drgania silnika na wolnych obrotach

[Krzysiek1980]

A ty masz dobry akumulator i ładowanie? Ja jak odpalam to radio mi się załącza, dodatkowo czy bawię się szybami czy włącze światła nie zauwazyłem żeby obroty mi spadały. Przy klimie to normalka że się delikatnie podnoszą, bo to spore obciążenie dla silnika. Może masz jakiś spadek napięcia jak załączasz jakieś źródła prądu? Pamiętam kiedyś w innym aucie jak podglośnilem muzę to mi podświetlenie w radio przygasało.

Jak kumasz trochę angielski to zobacz:
http://engine-codes.com/p0505_mazda.html
http://www.mazdas247.com/forum/showthre ... Code-P0505

[wasilek]

Akumulator mam nowiutki Bosch S4 (do aut japońskich – wyższy). Kupiłem go 1-2 tygodnie temu. Jeżeli chodzi o ładowanie to też jest ok, sprawdzałem.

Mi się wydaje, że jak się załącza urządzenia elektryczne to powinny wzrastać obroty.

U mnie jest tak:
1) włączam światła – zero różnicy w obrotach
2) włączam klime – podnoszą się (tak ma być)
3) włącza się wentylator przy chodzącej klimie – obroty idą w dół, po chwili się podnoszą ale jak dla mnie to trochę bardziej powinny się podnieść

[Krzysiek1980]

Powiem szczerze że nigdy aż tak się nie przyglądalem, ale uważam że przy załączeniu czegoś co znacznie obciąża silnik typu klima czy podgrzewanie szyb, to najpierw obroty mogą lekko spaść a dopiero po chwili komputer to koryguje i podnosi. Odnośnie tego błędu, to znalazłem jeszcze:
https://www.youtube.com/watch?v=4UmlrIcX-s4
http://www.mx6.com/forums/2g-mx6-genera ... p0300.html

Z tego co zrozumialem to problem jest w jakimś lewym powietrzu i przepustnicy. A nie masz pękniętej tej gumy odącej od filtra powietrza do przepustnicy? Może coś z przepływomierzem?

[wasilek]

No właśnie gumę sprawdzałem i jest ok. Chyba, że gdzieś zasysa koło uszczelek kolektora. Ale jak już to od dołu bo od góry obsikałem plakiem i nic... No cóż może jak znajdę chwilę to wywalę kolektor i przy okazji wymienię te uszczelki jak już będę miał go na stole.

Przepływomierz według forscana prawidłowo podaje ilość powietrza. Zresztą go dodatkowo czyściłem.

[Krzysiek1980]

Pisz jak dojdziesz co to było. Ciekawe czy to możliwe że jest walnięty przepływomierz i źle dawkowane jest powietrze?

[wasilek]

Pisz jak dojdziesz co to było.

Pewnie, że napiszę. Tylko niech mnie ktoś bardziej naprowadzi, bo nie chcę sprawdzić wszystkiego co jest w samochodzie....

[Krzysiek1980]

Mnie to cięzko powiedzieć, bo jedynie mogę pomóc z tym kodem błędu mniej więcej jak to zrozumialem. Natomiast nie miałem takiego przypadku. Gdybyś miał mozliwość przełożenia przepływomierza na chwilę i sprawdzenia? Ale podczas jazdy ogólnie jest ok z obrotami czy spalaniem, żadne kontrolki się nie zapalają? Spróbuj jeszcze do Jaksy zadzwonić i się podpytac o ten kod i gdzie może być problem?

[wasilek]

Podczas jazdy jest ok. Ogólnie jest ok. Tylko czasami obroty trochę za nisko schodzą jak jest włączona klima i załącza sie wentylator. Ale to nie zawsze.... Więc ciężki przypadek :–(

[brodaM6]

Ktoś cos pisał w dość świeżym wątku cos o altku ze to może świrowac on

[wasilek]

Ja o tym też myślałem. Dlatego jak wczoraj podłączyłem forscana to obserwowałem parametry altka i zachowywał się tak jak powinien, idealnie wykrywał kolejne uruchamianie elektryki (światla, szyby, podgrzewanie). Więc wydaje mi się na 99% że to nie on.

[Yoki]

Co masz na myśli, pisząc, że obroty nisko schodzą?

[wasilek]

Na początku przygody przed wyminą akumulatora miałem tak, że obroty schodziły na 630-638. Teraz już się trzymają w okolicach 680-700. Jak włączę klimę to podnoszą się na jakieś 730-750 i to jest ok, ale jak załącza się wentylator od chłodnicy przy działającej klimie to spadają do 640-650, po czym po chwili się podnoszą ale już do jakiś 660.

Z tego co widzę na forscanie to bez klimy komp ustala obroty na 650 i takie są, po włączeniu klimy komp pokazuje, że zadał 750 i do momentu załączenia się wentylatora takie są, a jak się załączy to są za niskie od tego co jest zadane.

[Yoki]

Ja mam tak ustawione, że chłodnica włącza wentylatory jak temperatura na silniku przekroczy lekko 100 stopni. Ale działająca klima nie dopuszcza aby w silniku pojawiła się taka temperatura. Obecnie nawet przy upałach miałem w przedziale 80-90 stopni. Może to coś pomoże tobie.
Obroty mam 630 a przy klimie 750

[wasilek]

Hmmm... No to muszę przeanalizować kiedy załącza mi się wentylator. A co do Twoich obrotów to te 630 to też za mało Zgodnie z manualem ma być minimum 650, chyba że masz LF (MTX) to wtedy minimum 600.

