Klub MazdaSpeed

Kilkakrotnie przez różne osoby był odczytywany i kasowany błąd jak wyżej. Problem pojawia się najczęściej na zimnym silniku po odpaleniu na benzynie. Zapala się check, spada moc silnika i silnik pracuje nierówno. Sporadycznie problem występuje po przełączeniu na gaz na rozgrzanym silniku.
Zrobione – wymiana świec, przewodów WN, cewki zapłonowej. Nie ma zmian.
Czego jeszcze można szukać, jak zlokalizować problem (usterkę).

A same wtryski sprawdzałeś? Może się któryś zacina. Sprawdź też kable bo może po montażu instalki coś nie łączy we wtyczkach.

A sonda/y ok?

Mi przed wymianą sondy wyskakiwał głównie błąd sondy – logiczne – ale wypadnięty zapłon też raz miałem. Po wymianie cisza. W końcu to chyba sonda jest odpowiedzialna za wywęszenie nieprzepalonego paliwa a przy gazie jej żywotność jest krótsza.

Czujnik spalania stukowego (nie wiem czy jest M6, ale pewnie tak) taż by mógł za to odpowiadać.

Walnięta świeca lub przewód wysokiego napięcia w najgorszym przypadku Cewka

klub3 ... a jaki byl kod tego bledu?

Podsumujmy...
Objawy:
...na zimnym silniku (po odpaleniu) nierowna praca... tak do 8 – 10 minutek?
Czasem spadek mocy i check engine
...lub (po rozgrzaniu auta) normalna bezproblemowa praca...

Czy tak to wyglada?

No właśnie mój bład jak nie masz odczytanego błedu to może nawet być pęknięta klema na aku

67igor1 napisał(a):klub3 ... a jaki byl kod tego bledu?

... sprawdziles juz?

Błąd – wypadający zapłon na 2 cylindrze, samego kodu nie pamiętam

Masz PW.

Edit: 05.02.2011

I jak sie sprawy maja? Masz juz autko sprawne?

Witam.

Ten błąd był spowodowany wypalonym gniazdem i zaworem. Słaba kompresja i brak zapłonu.

Takie były skutki eksploatacji silnika na LPG bez LUBRYFIKATORA. Przestrzegam przed gazownikami, którzy nie montuja lubryfikatora lub podpowiadają, żeby nie zalewac tego płynu.

Skończyło sie na remoncie głowicy. Koszt 700 PLN.

Albo raczej skutki jazdy na zbyt ubogiej mieszance

klub3 napisał(a):Witam.

Ten błąd był spowodowany wypalonym gniazdem i zaworem. Słaba kompresja i brak zapłonu.

Takie były skutki eksploatacji silnika na LPG bez LUBRYFIKATORA. Przestrzegam przed gazownikami, którzy nie montuja lubryfikatora lub podpowiadają, żeby nie zalewac tego płynu.

Skończyło sie na remoncie głowicy. Koszt 700 PLN.

A ile na tym gazie poplątałaś ze takie żeczy piszesz i straszyszntych tych którzy nie założyli lubry, ja do swojej nie zakładałem lubry. bo jest zbyteczne tak wyczytałem tu na forum i żądko kto montuje lubre.

A luzy to kolega sprawdzał?

Luzów nie było, instalacja sekwencyjna i wypalone gniazdo, ponieważ auto w Niemczech jeździło bez płynu w lubryfikatorze.

Niedowiarkom i cierpliwym polecam sprawdzić, ile wasze mazdy polatają bez lubryfikatora. Powodzenia i tyle w temacie.

A doradzaja tak gazownicy, którzy nie maja pojęcia o gniazdach w maździe lub nie chce im sie ruszyć tyłka i kupić specjalnie do mazdy lubryfikator.

Ja w Omedze nie mam lubryfikatora (Stag 300 ) i nawet nie zamierzam instalować. A mazda teraz już zawsze jeździ z lubryfikacją.

klub3 napisał(a):Dobre mazdy skończyły się na 626 gd dlatego mazdom już dziękujemy.

ogólnie "dobre" auta "skończyły się" na tym mniej więcej etapie...i to niezależnie od marki... Producenci zaczęli zauważać, że bardziej im się opłaca robić mniej trwałe auta i podzespoły...

Sorry za OT

Ten post został usunięty przez klub3 11 maja 2014, 21:50.
Powód: nic nie wnosi

chciałbym tylko potwierdzić te symptomy

po zrobieniu 100kkm na podtlenku LPG:
wyskakiwanie zapłonów
check na zimnym o gubieniu zapłonu na 1 cylindrze
wymiany kabli cewki świec itp
kompresja 8 na 1 garze
zdjęcie głowicy – wypalone gniazdo

przyczyna- lejący wtrysk lpg –>zubożanie reszty garów
o lubrykatorach nie będę się wypowiadać (OT)

No w moim przypadku nie było potrzeby naprawiania lub ustawiania instalacji. Po naprawieniu głowicy wszystko OK.