej olej (wlali mi Castrol Edge 5/30) miał starczyć na jakieś 15k km... Na początku nie słyszałem w silniku żadnych objaw ewentualnych usterek, chociaż diller powiedział mi że kupił ją z uszkodzonym silnikiem (coś z zaworami) a następnie naprawił.
Kilka dni po kupnie zacząłem odczuwać wibracje i wydawało mi się że silnik zaczął inaczej pracować na jałowym biegu ... ale w sumie nie w tym problem bo wyczytalem ze to moze byc poduszka pod silnikiem itd
Założyłem instalacje LPG (bez zarzutu, wydatki na paliwo -50%) , po przejechaniu około 1000km zaczęła migać mi kontrolka że mało oleju , zatrzymałem się na stacji dolałem 1 l tego samego oleju. Kontrolka na godzinę przestała się zapalać (migać czasem przy hamowaniu itd) za to zapaliła mi się na stałe kontrolka informująca o błędzie silnika i zaraz po tym znowu zaczęła migać ta od oleju ... Czy ktoś miał podobne problemy i może mi powiedzieć co to może być ?

A sprawdziłeś bagnetem ile tego oleju masz? Musisz sprawdzić błędy inaczej nic się dowiesz, rozumiem,że mazde kupiłeś w komisie?

Po pierwsze nie jezdzij już do puki nie zdiagnozujesz kontrolka pokazuje ciśnienie oleju nie stan więc pompa oleju mogła paść. Auto na lawete i na kanał każdy kilometr teraz to gwóźdź do trumny silnika

Wysłane z mojego LT22i przy użyciu Tapatalka

tak w komisie. No zobaczymy co to będzie
Tak tylko że wczoraj zrobiłem na tym błędzie około 50 km... i silnik nie daje żadnych objaw jakichkolwiek awari...Oprócz tego wibrowania na jałowym biegu tak jak pisałem wyżej ...

Wibracje też miałem jak kupiłem tydzień temu auto, pomogło czyszczenie przepustnicy. Polecam sprawdzenie poduszek silnika – u mnie były ok.

Rada – jedź i sprawdź tą kontrolką, uszkodzisz auto jeśli coś się stanie, komis umyje ręce, a Ty będziesz narzekał jaka Mazda jest zła wydając 3tys.(aby tylko) na remont silnika.

Auto już u mechanika, napisze później jak się dowiem co to faktycznie było i ile naprawa , może komuś kiedyś się przyda.

Heh wyszło na to że silnik mam do remontu. ale nie bede narzekał... naprawie i bede jezdził

Tylko żeby dobrze ten remont zrobili bo dużo przypadków jest że szybko powracają problemy.