wymiana termostatu (benz.) – opis na str.2
gdyby nie byłoby git to bym tego nie pisał. temperatura otwarcia tutaj dużej różnicy nie robi, bo on nie otwiera się naraz w całości tylko stopniowo ogromny plus, że to oryginał, a nie zamiennik, więc i jakość myślę, że lepsza
Pytam się konkretnie po co i co ma to dać bo otwarcie ogrzewania na maksa powoduje nadmuch ciepłego powietrza, który pochodzi z nawiewu przelatującego przez nagrzewnice i układ nadmuchowy to coś innego niż układ cyrkulacji wody w samochodzie.
Czy ustawisz ogrzewanie na minimum czy na maksimum, to woda i tak płynie sobie tymi samymi rurami i kanałami w silniku a termostat steruje otwarciem dodatkowego obwodu przepuszczającego wode przez główną chłodnicę auta.
Czy ustawisz ogrzewanie na minimum czy na maksimum, to woda i tak płynie sobie tymi samymi rurami i kanałami w silniku a termostat steruje otwarciem dodatkowego obwodu przepuszczającego wode przez główną chłodnicę auta.
Wszystko gra
Przy okazji, myślę wymianie całego płynu w układzie, ile się go spodziewać? W jednym z wątków trafiłem na informację, jakoby w benzynie ukrywało się prawie 7,5L! To prawda?
Obecnie jest tam pewnie jeszcze ten zalany w fabryce, ma kolor zielony. Czy zamiast gloryfikowanego FL22 można użyć chociażby Prestone?
Przy okazji, myślę wymianie całego płynu w układzie, ile się go spodziewać? W jednym z wątków trafiłem na informację, jakoby w benzynie ukrywało się prawie 7,5L! To prawda?
Obecnie jest tam pewnie jeszcze ten zalany w fabryce, ma kolor zielony. Czy zamiast gloryfikowanego FL22 można użyć chociażby Prestone?
proszę nie robić OT – skoro jest wątek o wymianie płynu, to proszę albo tam szukać informacji, albo dopisać się na końcu (jeżeli nie ma odpowiedzi)...
moja M3 SPRZEDAM: sprężyny zawieszenia przód Mazda3 BM/BN 2017r, oryginał
U mnie też prawdopodobnie walniety termostat
Czy do M6 bedzie pasowal taki wklad? Na forum ktoś podrzucił
http://allegro.pl/termostat-mazda-3-323 ... 80492.html
Czy do M6 bedzie pasowal taki wklad? Na forum ktoś podrzucił
http://allegro.pl/termostat-mazda-3-323 ... 80492.html
- Od: 17 cze 2007, 23:11
- Posty: 396 (10/4)
- Skąd: Kraków
- Auto: Śliwka 2.0 M6 ;)
Witam wszystkich,
Dzisiaj wymieniałem w swojej M6 (2.0 benzyna 147KM) termostat – uwaga – bez zdejmowania pompy wspomagania.
Mój komentarz dla zainteresowanych tego typu operacją – Nie róbcie tego w domu.
Da się, owszem, ale po fakcie z dużym prawdopodobieństwem stwierdzam, że prościej i szybciej będzie zdjąć prawe koło, nadkole, ściągnąć pasek osprzetu i zdemontować pompę wspomagania.
Przyznaję, że miałem zamiar zrobić tutorial jak wymienić termostat bez zdejmowania pompy wspomagania, ale po wymianie sam stwierdzam, że lepiej byłoby zdemontować pompę. Oprócz ogólnego wysokiego poziomu trudności, konieczności manualnej ekwilibrystyki na poziomie zaawansowany+ oraz wewnętrznego opanowania godnego mnicha, przy wyjmowaniu termostatu z pompą wsp. istnieje duże ryzyko, że niechcący zniszczymy przewody od zasilania wentylatora oraz przewodu czujników znajdujące się w tym miejscu. Nie warto.
Jeśli już ktoś się porwie na wymianę tak jak ja, to kilka wskazówek. Mogą być także pomocne w przypadku wymiany ze zdemontowaną pompą wspomagania:
– zaopatrzcie się w magnes warsztatowy – pomaga w wyjmowaniu i wkładaniu śrub.
– potrzebne jest bardzo dobre oświetlenie miejsca, gdzie znajduje się termostat, a to nie jest takie łatwe.
– zestaw kluczy nasadowych 1/4'' to podstawa, a jakby miały magnetyczne końcówki to byłoby bardzo pomocne, bo czasami do magnesu brakuje ręki.
