Strona 1 z 1

Problem z zapłonem / brak zapłonu

PostNapisane: 11 wrz 2013, 17:03
przez konrad0v
A wiec zaistniał u mnie taki problem iż, po pierwsze posiadam mazde 6 (2005r) 1.8 Benzyna +LPG. Problem jest taki gdyż dzisiaj rano miałem jechać na uczelnie lecz jeszcze wcześniej zabrać kilka osób z mojego miasta. Z pod domu odpaliłem normalnie auto pojechałem po resztę osób lecz zgasiłem silnik ponieważ czekałem. Chcąc odpali ponownie auto nastała kompletna cisza .. zero jakiegokolwiek zapłonu w aucie ani nic. Próbowałem odpalić z zapasowego klucza bo ktoś tam mi mówił, że miał podobna sytuacje i z zapasowego ruszało mu auto lecz w moim wypadku to nie podziałało. Nie wiem co może być pewnie i tak do mechanika auto będę musiał odstawić ale chciał bym się was jeszcze poradzić jak działać z takim wypadkiem, czy ktoś coś takiego już miał. O wytłumaczenie prosił bym jak dla zielonego w tych sprawach – bo nie okłamując się nie znam się na tym ! ;)

Pozdrawiam i z góry dziękuje za wszelkie porady ! <spoko>

PostNapisane: 11 wrz 2013, 18:01
przez ewemarkam
A rozrusznik kręci?
Objawem uszkodzenia immobilizera czy to w kluczyku czy pętli przy stacyjce jest brak iskry czyli właśnie to co miał ten ktoś. Ale rozrusznik w każdym samochodzie kręci.

problem z zapłonem

PostNapisane: 8 maja 2014, 22:36
przez pawel72
mam m,azde 6 2002r 220000km benzynowy silnik .pobiera duzo oleju i ma nierowna prace silnika tak jak by nie pali la na jednym cylindrze swiece zalane olejem wymienilem , przy przegazowaniu na zimnym silniku bialy dym z tłumnika wymieniłem też cefke zaplonową i kable ,bez zmian ,chodzi jak traktor .o co caman czy trobic remont silnika czy wymienic cały ??

Re: problem z zaplonem

PostNapisane: 10 maja 2014, 09:29
przez brodaM6
To czy silnik kwalifikuje sie do remontu można poprzeć pewnymi czynnościami, poczytaj . Drugi silnik pewnie ze 3000 tyś wiec za ten chajs to chyba lepiej remont zrobić .

Re: problem z zaplonem

PostNapisane: 12 maja 2014, 15:32
przez lechuk
Jeżeli kopci na zimnym to pewnie pierścienie przepuszczają. Mógłbyś jeszcze sprawdzić ciśnienie sprężania z tzw. próbą olejową.

Poza tym jeżeli świece były mokre to pewnie cieknie olej z pokrywy zaworów do kanałów gdzie siedzą świece. Może to powodować przebicie i wypadanie zapłonów.

Brak iskry !!!

PostNapisane: 9 sie 2014, 21:24
przez Orzech125p
witam kupiem mazde 6 z silnikiem 2.3 sport z uszkodzonym blokiem zakupiłem nowy kompletny silnik przełożyłem silnik elektryka pasowała wszystkie kostki podpięte problem jest ze samochód kreci lecz nie daje iskry na swiece macie jakieś pomysly co to moze byc

PostNapisane: 10 sie 2014, 22:15
przez Grzesiunio
WItaj.
Posprawdzaj wszystko jeszcze raz dokładnie, czy jest wszystko podpięte.
Kolejna sprawa to, czy wszystko działało w silniku, który zakupiłeś. Pozdrawiam :)

Re: Brak iskry !!!

PostNapisane: 11 sie 2014, 07:44
przez brodaM6
Robiłem podobnie przekładałem całe wiązki elektryczne tylko ze w 306 i problem miałem podobny ,wszystko działało ale nie pompa i jej przekaznik,a winowajca był czujnik położenia wału przeczyscilem i chulalo

Dopisano poniedziałek, 11 sierpnia 2014, 18:04:

Nie wiem co tak wystrzelilem rano z tą pompą <spie> , zobacz czy dochodzi prąd do cewki.

Kręci lecz brak iskry

PostNapisane: 29 mar 2020, 20:54
przez adson993
Witam.
Desperacko szukam pomocy, bo opadły mi już ręce. Z autem nigdy nie miałem problemów, wczoraj normalnie jeździłem aż do dziś rano... Chcąc odpalić auto, okazuje się, że kręci, wszystko działa, tylko nie daje iskry na żadną świecę, przez co nie ma opcji odpalenia auta. Nie mam pojęcia w czym szukać problemu. Czy jest może jakiś moduł zapłonu, jakieś bezpieczniki, cokolwiek, byle by sprawdzić. Nie widać, żeby wiązka była gdzieś przegryziona. Podpinany pod kompa nie wykazywał żadnych błędów. Nie mam już sił na to, dlatego proszę o pomoc, może ktoś miał taki problem i go rozwiązał lub ma jakieś sensowne wskazówki.

Mazda 6 2007r
2,0 Pb 147km

PostNapisane: 30 mar 2020, 00:43
przez zadra
zmień auto w podpisie..

może immobilajzer?