Ogólnie:
1) Dla silników L8 i LF (ATX) – 650 – 750 (czyli 700 +– 50)
2) Dla LF (MTX) i L3 – 600 -700 (czyli 650 +– 50)

Dopisano 27 lipca 2015, o 13:03:

Może napiszę jeszcze raz dokładnie co mówi serwisówka o tym błędzie:

1) Sprawdzić IAC (tzw. krokowiec). Należy na włączonym silniku go odłączyć. Jeżeli obroty się zmiejszyły należy przejść do następnego kroku.
U mnie się zmniejszyły.
2) Sprawdzić sprzęgiełko klimy.
U mnie ok.
3) Alternator. Pytanie czy po włączeniu urządzeń elektrycznych zrasta prędkość obrotowa.
No i tu mam lekką zagadkę, bo jak włączę światła to nie zwrasta, a jak włączę ogrzewanie szyby to lekko wrasta.... Jeżeli ten krok jest ok to należy przejść do następnego.
4) Sprawdzić filtr powietrza.
U mnie jest nowy, więc odpada.
5) Sprawdzić kompresję silnika.
U mnie jest ok, więc to odpada.
6) Zrobić reset kompa silnik (PCM). Jeżeli błąd jest nadal to wymienić kompa.

I tu moje pytanie. Czy po wymianie kompa. Oczywiście bym kupił dokładnie taki sam. To czy wystarczy go przełożyć i będzie działał czy będzie potrzebne programowanie???
Pytam, bo kompy używane są za ok 100-150zł więc wielkie tragedii nie ma. Ale żeby się nie okazało, że po wymianie jest du... z autem. Robił to już ktoś?

Dopisano 27 lipca 2015, o 13:23:

Aaaa może jeszcze jedna kwestia, czy jest ktoś na forum z Wrocławia lub okolic kto posiada oryginalny interfejs i jest w stanie zaprogramować kompa za rozsądne pieniądze. Bo gdzie nie dzwonię to chcą po 400-600zł, a to lekkie przegięcie moim zdaniem. Tym bardziej, że idealny klon interfejsu kosztuje max 2000zł. Z góry wielkie dzięki.

[wasilek]

Witam Was wszystkich,

Cz ktoś z Was może wrzucić print screena z forscana nagrzanej Madzi w jałowym następujących parametrów:
BARO, ECT, IAC, LOAD, LONGFT, MAF, RPM, SHRTFT, TPMODE, obciązenie alternatora, napięcie na alternatorze
1) Bez włączonej klimy
2) Z włączoną kimą

Da ktoś radę?

Ja postaram się wrzucić moje screeny i będzie jakieś porównanie.

[brodaM6]

Mam automat ale to podobne i bez obciążenia klima ,takie miałem pod ręka fotki

Dopisano piątek, 4 września 2015, 05:39:

W sobotę mam chwile to wrzuce nowe fotki z nowych pomiarów ,choć to aftomat ,no ale lepsze takie podgladowe foto niż wcale

[wasilek]

[quote="brodaM6"] Powalczyłem i jedno zastanawia mnie jeszcze na Twoich zrzutach ekranów: a mianowicie MAF, ja mam na zagrzanym jałowym 1,53 g/s. Czy to nie jest stanowczo za mało? I czy w tym układzie to wina MAF czy czegoś innego?

Chociaż w serwisówce podają: Ignition switch ON: approx. 0 g/s, Idle (after warm up): 1.5 g/s Czyli wygląda, że ok.

Pozdrawiam,
Paweł

[DeviS]

Witam. U mnie rowniez wystepują drgania calego nadwozia na wolnych obrotach, czuć to dosyć mocno na fotelach. Przeczytalem ten wątek oraz inne i byłem pewny że winne są poduszki silnika więc wymieniłem wszystkie 3 na zamienniki firmy Febest. Ogolnie mialem uszkodzone 2 poduchy (lewa i prawa olejowa) niestety po tym zabiegu nic sie nie zmieniło i nadal mam drgania na biegu jałowym więc widocznie przyczyna tkwi gdzie indziej (chyba ze te nowe poduchy sa wykonane ze zbyt twardej gumy która nie tłumi drgań tak jak potrzeba).
Pytanie do tych co pisali o cewce zapłonowej, czy podmiana coś pomogła ? Bo nie widziałem aby ktoś się pochwalił aby po podmianie była jakas różnica, chyba ze pomogło i juz nie piszą
Sam już nie wiem co z tym zrobić, niby nie jest to jakaś wada dyskwalifikująca samochód do jazdy ale jest to strasznie irytujące

[tekknoraver]

Próbowałeś wyczyścić przepustnice,czytałem że komuś pomogło.Ja też dzisiaj w swojej czyściłem,w poprzedniej również i w obydwóch chyba ustały drgania albo tak mi się wydawało,bo poprzednią nie pojeździłem za długo po zabiegu

[wasilek]

Cewka nic pewnie nie da.... Głowy sobie nie dam uciąć ale na 99% jestem przekonany, że nic to nie zmieni. U mnie to wygląda tak jak by były za małe obroty na jałowym, bo jak są w okolicach 700 to już nic nie drga....

Dopisano 2 listopada 2015, o 20:59:

Próbowałeś wyczyścić przepustnice,czytałem że komuś pomogło.Ja też dzisiaj w swojej czyściłem,w poprzedniej również i w obydwóch chyba ustały drgania albo tak mi się wydawało,bo poprzednią nie pojeździłem za długo po zabiegu

Pewnie i to nie raz. Milion adaptacji itd.