– ponieważ czasem brakuje ręki, warto poprosić kogoś o pomoc
– gumowe węże trzeba podłączyć do nowego termostatu przed włożeniem go na miejsce. Źle założone węże będą generować naprężenia i obracać termostat, uniemożliwiając montaż. Montując węże trzeba je 'skręcić' tak, żeby po włożeniu na miejsce nie generowały naprężeń.
– jak już ma się zdjęty pasek, to można wymienić rolkę napinającą pasek/napinacz/rolkę prowadzącą pasek/pasek osprzętu/pompę cieczy chłodzącej* (*niepotrzebne skreślić)
Co do 'odkręcania ogrzewania na maksa' przy odpowietrzaniu to sam nie do końca rozumiałem dlaczego tak trzeba robić, aż tu nagle kolega mi pomagający mnie oświecił. W jego poprzednim aucie – Fiat Tipo 1.4 – pokrętło od ogrzewania nie tylko regulowało przepływ powietrza przez nagrzewnicę, ale również było połączone z zaworem na zasilaniu nagrzewnicy i regulowało przepływ cieczy przez nią. W tym wypadku, aby poprawnie odpowietrzyć układ, należało włączyć ogrzewanie. Wywnioskowaliśmy zatem, że w niektóych samochodach taki był system i tyle. W moim poprzednim aucie – Fiat Punto – takiego systemu z zaworem już nie było.
Dzisiaj wymieniałem w swojej M6 (2.0 benzyna 147KM) termostat – uwaga – bez zdejmowania pompy wspomagania.
Mój komentarz dla zainteresowanych tego typu operacją – Nie róbcie tego w domu.
Da się, owszem, ale po fakcie z dużym prawdopodobieństwem stwierdzam, że prościej i szybciej będzie zdjąć prawe koło, nadkole, ściągnąć pasek osprzetu i zdemontować pompę wspomagania.
Przyznaję, że miałem zamiar zrobić tutorial jak wymienić termostat bez zdejmowania pompy wspomagania, ale po wymianie sam stwierdzam, że lepiej byłoby zdemontować pompę. Oprócz ogólnego wysokiego poziomu trudności, konieczności manualnej ekwilibrystyki na poziomie zaawansowany+ oraz wewnętrznego opanowania godnego mnicha, przy wyjmowaniu termostatu z pompą wsp. istnieje duże ryzyko, że niechcący zniszczymy przewody od zasilania wentylatora oraz przewodu czujników znajdujące się w tym miejscu. Nie warto.
Jeśli już ktoś się porwie na wymianę tak jak ja, to kilka wskazówek. Mogą być także pomocne w przypadku wymiany ze zdemontowaną pompą wspomagania:
– zaopatrzcie się w magnes warsztatowy – pomaga w wyjmowaniu i wkładaniu śrub.
– potrzebne jest bardzo dobre oświetlenie miejsca, gdzie znajduje się termostat, a to nie jest takie łatwe.
– zestaw kluczy nasadowych 1/4'' to podstawa, a jakby miały magnetyczne końcówki to byłoby bardzo pomocne, bo czasami do magnesu brakuje ręki.
– ponieważ czasem brakuje ręki, warto poprosić kogoś o pomoc
– gumowe węże trzeba podłączyć do nowego termostatu przed włożeniem go na miejsce. Źle założone węże będą generować naprężenia i obracać termostat, uniemożliwiając montaż. Montując węże trzeba je 'skręcić' tak, żeby po włożeniu na miejsce nie generowały naprężeń.
– jak już ma się zdjęty pasek, to można wymienić rolkę napinającą pasek/napinacz/rolkę prowadzącą pasek/pasek osprzętu/pompę cieczy chłodzącej* (*niepotrzebne skreślić)
Co do 'odkręcania ogrzewania na maksa' przy odpowietrzaniu to sam nie do końca rozumiałem dlaczego tak trzeba robić, aż tu nagle kolega mi pomagający mnie oświecił. W jego poprzednim aucie – Fiat Tipo 1.4 – pokrętło od ogrzewania nie tylko regulowało przepływ powietrza przez nagrzewnicę, ale również było połączone z zaworem na zasilaniu nagrzewnicy i regulowało przepływ cieczy przez nią. W tym wypadku, aby poprawnie odpowietrzyć układ, należało włączyć ogrzewanie. Wywnioskowaliśmy zatem, że w niektóych samochodach taki był system i tyle. W moim poprzednim aucie – Fiat Punto – takiego systemu z zaworem już nie było.
- Od: 9 lis 2014, 19:15
- Posty: 33 (0/1)
- Skąd: Pabianice
- Auto: Mazda 6 GY
2.0 LF-DE 108kW/147KM
2005r (FL)
Taka sama zabawa miała u mnie miejsce w ubiegłą sobotę.
