Klub MazdaSpeed

No i awaria silnika dopadła, nie moje auto, a auto kolegi. Posiada M6 sprzed liftu z 2005 roku. Silnik odmówił posłuszeństwa (pęknięty blok). Pytanie kieruję do ekspertów...

Jak wiadomo ceny używanych silników 2.3 166KMsą wysokie:

1. Czy można wykonać SWAP na jednostkę 2.0? Czy konieczna jest wymiana elektryki silnika?
2. Czy będzie pasował motor od auta po lifcie? Jest trochę tych jednostek w USA od aut poliftowych, jednak sprzedający wszędzie piszą, iż ten silnik nie podjedzie do jego auta
3. Czy silnik w tym roczniku posiada zmienne fazy rozrządu? Z informacji od jednego sprzedawcy z UK wynika, że tylko w roczniku 2002-2003 była montowana jednostka bez zmiennych faz rozrządu, ale nie wiem czy to prawda, czy jest różnica z mocy?
4. Czy np. będzie pasowała jednostka od MAzdy 5 czy 3 o tej samej pojemności?
5. A może możliwa jest aplikacja silnika 2.3 z gamy Forda, ale z tego co się orientuję ma mniejszą moc, nie wiem również jak wygląda kwestia zamocowania silnika
6. A może pasowałby silnik o mocy 230km, po wymontowaniu Turbo?

Dodam, że silnik musi współpracować z instalacją LPG...


Byłbym dozgonnie wdzięczny za wszelkie informacje na ww tematy

Dziękuję

hm... nie wiem tak do konca jak to wyglada, ale na poczatku tego watku masz jak byk napisane jakie silniki byly montowane w M6:

viewtopic.php?f=60&t=41306

Ps. rozumiem, ze odpowiedz na swoje pytanie z naglowka kolega otrzymal...

niestety tamte odpowiedzi nie do konca mnie satysfakcjonują, ale dzięki za fatygę. Wiem jakie silniki były montowane w M6. Bardziej interesują mnie możliwość zamiany, bez pakowania się w zbędne koszty

ts80 napisał(a):No i awaria silnika dopadła, nie moje auto, a auto kolegi. Posiada M6 sprzed liftu z 2005 roku. Silnik odmówił posłuszeństwa (pęknięty blok). Pytanie kieruję do ekspertów...

Jak wiadomo ceny używanych silników 2.3 166KMsą wysokie:

1. Czy można wykonać SWAP na jednostkę 2.0? Czy konieczna jest wymiana elektryki silnika?
2. Czy będzie pasował motor od auta po lifcie? Jest trochę tych jednostek w USA od aut poliftowych, jednak sprzedający wszędzie piszą, iż ten silnik nie podjedzie do jego auta
3. Czy silnik w tym roczniku posiada zmienne fazy rozrządu? Z informacji od jednego sprzedawcy z UK wynika, że tylko w roczniku 2002-2003 była montowana jednostka bez zmiennych faz rozrządu, ale nie wiem czy to prawda, czy jest różnica z mocy?
4. Czy np. będzie pasowała jednostka od MAzdy 5 czy 3 o tej samej pojemności?
5. A może możliwa jest aplikacja silnika 2.3 z gamy Forda, ale z tego co się orientuję ma mniejszą moc, nie wiem również jak wygląda kwestia zamocowania silnika
6. A może pasowałby silnik o mocy 230km, po wymontowaniu Turbo?

-1 Tak, Tak
-2 Nie
-3 Tak każdy (bez zmiany fazy 140 km MPV 150 km Tribut ale to inny śilnik)
-4 Nie( w europie takich nie było)
-5 Nie
-6 Nie
Chyba troche wyjaśniłem

Nynuch , wierzę, że jesteś pewien swoich odpowiedzi, dzięki wielkie.

Możesz mi jeszcze napisać, oczywiście o ile masz taką wiedzę, co należy wymienić z obszaru elektryki przy SWAP'ie? Komputer? kable? co do komputera to jestem niemal pewien, pewnie inaczej oprogramowany. Ale w kwestii okablowania nie wiem...

Z drugiej strony dziwi mnie fakt, że nie mozna zaaplikować jednostki z M6 po lifcie
CZy ewentualnie można włożyć 2.0 147KM? W czym generalnie tkwi problem? w mocowaniu silnika porównując wersje przed i poliftowe?

Dzięki wielkie

ts80 napisał(a):Nynuch , wierzę, że jesteś pewien swoich odpowiedzi, dzięki wielkie.
...

mozesz tej wypowiedzi byc pewien!
pozdr.E

ts80 napisał(a):1. Czy można wykonać SWAP na jednostkę 2.0? Czy konieczna jest wymiana elektryki silnika?

