Strona 1 z 2

katalizator, sonda lambda

PostNapisane: 21 kwi 2013, 08:46
przez kulopulos
Witam, chcialbym sie dowiedziec ile w mojej mazdzie jest sond? 1 czy 2? bo zastanawiam sie nad wywaleniem kata a przeczytalem na forum ze jak sa dwie sondy to nie moge kata wywalic bo komputer bedzie wariowal.

Re: katalizator, sonda lambda

PostNapisane: 21 kwi 2013, 10:13
przez rumun1990
Jeżeli są 2 to można założyć emulator sondy za katem.
Tylko po co chcesz wywalać katalizator?

Re: katalizator, sonda lambda

PostNapisane: 21 kwi 2013, 10:22
przez kulopulos
emulator sondy? nie wiem co to jest, jestem ciemny ale zaraz w google wpisze to sie pewnie czegos dowiem;) tzn prawdopodobnie mam zapchany katalizator od tego ze mi olej pali i spaliny nie wydostaja sie tak jak powinny a co za tym idzie , jest zbyt wysoka temperatura w kolektorze wydechowym i dochodzi do spalania stukowego. Jutro maja mi kata wyjac ale juz zastanawiam sie co zrobic.

Dopisano 21 kwi 2013, 10:27:

rumun1990 napisał(a):Jeżeli są 2 to można założyć emulator sondy za katem.
Tylko po co chcesz wywalać katalizator?


juz wiem co to jest emulator sondy:)

Re: katalizator, sonda lambda

PostNapisane: 21 kwi 2013, 12:52
przez misiek89
Wyciągną i zobaczysz czy będzie poprawa i wtedy podejmiesz decyzje czy wymontować i jeździć bez czy kupić uniwersalny i wspawać

PostNapisane: 21 kwi 2013, 18:37
przez kulopulos
a jakie sa wady jezdzenia bez kata? bedzie glosniej chodzil i wiecej kopcil? katalizator uniwersalny? rozumiem ze jest tanszy niz inne dedykowane do mazdy? jaki to moze byc koszt?

PostNapisane: 21 kwi 2013, 19:23
przez dobrzyn22
kulopulos napisał(a):jakie sa wady jezdzenia bez kata?

-ryzyko utraty dowodu
-ryzyko nie przejścia przeglądu
-większe zanieczyszcenie środowiska
-może zmienić się dźwięk z wydechu
-jak masz 2 sondy, to zapewne będą wyskakiwać błędy(i problemy z tym powiązane) – sposobem jest montaż emulatora

Re: katalizator, sonda lambda

PostNapisane: 21 kwi 2013, 19:32
przez kulopulos
wydaje mi sie ze mam dwie sondy wlasnie, przed i za katem, czyli kata moge wyrzucic i wstawic strumiennice np tak? i emulator sondy

Re: katalizator, sonda lambda

PostNapisane: 21 kwi 2013, 19:53
przez misiek89
Z tego co wiem to taki z normami euro 3,4 kosztuje coś koło 400-500zł , ale trzeba by poszperać troche.
Tak masz 2 sondy i drugą trzeba emulować jak będzie bez kata.

Re: katalizator, sonda lambda

PostNapisane: 21 kwi 2013, 19:58
przez kulopulos
to i tak za drogo troche jak dla mnie teraz niestety;) wiec chyba go wywale , zamowie emulator i mam nadzieje ze obejdzie sie bez problemu a i jeszcze sprzedam kata na zlomie wiec wpadnie pewnie pare groszy ( nie wiem ile teraz mozna dostac za kata)

Dopisano 22 kwi 2013, 17:26:

dobrzyn22 napisał(a):
kulopulos napisał(a):jakie sa wady jezdzenia bez kata?

-ryzyko utraty dowodu
-ryzyko nie przejścia przeglądu
-większe zanieczyszcenie środowiska
-może zmienić się dźwięk z wydechu
-jak masz 2 sondy, to zapewne będą wyskakiwać błędy(i problemy z tym powiązane) – sposobem jest montaż emulatora



Czy ktos moze mi powiedziec czy te emulatory sondy dzialaja? bylem w dwoch warsztatach i za bardzo nie chca mi nigdzie zalozyc tego emulatora bo po pierwsze to nie robia takich rzeczy, po drugie nie sa przekonani ze to dziala a po trzecie to same problemy beda z kompem podobno ;/

PostNapisane: 22 kwi 2013, 18:12
przez przemo2000
Emulatory dzialają. U siebie też miałem błąd katalizatora już po kupnie auta. Założyłem emulator za jakieś 40 kilka złotych i błąd sie nie pojawia. Jak będziesz kupował to weź ten kątowy .

Re: katalizator, sonda lambda

PostNapisane: 22 kwi 2013, 19:25
przez kulopulos
sam zalozyles? ten emulator na sonde sie zaklada tak? nikt mi niechce wymienic, wszedzie chca nowy katalizator wstawiac

Re: katalizator, sonda lambda

PostNapisane: 22 kwi 2013, 20:08
przez Arkadius 73
odkręcasz sondę wkręcasz dystans i w dystans wkręcasz sondę -finito
u mnie działają od 3-ech lat adaptery

PostNapisane: 23 kwi 2013, 16:32
przez przemo2000
kulopulos napisał(a):sam zalozyles? ten emulator na sonde sie zaklada tak? nikt mi niechce wymienic, wszedzie chca nowy katalizator wstawiac


Sam nie ale byłem przy tym. Wkręcasz emulator w miejsce sondy. Jak będziesz miał go na ręku to na pewno załapiesz jak go zamontować.

PostNapisane: 13 lip 2013, 18:10
przez brodaM6
Arkadius 73 napisał(a): wkręcasz dystans
coś wiecej ? ,bo chyba słabo szukam tego cudenika. :)
Po wywaleniku kata strumienice?, czy jakieś inne rużysko .

PostNapisane: 14 lip 2013, 09:50
przez przemo2000
miał na myśli takie coś http://allegro.pl/mosiezny-emulator-kat ... 90156.html , nie koniecznie mosiężny , może być zwykły stalowy

Re: katalizator, sonda lambda

PostNapisane: 14 lip 2013, 13:19
przez brodaM6
to ja źle to zrozumiałem,wkrecasz emulator i w niego sonde. oj <glupek2> ,w głowe zachodziłem ca za dystans :D

Re: katalizator, sonda lambda

PostNapisane: 27 paź 2014, 08:03
przez szczepan601
Mam ten sam problem, wie ktoś gdzie kupić kątowy emulator ale najlepiej w ocynku?

PostNapisane: 28 paź 2014, 19:37
przez przemo2000
kup mosiężny, wystarczy

Re: katalizator, sonda lambda

PostNapisane: 30 paź 2014, 10:44
przez szczepan601
Mosiężny rzuca się bardziej w oczy, a przy przeglądzie w niemczech sprawdzają wszystko :(

PostNapisane: 31 paź 2014, 11:38
przez CLAU
To sobie go pomaluj, w czym problem ?