Mogę powiedzieć, że nie było to aż tak trudne jak pisze kolega powyżej – aczkolwiek może rzeczywiście gdy nie zdejmujemy pompy wspomagania, potrzebne tu są zwinne ręce. Może takie mam
Najlepszym co można mieć jest przedłużka do grzechotki, taka 5-6cm. Wtedy bez problemu (miejsca między chłodnicą a termostatem jest wystarczająco) przykładamy i odkręcamy trzy śruby. Na trudności z odpięciem węża pomocna będzie nagrzewnica/suszarka – leciutko dmuchamy na wąż, który podgrzany dużo łatwiej nam zejdzie.
Nie zgodzę się z kolegą wyżej, że przewody należy spiąć przed zamontowaniem termostatu – uważam, że to tylko komplikuje nam dostęp do śrub i jak sam wspomniał, wymaga poprawnego ustawienia węży, aby uniknąć naprężeń. A tak to montujemy termostat i swobodnie zakładamy węże, które defakto są oznaczone białymi kreskami w miejscach "do góry". Żeby wąż gładko się nasunął warto lekko przelecieć po króćcu płynem.
Gdyby ktoś się zastanawiał nad zamiennikiem Forda (patrz TUTAJ ), a ja taki montowałem, to nie martwcie się nieco dłuższym króćcem łączącym z chłodnicą – węże nie są ani deko załamane, wszystko pasuje.
Mogę powiedzieć, że nie było to aż tak trudne jak pisze kolega powyżej – aczkolwiek może rzeczywiście gdy nie zdejmujemy pompy wspomagania, potrzebne tu są zwinne ręce. Może takie mam
Najlepszym co można mieć jest przedłużka do grzechotki, taka 5-6cm. Wtedy bez problemu (miejsca między chłodnicą a termostatem jest wystarczająco) przykładamy i odkręcamy trzy śruby. Na trudności z odpięciem węża pomocna będzie nagrzewnica/suszarka – leciutko dmuchamy na wąż, który podgrzany dużo łatwiej nam zejdzie.
Nie zgodzę się z kolegą wyżej, że przewody należy spiąć przed zamontowaniem termostatu – uważam, że to tylko komplikuje nam dostęp do śrub i jak sam wspomniał, wymaga poprawnego ustawienia węży, aby uniknąć naprężeń. A tak to montujemy termostat i swobodnie zakładamy węże, które defakto są oznaczone białymi kreskami w miejscach "do góry". Żeby wąż gładko się nasunął warto lekko przelecieć po króćcu płynem.
Gdyby ktoś się zastanawiał nad zamiennikiem Forda (patrz TUTAJ ), a ja taki montowałem, to nie martwcie się nieco dłuższym króćcem łączącym z chłodnicą – węże nie są ani deko załamane, wszystko pasuje.
haidi napisał(a):Nie zgodzę się z kolegą wyżej, że przewody należy spiąć przed zamontowaniem termostatu
Ok, tylko czy miałes miejsce, żeby zdjąć i założyć opaski z i na węże? Jeśli tak, to jakie masz opaski? Ja mam oryginalne i nie sposób włożyć kombinerek w wolną przestrzeń tak, aby zdjąć i założyć te opaski.
- Od: 9 lis 2014, 19:15
- Posty: 33 (0/1)
- Skąd: Pabianice
- Auto: Mazda 6 GY
2.0 LF-DE 108kW/147KM
2005r (FL)
Założyłem termostat Gates TH45182G1, kupiony był kompletny, z obudową. Sam termostat można wymienić w przyszłości zostawiając obudowę.
Temperatura otwarcia – 82*C
Cena – 129PLN, w jednym z pabianickich sklepów z częściami samochodowymi.
Temperatura otwarcia – 82*C
Cena – 129PLN, w jednym z pabianickich sklepów z częściami samochodowymi.
- Od: 9 lis 2014, 19:15
- Posty: 33 (0/1)
- Skąd: Pabianice
- Auto: Mazda 6 GY
2.0 LF-DE 108kW/147KM
2005r (FL)
dzięki za informację, a w starym termostacie dało się wymienić wkład czy był nierozbieralny?
Ostatnio edytowano 30 gru 2014, 17:00 przez dobrzyn22, łącznie edytowano 1 raz
Powód: nie cytujemy całego ostatniego posta
Powód: nie cytujemy całego ostatniego posta
- Od: 17 cze 2007, 23:11
- Posty: 396 (10/4)
- Skąd: Kraków
- Auto: Śliwka 2.0 M6 ;)
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 4 gości
Moderator
Moderatorzy 6 / 626 / MX-6 / Xedos 6