Tak jest taka możliwość tylko w grę wchodzi europejski polift ale wiąże się ona z koniecznością wymiany wiązki i komputera sterującego silnikiem ps. aplikujemy też wtryski z 2,0 .To by było na tyle Co do 260 konnego silnika to tu już zaczynają się schody ponieważ ta jednostka wyposażona jest w bezpośredni wtrysk i z twoim łączy go tylko pojemność

dzięki,

Zatem podsumujmy, by wykonać SWAP na 2.0, muszę poczynić następujące kroki:

1. Wymienić wiązkę elektryczną w komorze silnika- zastanawia mnie jeszcze to, czym różnią się wiązki z 2.3 i 2.0
2. Wymienić komputer
3. KONIECZNIE musi być to silnik 2.0 z wersji po lifcie (147KM- czy może być z Anglika?), nie może być z wersji przed liftem, dlaczego?
4. Wymienić wtryski na te z silnika 2.0

A co z z takimi elementami jak:
1. cewki- wymieniać? tak/nie
2. Immobilizer- wymieniać? tak/nie
3. Skrzynia Biegów- wymieniać? tak/nie

Dzięki z góry

Widzę że kombinujesz bo jeżeli ma to być tanio to szukaj oryginalnego silnika będzie droższy ale odpada cała rzeźba związana ze swapem no i był by to chyba pierwszy swap mający na celu zmniejszenie mocy

nic nie kombinuję po prostu chciałbym konkretnie wiedzieć co powymieniać i byłym wdzięczny za pomoc. SWAP'a chcę zrobić, ponieważ 2.0 wykazuje dłuższą żywotność i nie ma problemów z braniem oleum

Czemu uważasz, że kombinuję?

ts80 napisał(a):SWAP'a chcę zrobić, ponieważ 2.0 wykazuje dłuższą żywotność i nie ma problemów z braniem oleum

Powiedzmy ,że tak jest tu masz aukcje wprawdzie polift ale najmniej rzeźby komp zostaje i wiązka tylko w głowicy trzeba pogmerać żeby odpalił ale działa sprawdziłem i klient zadowolony 2 lata jeździ http://allegro.pl/mazda-5-6-silnik-2-3- ... 30607.html

nynuch fajny z Ciebie gość, tylko odrobinę tajemniczy

ten silnik niestety już został sprzedany, a był to motor uturbiony- takiej informacji udzielił mi sprzedający. Mógłbyś proszę mi rozjaśnić co masz na myśli pisząc"pogrzebać"?. Może być na PW

naprawdę interesuje mnie co konkretnie trzeba zmienić przy SWAP'ie na 2.0, jak również co "pogrzebać" w głowicy by zaaplikować silnik 2.3 z wersji po lifcie oraz dlaczego MUSI być 2.0 od auta po lifcie

Napisz skąd jesteś bo może za miedzą mieszkasz a się tu produkuje klepiąc guziki

nynuch76 napisał(a):Napisz skąd jesteś bo może za miedzą mieszkasz a się tu produkuje klepiąc guziki

niektorzy sie pewnie wstydza...

haha, niestety mamy kawałek do siebie, piszę z lubelszczyzny...ale to przecież nieistotne

a dlaczego nie wymienic na orginalny 2.3 ? jest lepszy niz 2.0, zadnych problemow z montazem i macie juz doswiadczenie na co uwazac by pokulal min 200 k km olej w bagaju i hula chocby na syberie
A tak w ogole – jezeli poszedl sam blok, to nie taniej/prosciej byloby naprawic tzn wymienic blok ? ale tez pytanie – dlaczego pekl ?

cóż, mój szanowny ziomal nie słyszał pukania w silniku (pewnie panewka- podejrzewam, że zaniedbał olej- nie przyznał się), ktoś mu sprzedał bzdurę, że to zawór, no i pewnego pięknego dnia, coś chrupnęło w silniku, chlapnęło oleum, pewnie blok poszedł...

podaż silników 2.3 w Polsce jest w tym momencie zerowa, a jeśli już się coś pojawi to ceny powalają na kolana- zwykle ok. 6tys.PLN

piszesz poważnie o naprawie? panuje opinia, że nie naprawia się tych silników, nawet gdzieś na zagranicznych forach czytałem

P.S. wciąż jesteś tajemniczy

kazdy silnik mozna i trzeba naprawic jezeli ilosc czesci/cena/dupny mechanik nie stoi na przeszkodzie
Ale z Twojego opisu to tez bym tego nie naprawial ! jezeli panewka + zatary wal + blok + zapewne tloki/pierscienie itd to dziekuje nasram ..
szczerze powiem nie wiem jak tam w benzyniakach ale w dieslach ceny silnikow zaczynaja sie od 6 k wiec to nie jest tragedia kupta se rozbitego anglika – silnik rekwirujecie, reszta na sprzedarz i gitara pozdr

heh, nie wiem skąd wytrzasnąłeś te 6 kawałków za Diesla, podaż jest dość spora, więc ceny niższe

kwaśny napisał(a):jezeli poszedl sam blok, to nie taniej/prosciej byloby naprawic tzn wymienic blok ? ale tez pytanie – dlaczego pekl ?

Bo korbowód bokiem wywaliło